Kto nie trenuje, ten nie spamuje !

ja tam nie jestem przekonany do tego całego IF. Wiem, ludzie stosują, mają efekty ale jakoś jednak nie...
nie wyobrażam sobie nie jedzenia 15h a potem treningu SW. IF wypjerdala do kosza wszelkie zasady zdrowego odżywiania.

po 15h nie jedzenia ja też sobie nie wyobrażam treningu

Zmieniony przez - Rabittt w dniu 2013-12-25 22:22:30

dajcie spokój, ja mam czasem tak,że jak nie pojem właśnie trochę godzin, to potem aż słabo mnie, a gdzie iść się tarzać z 30-40 min sparingów np

ostatni posilek przed treningiem ile czasu zjadacie?

ale nikt nikomu nie każe po kilku kilkunastu godzinach postu lecieć na matę

@up zależy jak się uda, ale ja staram się tak 1,5-2h przed

to tak jakby negowac stwierdzenie,ze mozna zyc nie palac fajek. wiadomo,ze jak ktos pali,to powie:"nie no,ja sobie nie wyobrazam caly dzien w pracy bez fajki". co nie znaczy,ze nie jest w stanie bez nich zyc i ze sa mu one do czegokolwiek potrzebne poza zaspokojeniem psychiki.

up:no wiec wlasnie,mozna zjesc przed treningiem,nikt nie kaze cwiczyc na czczo.

No dokładnie, a nie wiedzieć czemu większość na hasło IF jęczy, że po poście nie chce im się tyrać

po prostu wiekszosc utozsamia IF z glodzeniem sie i jakims niewyobrazalnym cierpieniem chyba. i chociaz nigdy nie sprobowali,to przeciez kiedys nie jedli przez 5h i byli tak bardzo glodni,ze to musi byc cos strasznego ten IF

Bzdura, IF promuje zdrowe żywienie a dowodem na to jest mnóstwo badań potwierdzających prozdrowotność okresowego postu (min na ludziach podczas Ramadanu).

Grind- ja na IF byłem całą redukcję. Czasami hardkorowo po 20 godzin postu- bo tak mi było wygodnie. Mięcha raczej mało spadło- poprawiłem wsystkie wyniki z kalisteniki- wiadomo, bo ciało lżejsze, ale mimo wszystko więcej kg u pasa cieszyło. Zresztą podczas redu wprowadziłem bodziec ostateczny czyli muscle-upy, w ktorych przyskillowałem strasznie szybko,a z pewnościa były szokiem dla mięśni.

Teraz na masie jest trochę inaczej- ZAWSZE przed treningiem jest posiłek, a jak nie to bcaa (ale skończyło mi się a kasy nie ma ). Na redu nic nie było przed treningiem.

Co do tej wody to cytryna obniża poziom cukru we krwi, tak samo cynamon. Czy to faktycznie działa w sposób znaczący? Nie sądzę Ale dla świętego spokoju sobie zrobiłem

Wg tej stronki:
http://www.fourhourbodycouple.com/2011/04/29/2-simple-fat-loss-tools-slow-carb-meals/

"Lemon juice has a great variety of benefits to the body, one of them is in lowering blood sugar response. As mentioned in the book, Tim Ferriss found that when he included lemon juice in water before a meal, his blood sugar response was 10% lower than usual.

Lemon juice also helps with kidney stones, has loads of vitamin C and is being investigated for potential benefits to cholesterol control and fighting cancer.

Cinnamon, or more specifically ‘Saigon Cinnamon’ (have a look in the organic spices rack at your grocery store) is very powerful stuff, and has been found to lower blood sugar response by as much as 29%. This equates to a big reduction in the body."

Skuteczność tych rzeczy ciężko oceniać, bo jak się wpyerdalło dwa dni jak świnia, to tak czy siak będziesz zalany przez wodę następnego dnia. Ale tak jak pisałem, czasami sobie dla świętego spokoju walnę takiego drinka- dzisiaj dorzuciłem jeszcze w chvj imbiru.

ale jak if np przy 2 trenach dziennie?
ja 2,5h optymalnie jak dla mnie imo