Kto nie trenuje, ten nie spamuje !

straszny pożeracz czasu, pół biedy jak z kimś się rozmawia, ale czasem człowiek się lampi w to sam nie wie po co a potem ni ma czasu iść na trening bo nie byłoby czasu na naukę czy coś

No zabiera czasu i to dużo, dlatego nie mam tam konta. Też w tym roku będę się starał ograniczać czas spędzony przy komputerze, TV. Sporo się traci czasu klikając po jakiś stronach nie wiadomo po co. Nic nie dają, a czas leci. To samo z oglądaniem jakiś bzdur w TV. Szkoda czasu... Lepiej poświęcić czas na trening, książkę czy coś innego co przyniesie jakąś korzyść.

e ja tam nie siedzie w ogole na fb. wchodze tylko zobacze jakies newsy z polubionych stron i czy ktos cos pisal ale nie tak jak niektorzy ze pol dnia na czacie siedza i p******a z innymi. do czatu to facebook massenger fajny jest. dziala w tle jak gg i nie musisz ogladac tego syfu calego co ludzie wrzucaja a pogadac mozesz

Siema chłopy! Ja jakieś pół godzinki po "śniadaniu" W Trójce Top Wszechczasów słucham, leci właśnie druga z kolei piosenka Pink Floyd Polecam posłuchać też.

U mnie grubo całkiem było ale zero kaca, za to impreza się po 6 skończyła i był kosmiczny rozp****** ale mieszkanie małe to szybko sprzątnięte. Za to z przygodami dojazd miałem do Wrocka ale dotarłem z opóźnieniem 3 godziny

Moje noworoczne postanowienie: zap*****lać na treningi, siłownie i zdać semestr Zrobić łapy jak pół Dremora Zaj**ista forma stary. No i mniej będę czasu marnowała na pierdoły typu lol. Do świąt w sumie prawie nie grałem, tylko w domu nap*****lałem. Ale dzisiaj jeszcze regen i op*****lanie się to pogram, od jutra zaczynam zap****** taki, żeby nie mieć czasu się nudzic

p****** tego lola chłopie;d największe gunwo ever. ja nie gram ze 2 miechy już albo i dłużej. w nic w ogóle nie gram. Dungeon Hunter jedynie ostatnio przeszedłem na telefonie

ja zaczynam od po weekendzie trenować, jak wrócę do Wro. Maciek mnie urósł, ale trudno zgubi się szybko KONDI k***A PO SESJI CZY NAWET WCZEŚNIEJ IDZIEMY NA TO PIWO

No ja sobie tam tak o na lajcie nap*****lam w miarę bez nerwów. Ostatnio robię się na pro lux, od kilkunasty meczy nawet jak ostry wp****** był bo spory to mam staty w najgorszym wypadku na zero.

Ziumol no nie ma ch**a, trzeba w końcu. Kiedy do wrocka jedziesz? Ja to już jestem ciągle bo muszę.

3 jadę

To jest piątek, ta? No to możemy wtedy już gdzieś polecieć albo w sobotę.

mądrze prawisz