Rum sie leje, Janek grzeje- czyli poezja pod sztangą / SPAM

Vow, w sumie, to nawet komplement

W sumie to jestem załamana postawą ludzi (nie miałam pojęcia jak ciężko niektórym zaakceptować cudze wybory, jakby co najmniej moje żarcie miało wpływ na szczęście innych ), czas włączyć totalną olewkę. jakby nie moja wizyta na Policji dziś to pewnie by mnie nie ruszyło, ale trochę jestem nabuzowana i miałam ochotę pani powiedzieć coś "miłego".

Większość ludzi tak ma,zamiast zająć się swoim życiem to chcą naprawiać innych! Olać to!

nie da się inaczej, bo bym oszalała, poza tym - ja jestem happy

Vow, trzymaj się

Ludzie momentami są beznadziejni, niech się zajmą sobą, a nie komentują coś, co ich w żadnym stopniu nie dotyczy

Moja mama umarłaby widząc ile teraz jem ,całe życie myślałam,że jestem największym żarłokiem w rodzinie ,a nie jadłam nawet 1/2 tego co teraz,zauważała każdy dodatkowy kilogram,a jak schudłam do 53kg przy wzroście 177 cm to była zadowolona,nie interesowało jej,że jem raz dziennie i ćwiczę 5 godzin-ważne ,że byłam chuda

ja juz nikomu nie opowiadam jak jem i jak cwicze to szkoda mi sluchac tych wywodow, wierze w Ladies i to mi wystarcza.
Vow wspolczuje :/

Najśmieszniejsze jest to ,że jedzenie jest złe,ale ciasteczka i czekoladki ma w kilku szufladach!

Marzena mojej Mamie i Babci to nawet nie powiedzialam, ze zapisalam sie na silownie - dlaczego? bo znam ich zdanie na ten temat.
Doskonale Cie rozumiem

Chociaz moja mowi, ze wygladam ok

Zmieniony przez - Coffee w dniu 2013-10-15 17:42:24