SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]DT Sheep str.24/48/rok str.83/101

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 105186

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Pomiary (sobota rano):

biust - 81cm -> 82cm -> 82cm -> 81cm -1cm
pod biustem - 73cm -> 73cm -> 73cm -> 73cm b/z
talia - 66cm -> 65,5cm -> 66cm -> 66cm b/z
biodra - 96cm -> 96,5cm -> 96,5cm -> 96.5cm b/z
udo L/P - 55/56cm -> 55,5cm/56,5cm -> 55cm/56cm -> 55/56cm b/z
łydka - 37cm -> 37cm -> 37cm -> 37cm b/z

Na szczęście wszystko w normie może to HTZ mnie tak nie zrujnuje wymiarowo (dziwne, że akurat cycki opadły )

Micha piąstek, sobota i dziś:

13.09
dostarczono 1727 kcal
b: 105 g (24%) ww: 149 g (34%) tł: 82 g (42%)
14.09
dostarczono 1671 kcal
b: 95 g (23%) ww: 145 g (35%) tł: 79 g (43%)
15.09
dostarczono 1681 kcal
b: 105 g (25%) ww: 143 g (34%) tł: 77 g (41%)

picie: woda, kawa
suple: wiesiołek, kombucha, kefir (wpisany jako mleko)
warzywa: papryka, ogórek, rzodkiewka, cukinia, brokuł, fasola szparagowa
Znalazłam jeszcze opakowanie witaminy b complex - dojem ostatni listek, bo nie do końca zregenerował się nerw...
Jakoś w weekendy mnie tak nie ssie, no ale w końcu to nie są dni treningowe.
A co do treningu to ten tydzień jeszcze polecę 3x10 a w przysłym jak dobrze pójdzie teraz, spróbuję 4x10, choć wiem, że niektóre ćwiczenia w tym zakresie mogą się okazać niewykonalne

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Trening dzisiejszy:

Dzień A - wszystko 3x10
1A. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej- 10x8kg/10x10kg/10x10kg
10x7kg/10x9kg/10x9kg
1B. Przysiad ze sztangą 10x40kg/10x47,5kg/8x52,5kg
10x40kg/10x45kg/10x50kg
2A. Wiosłowanie sztangą10x40kg/10x42,5kg/10x42,5kg
10x35kg/10x40kg/10x45kg
2B. Uginanie nóg na maszynie10x27,5kg/10x27,5kg/10x30kg
10x25kg/10x25kg/8x27,5kg
3A. Wyciskanie sztangielek stojąc 10x8kg/10x8kg/10x8kg
10x5kg/10x7kg/10x7kg
3B. Przysiad plie 10x40kg/10x40kg/9x45kg
10x40kg/10x45kg/9x45kg

wyciskanie sztangielek na poziomej - nawet ok, next time na pewno dorzucam
przysiad- no tu myślałam że naprawdę się porzygam...jeszcze nigdy AŻ tak mnie nie zmuliło masakra
wiosło - nie dokładałam bo zaczęło mną huśtać i wolałam się przyłożyć do techniki
uginanie na maszynie - ogień w dwójkach jak złoto...ostatnie powtórzenia już wywoływały ruch wijący się nóg - jesli komukolwiek ten opis coś mówi
wyciskanie sztangielek stojąc - ilekroć muszę coś ciężkiego nad głowę wyciskać to mam stresa i tym razem też tak było, zwłaszcza że parę razy mi ręka niebezpiecznie drgnęła pod koniec
przysiad plie - coś płytko to wyszło, muszę docisnąć tutaj lepiej

Trening nie zabiera dużo czasu, ale zabiera chyba dużo mocy, bo jedno o czym marzyłam po wyjściu z siłki to była drzemka, i nie ma to raczej związku z szejkiem gdzie niby ww były itp, bo zarówno przed i po wypiciu mi głowa o(d)padała

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Miski wczorajsza i przedwczorajsza:
16.09
dostarczono 1694 kcal
b: 104 g (24%) ww: 150 g (35%) tł: 79 g (41%)
17.09
dostarczono 1699 kcal
b: 99 g (23%) ww: 150 g (35%) tł: 80 g (42%)
picie: woda, kawa, pokrzywa, herbata biała
warzywa: brokuł, leczo (cukinia, pieczarki, trochę papryki i cebuli), ogórek, rzodkiewka
suple: kombucha, wit. b complex

Trening z dziś:
Dzień B

1A. Wyciskanie sztangielek na skosie ujemnym - 10x9kg/10x9kg/10x9kg
10x7kg/10x9kg/10x9kg
1B. Wypady długie - 10x30kg/10x32,5kg/9x32,5kg
10x25kg/10x30kg/9x30kg
2A. Przyciąganie wyciągu do brzucha siedząc - 10x25kg/10x27,5kg/9x27,5kg
10x20kg/10x25kg/9x25kg
2B. RDL - 10x47,5kg/10x52,5kg/10x57,5kg 10x45kg/10x50kg/10x50kg
3A. Wyciskanie sztangielek siedząc - 10x7kg/10x7kg/10x7kg
10x7kg/10x7kg/10x7kg
3B. Przysiad przedni - 10x35kg/10x35kg/10x35kg
10x30kg/10x30kg/10x30kg

wyciskanie sztangielek skos - nawet ok, choć nie za lekko
wypady długie - nie było za ciekawie, ale znośnie jeszcze
przyciąganie wyciągu do brzucha - tutaj byłam zachwycona jak czuję pracujące plecy
RDL - była MOC, mam nadzieję, że nast razem też będzie
wyciskanie sztangielek siedząc- tutaj szybko progresu nie będzie, moje barki to słabizna
przysiad przedni - tu natomiast mocy mało, wszystko boli i wręcz trzeszczy skóra (kości ok, nie trzeszczą )

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Micha wczorajsza:
19.09
dostarczono 1620 kcal
b: 108 g (26%) ww: 151 g (37%) tł: 67 g (37%)
Nie doliczyłam się tłuszczu przez to że obiad był wychodny (wieelki naleśnik - liczony na oko -> posiłek o 13)
picie: woda, kawa, pokrzywa, anatol
suple: wit b complex, kombucha, wiesiołek

Trening dzisiejszy:
Dzień C

1A. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim, ok. 30 st.- 7x10/9x10/9x10 7x10/9x10/9x10
1B. Przysiad bułgarski - ccx10/ccx10/ccx8 ccx10/ccx9/ccx9
2A. Ściąganie drążka do klatki szeroko-10x20kg/10x25kg/8x27,5kg 10x20kg/10x25kg/10x25kg
2B. Uginanie nóg na piłce - x10/x10/x6 x10/x10/x10
3A. Wznosy bokiem stojąc - 10x4kg/10x4kg/8x5kg 10x4kg/10x4kg/8x4kg
3B. Wall squat z piłką - x10/x10/x10 x10/x10/x10

Szczegóły later

Jest later, są więc i szczegóły:

wyciskanie na skosie - jest ok, ale na 12kg, które jest następne po 9kg nie jestem gotowa
bułgar - BOSHE to ćwiczenie jest straszne, jakże się cieszyłam jak zrobiłam 10 w drugiej serii...tylko po to, aby zdechnąć w trzeciej na ośmiu
przyciąganie drążka - nawet ok, jest malutki progresik
uginanie nóg na piłce- he he he...very funny przyłożyłam się do techniki jeszcze bardziej, to nie mogłam się schylić na prostych nogach po ręcznik ... ale spróbowałam wersji z jedną nogą i zrobiłam AZ 6 powtórzeń w technice dość kulawej, ale walczyłam BARDZO.Horror.
wznosy bokiem - nawet ok, progres jest, ale w ostatniej serii wydawałam z siebie takie odgłosy że wstyd
wall squat - nawet ok, ale nie to że lekko było


Z nowości - byłam u ortopedy z bolącym przry określonych ruchach nadgarstkiem i zdiagnozował zespół de Quervaina - no po prostu czad. Rzekł, że to nie jest urazowe, no i jak spytałam skąd to jest to powiedział, że przecież większość chorób bierze się z powietrza Dostałam 10x krioterapii, 10xjonoforezy + diclofenac, zakaz przeciążania tej ręki - chyba tylko nogi na siłce będę robić + aero jakieś bo nie wiem jak mam z tego inaczej wybrnąć skoro reszta ciała jest ok Aha i jeszcze zastanowię się czy jazda na rowerze (MTB) również "drażni" nadgarstek, bo siłowe z użyciem rąk wg pana ortopedy "drażnią" i mam tego zaprzestać na 2 tygodnie. Funny krfa...

Zmieniony przez - Sheep w dniu 2013-09-20 15:16:29

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Micha wczorajsza:
20.09
dostarczono 1722 kcal
b: 109 g (25%) ww: 151 g (34%) tł: 79 g (41%)
Ciągle z białkiem wyjeżdżam ostatnio
picie: woda, kawa, pokrzywa
warzywa: brokuł, kalafior, rzodkiewka, ogórek
suple: kombucha, wit b complex

Pomiary:
biust - 81cm -> 82cm -> 82cm -> 81cm -> 81 cm b/z
pod biustem - 73cm -> 73cm -> 73cm -> 73cm -> 73cm b/z
talia - 66cm -> 65,5cm -> 66cm -> 66cm -> 64,5cm -1,5cm?!
biodra - 96cm -> 96,5cm -> 96,5cm -> 96.5cm -> 97cm +0,5cm
udo L/P - 55/56cm -> 55,5cm/56,5cm -> 55cm/56cm -> 55/56cm -> 55/56cm b/z
łydka - 37cm -> 37cm -> 37cm -> 37cm -> 37cm b/z

No nie powiem, jestem nieco zaskoczona to że w biodrach jest +0,5 - no dobra, może woda ale że w talii taki spadek? Nie pamiętam, żebym ja tyle w talii miała odkąd tu jestem

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
no prosze co za laska, malusia talia osy

To moze sciagania i podciagania by tak dac by nadgarstek tylko rozciagac ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Obli :) coś muszę pokombinować z tym planem żeby właśnie coś raczej ściągać i podciągać ale rowerem to trochę sie boję jeździć bo po kocich łbach mam sporo trasy i drgania są konkretne mimo amortyzatora ychhh

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
no pewnie, rower jest bardzo zly zbyt duzo drgan, a one sa najgorsze, sztanga.. wiesz to zalezy tzeba wyczuc co i kiedy ciebie bli, IMO ma swoje zalety tez trening ze sztanga w takich wypadkach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
No tak chyba zrobię, na wyczucie czy jest ból czy nie i sztangielki odłożę póki co a wezmę sztangę, zrobię tak że wyeliminuję ćwiczenia gdzie ręce miałyby pracować osobno

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
to na silowni teraz masz zadaniem sprawdz w jakich cwiczeniach jest gorzej czy sztangieli czy sztanga, to przy wyciskaniu i powiedz mi
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zapiski z dziennika pokładowego Maorissy :)

Następny temat

Chcę wyjść z bagna. Ale jak?

WHEY premium