SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ROKSANNA1/redukcja, podsum str.24/str.35

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 58103

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
20.04

Dzisiejsze pomiary:


i miska:
Suplementy: tran, magnez
picie: herbatki ziołowe: rumianek, mięta, kawa, woda
warzywa: fasolka zielona, rzodkiewka, papryka zielona

i wpadło jeszcze jabłko




Miał być trening ale byłam na ogródku działkowym, tam machałam widłami 3 godziny, padam. To też aktywność

21.04
Miało być treningowo a jest gorączkowo. Już sama nie wiem co mnie boli teraz, kości, łamie mnie, nerka lewa, może być bo piwa mi się chce i herbaty z cytryną, piwa się napiłam
Miski nie wpisywałam bo i tak nie dojedzona, przeleżałam w łóżku pół dnia choć pierwsze pół byłam na zakupach, zmogło mnie dopiero jak wróciłam. Mój układ immunologiczny leży i kwiczy. W zeszłym roku było to samo, z tą różnicą że po kuracji antybiotykowej mi przeszło. A chorowałam od października aż do antybiotyku i po mi przeszło. W tym roku właśnie rege się przeciągnęło bo paskudnie się pochorowałam dostałam antybiotyk, skierowanie na prześwietlenie płuc a i tak są nawroty. Ja już chcę się uodpornić na te wszystkie wirusy, z resztą wcale nie jestem pewna czy to wirus, czy to przypadkiem nie ta skakanka na dworze. jest już wiosna i ciepło a ja dalej choruje. Mam nawroty kaszlu, cały czas jakby tam coś było i każda infekcja powoduje mokry kaszel.

22.04
Dziś też słabeusz jestem. Ambitnie miskę policzyłam ale nie miałam apetytu i nie próbowałam tego zjeść wszystkiego. Dochodzę do wniosku że mam dość ryżu brązowego. Jakoś go nie lubię. Czy to taki straszny grzech jeść biały, pyszny, pachnący basmati. Jeszcze jak Cie mogę dodać do kotletów mielonych albo innych ale tak z sosem to normalnie aż mnie odrzuca.
Oczywiście aktywności też nie było.

Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-04-23 22:52:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
23.04

Miska:
Strasznie mi się chciało owoców, całe szczęście zjadłam do śniadania i około treningowo. Ale za te pomarańcze to bym się dała pokroić normalnie. No i ta miska też z lekka zepsuta.

Suplementy: tran, rutinoscorbin, magnez
Płyny: lipa - pyszna, woda, kawa
warzywa: kapusta, brokuł, pomidor





Rozpiska z treningu zaraz, muszę się wykąpać.
Dzień 3
Nogi
1. przysiad 5x 6-8 90sek
12x16kg, 10x21kg, 10x26kg, 6x31kg, 3x31kg

18,5kgx13, 23,5kgx13, 28,5kgx10, 33,5kgx5, 33,5kgx4 - w ostatnich dwóch seriach nie wstałam sama.

2. wypady 3x 6 na nogę 60sek
6x 11kg, 13,5kg, 16kg
6x 12kg, 14,5kg, 17kg

3a. MC romanian 4x 6-8 90sek
8x 16kg, 17kg, 18kg, 19kg
18,5kgx12, 21kgx10, 23,5kgx10, 26kgx10 - tu będziemy dokładać

3b. wznosy bioder z noga na podwyższeniu 4x 10-12 30sek
10x, 12x, 12x, 12x

17, 16, 15, 14

4. wznosy tułowia z opadu 3x max 30 sek
12x, 10x 9x
10, 7, 6 - na krzesłach, dziecko mi pierwotnie usiadło na nogach ale ją unosiłam

5. wznosy łydek na brzegu stepa bez obciążenia x100
37
46 - to bolące jest

plus rozciąganie

24.04, 25.04, 26.04
Tylko miska
Suplementy: magnez, tran
Płyny: woda, herbatki, lipa - zakochałam się w lipie
warzywa: nie pamiętam

Dziennik się porypał i nie mogę zrzutów zrobić

Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-04-27 17:51:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
27.04
Dziś pomiary naprawdę ładne. Spadki są ładne





Miska

Wklejam już teraz bo zjadłam już wszystko więc będę głodować do końca dnia, oprócz chleba i piersi z kurczaka, buuuu ale bida
- tylko warzywa mnie utrzymają przy życiu, nawet chleb bez masła


Suplementy: tran, magnez,
Płyny: kawa, woda, herbatki
Warzywa: cebula, papryka, pieczarki, ogórki zielone i inne na zabicie głodu






i Trening

Dzień 1.
Klatka tric Barki

1. wyciskanie na płaskiej sztangielek 3x 12-15 30sek przerwy

2x6,5kgx19 +4
2x7,5kgx12 -1
2x7,5kgx8 +3
2x6,5kgx15,
2x7,5kgx13,
2x9kgx5


2. wyciskanie sztangi na skosie 3x 6-8 90sek


16kgx13 +5,
12,5kgx9 +1,
21kgx6 +1
16kgx8,
18,5kgx8,
21kgx5


3. rozpiętki 3x 10-12 60sek

2x4kgx14 +2 powtórzenia,
2x5kgx10 +2 powtórzenia
2x5,75kgx4 +0,75kg
2x4kgx12,
2x5kgx8,
2x5kgx5


4. wyciskanie sztangielek siedząc - arnoldki 3x 6-8 90sek

2x5kgx10 +1
2x5kgx8 +1
2x5kgx6 +0 :)

2x5kgx9
2x5kgx7
2x5kgx6


5. wznosy bokiem 3x 8-10 60sek

2x3,75kgx11 +0,75kg
2x3,75kgx7
2x3,75kgx7
2x3kgx10
2x3kgx10
2x3kgx10


6. prostowanie ramion na wyciągu 3x 10-12

różowa + niebieska x13
różowa + niebieska x9
różowa + niebieska x8
3x12 , guma różowa, fioletowa, fioletowa plus niebieska

28.04
znowu stan podgorączkowy, 37,5 miałam biegać, no próbować ale nie idę bo będzie gorzej, będzie coś w domu :(

Miska będzie dojedzona, bo apetyt dopisuje raczej, tylko to łamanie w kościach, wypiska później.

Miska
Suplementy: tran, rutinoscorbin, magnez
płyny: woda, kawa x3, lipa x2, melisa, mięta
warzywa: pieczarki, pomidor, papryka, cebule, brokuły




ten makaron 4-jajeczny to własnej roboty, zrobiłam dziś dla dziatwy coby coś zrobić z żółtkami i próbowałam z rosołem. Efekt marny, gniecenie tego makaronu i wałkowanie to już był niezły trening a w smaku taki sobie. Dziś mnie nosiło na słodkie, skusiło mnie ptasie mleczko, całe szczęście dwa kawałki :(

Aktywność:
Zrobiłam jakieś tam machania nóżką, znalazłam na jakiejś stronie:
5 burpees
10 pompek
15 przysiadów
20 mountain climber
2min przerwa
całość 20 minut, wyszły mi 3 obwody :), a pompki damskie, tak mam zmęczone wszystko po wczorajszym.


Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-04-29 00:02:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
29.04

@ - stąd ochota na słodkie

Miska:
Napoje: woda, kawa, lipa
warzywa: marchewka, cebula, brokuł, pomidor
suplementy: tran, magnez





Trening:





Ogólnie jakoś słabiej mi szło, albo przez @ albo wczorajsze machania, bo zakwasy mam na brzuchu i rekach.
A najfajniejsze jest to że moje dziecko ma zakwasy na brzuchu od wczorajszych ćwiczeń. Chyba jej pierwsze

Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-04-29 22:37:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
30.04
Tylko Miska - chyba że jakieś hopsanie wpadnie, może yoga z move , chce wypróbować. Jutro nic, jak zwykle w środę.

Płyny: woda, herbatki ziołowe: rumianek, mięta, lipa
Suplementy: tran, magnez
warzywa: buraczki - troszkę, ogórek zielony, sałata




O tak hopsanie było, ale marne, rozczarowała mnie płyta, jakieś tylko rozgrzewki i kilkuminutowe programy.

01.05
suplementy: magnez i tran
płyny: kawa, woda
Miska niedojedzona, brak czasu, ale czysta
póki pamiętam:
chlebek chrupki z jakiem
pierś pieczona w porach, ziemniaki - mam straszną fazę ostatnio na ziemniaki, a jak one mi smakują
jajka, indyk noga
ogólnie nie dojedzona

02.05
Tylko miska - zapisuje bo zapomnę
suplementy: tran, magnez
płyny: kawa i duuuużo wody a będzie jeszcze więcej bo śledzie słone jak cholera
razowiec z jajkiem
razowiec z wędliną z kurczaka, własnej roboty
pizza z mąki razowej pszennej, ser, indyk
razowiec ze śledziem

też niedojedzona nawet do dziennika nie wpisałam, - ogólnie bida, dopadł mnie koniec miesiąca i potrwa on jeszcze tydzień :'-( , ale coś się postaram wykombinować




Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-05-02 22:55:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
03.05
Dziś wreszcie trening był. Jezu tyle rzeczy do załatwienia a ja dalej po nie wykąpana. A minęło już sporo czasu, no ale tyle rzeczy do zrobienia ciągle że czasu brak.





mało widoczna ta tabelka, już następną zrobię bardzie czytelną, nie będę zmieniała rozmiaru liter komentarza. Mam nadzieję że coś widać

Miska
Warzywa: ogórek zielony, sałata, pomidor, pieczarki
Napoje, kawa i woda
suplementy: chyba zapodam większą dawkę magnezu na stałe, no bo kurcze podczas treningu mnie łapią, a biorę już dwie choć na opakowaniu napisane żeby brać jedną - magnez i tran


No i byłam u koleżanki która robi wędliny, wzięłam kiełbasę, tym razem wyszła jej najlepsza ze wszystkich i parówki, na własne oczy widziałam jak robiła z piersi - co prawda kurczaka sklepowego ale...
Zaraz będę je konsumować, one są suche bo z piersi takie będą ale jestem w szoku i taka skórka jest jak w takich co kiedyś były parówki za starych dobrych czasów. A głodna się przez te zapachy u niej w domu zrobiłam że szok.





Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-05-04 00:02:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
Znowu mam zaległości

04.05
Pomiary:



i miska:
suplementy: tran, magnez
płyny: nie pamiętam ale na pewno kawa i woda
warzywa też nie pamiętam, ale były







Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-05-07 00:36:25

05.05

Miał być trenig ale była aktywność na ogródku działkowym, i wróciłam tak zmęczona że nie nie myślałam już o treningu

Miska:
suplementy: tran i magnez
płyny: kawa i woda
warzywa: ogórek zielony, papryka, pomidor






06.05
Dziś był i trening i ogródek działkowy a za to miska nie policzona. Pewnie za mało, bo głodna jestem strasznie ale zmęczona i nie mam siły jeść. A jak się opaliłam. Kurcze gdybym wiedziała to wzięłam bym do tego kopania kostium kąpielowy a tak to znowu w plamy się opalę. Ale w szoku jestem że jest takie słońce aż.
Miska:
Śniadanie: kanapki z żółtym serem i szynkowa własnej roboty
Obiad: grill, kiełbaska, pomidor chlebek żytni razowy i trochę białego pszennego pieczywa
Kolacja: kanapki
wiem że kiepsko, ale czasu brakło na wszystko

suplementy: tran, magnez
płyny: kawa, woda (duuużo wody), 2xlipa
warzywa: mało-pomidor, ogórek kiszony, ogórek zielony

i trening:






Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-05-07 00:44:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
07,08,09.05

bez treningu, same miski, oprócz środy 08.05 - nie mam czasu w środy. Musiałabym zmieścić wszystko w 3 posiłkach, pewnie i wykonalne ale to się trzeba zawczasu przygotować, a ja ciągle zapominam.








AAAA włąśnie, wlazłam do Natki i ona pisała o winku. U mnie też było, dwie lampki.

10.05
Dziś trening był





i miska:
Suplementy: (3 ostatnie dni nie łykałam nic, zapomniałam) magnez i tran
Płyny: kawa i woda
warzywa: papryka, ogórki kiszone







Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-05-10 23:54:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 935 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27624
11.05
Juhu poszłam dziś pobiegać do parku - no może bardziej potruchtać, ale... Znalazłam chętną koleżankę. Jutro jeśli ją nie będzie nic bolało to idziemy znowu lub pospacerować. Łącznie ze 45 minut.

Pomiary:



I miska:
Suplementy: tran, magnez, i winko :)
płyny: woda, lipa, zielona herbata, kawa
warzywa: pomidor, ogórek zielony, rzodkiewka





Zmieniony przez - roksanna1 w dniu 2013-05-12 00:52:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Streszczenie/podsumowanie poproszę

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

skakanka metalowa z obciążeniem dla kobiety

Następny temat

UNKNOVVN/szlifowanie pupy podsum. str 41

WHEY premium