SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]DT Sheep str.24/48/rok str.83/101

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 105349

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Raport z dnia 8 maja

Trening:
aero 30 min w tym interwały 3x30/30 - ledwo dociągnęłam ten trzeci interwał i już byłam zmartwiona że przede mną jeszcze tyle kręcenia aż upłynie te 30 min. Od przyszłego tygodnia dokładam jeszcze jeden interwał chyba będą mnie na noszach transportować do szatni, a przypomnę, że już od poniedziałku kursuję wszędzie rowerem Ledwo wlazłam na to moje 1 piętro w pracy po treningu.

Micha:


picie: dużo wody (strasznie mi się chce pić, ale może dlatego, że przywykłam do nalewania sobie co chwila i popijania), kawa

suple: DIM, 3x wit b complex, tran, minerały koloidalne

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Raport z treningu dzisiejszego:

1a. wiosło jednorącz polsztanga 7x4/2/max - 4x25kg/4x27,5kg/4x30kg/2x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/5x30kg
4x20kg/4x25kg/4x27,5kg/4x28,75kg/2x30kg/2x23,5kg/2x35kg/7x27,5kg
1b. zarzut 6x2 - R:10x10kg/5x15kg/3x20kg
2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg/2x25kg
R:10x10kg/5x15kg/3x17,5kg
2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg/2x17,5kg

2a. ściąganie drążka górnego 7x/4/2/max - 4x31,5kg/4x35kg/4x38,5kg/2x42kg/2x42kg/2x45kg/8x35kg
4x28kg/4x31,5kg/4x35kg/2x38,5kg/2x42kg/2x42kg/5x35kg
2b. TGU 6x2 -R:10x2kg/5x3kg/3x4kg
2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg/2x5kg
R:10xcc, 5x1,5kg,3x2kg
2x2kg/2x2kg/2x2kg/2x2kg/2x2kg/2x2kg


wiosło półsztangą jednorącz- nadal nie wiem czy ja dobrze podaję obciążenie, no ale te 20kilo to waga sztangi ostatnie serie już bardzo ciężko szły, nie mogę dłonią złapać całego gryfu dookoła i już nie mam mocy na koniec i jest walka - może powinnam to robić na krótkiej sztandze?
zarzut - no teraz wiem o co chodzi z odrywaniem pięt, jak zapodałam te 25kg to jakoś naturalnie się wzniosły same Nie robię tego ćwiczenia ze zwisu, biorę sztangę z podłogi, ostatnie powtórzenia to myślałam że się na plecy wyglebię tak energicznie zarzuciłam
przyciąganie drążka- na bramie zaadaptowanej do tego ćwiczenia (siedząc na stepie) już skończył mi się zakres obciążeń ale next time robię na innej siłce, gdzie jest normalna maszyna do tego. Dziś ostatnie powtórzenia bardzo ciężko wchodziły.
TGU - no tutaj się zmasakrowałam, to była istna walka o zachowanie twarzy - dosłownie i w przenośni myślałam pod koniec że sobie zaoram ryjek tym hantelkiem. Rozgrzewka do tego ćwiczenia też mi daje się we znaki, tak że chwiejnym krokiem podążam do bidona z wodą

Dziś jestem z siebie bardzo zadowolona (narcyzm mode: ON). Trening wykonałam wg mnie sumiennie i w ogóle dobrze mi poszedł, nikt mi niczego nie zajmował i miałam swobodę przemieszczania się co pozwoliło na dobre tempo. Po treningu, jak już wypiłam mojego kiślowatego szejka, zebrało mi się na spanie w tramwaju Na rowerze to już się tak nie uda zdrzemnąć

Zmieniony przez - Sheep w dniu 2013-05-09 08:58:40

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
dobrze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Jak dobrze, to dobrze
micha była dziś taka:


picie: kawa, sporo wody
suple: DIM, vit b complex, tran, minerały koloidalne

Jutro obiad wychodny, ale upoluję coś w granicach rozsądku

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Raport z treningu, który mnie zniszczył, a właściwie dziś dla odmiany kończyny górne.

1a. RDL 7x4/2/max 4x35kg/3x40kg/4x45kg/2x50kg/2x60kg/2x70kg/6x55kg
4x30kg/4x35kg/4x40kg/2x45kg/2x50kg/2x60kg/7x40
1b. wypady 6x2 na noge R:10x22,5kg/5x25kg/3x30kg
2x35kg/2x35kg/2x25kg/2x35kg/2x35kg/2x35kg
R:10x20kg/5x25kg/3x30kg 2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg/2x30kg
2a. wyciskanie sztangi na skosie dodatnim 7x4/2/max 4x22,5kg/4x27,5kg/4x30kg/2x32,5kg/2x35kg/2x37,5kg/4x30kg
4x20kg/4x22,5kg/4x25kg/2x27,5kg/2x30kg/2x32,5kg/7x25kg
2b. pompki z wybiciem-plyo 6x2 R:10xzwykłe/5xpróba plyo/3xplyo
2x/2x/2x/2x/1,5x/1,5x
R:10x zwykłe,5xpróba plyo,3x -plyo
2x/2x/2x/2x/2x/2x


RDL - no nawet nieźle, ale mimo wszystko nawet na 2 powtórzenia przy 70kilo mi puszcza chwyt i czuję że tej serii nie zrobiłam jak należy, next time od razu instaluję paski.
wypady - poszły całkiem nieźle, ale dvpa aż tak nie paliła jak ostatnio - może coś sknociłam mam nadzieję że nie
wyciskanie sztangi w skosie dodatnim - na początku wszystko pięknie, ale im dalej w las...to była walka przez wielkie W, miałam asekuranta bo inaczej bym tego nie zrobiła i ze strachu i z braku odrobiny więcej siły, trochę mi pomagał w ostatnich seriach - czy tu też wolno odrywać biodra od ławeczki jak w WL? Swoją drogą nie wiem czy nie zatrzymam się na tym ciężarze na jakiś czas - bo muszę przecież sama to robić w końcu a nie ciągle w asyście i z pomocą.
pompki plyo - no po tych wyczynach z wyciskaniem to minuta nie wystarczyła aby się otrząsnąć po poprzednim ćwiczeniu aby zrobić te pompki jak należy, zwłaszcza pod koniec. Tam gdzie jest 1,5 pompki to po prostu nie wstałam z gleby Moje "wybicie" to może z 2cm do góry było. Masakra.Masakra.Masakra

Na koniec schowałam twarz w ręczniku siedząc na podłodze i koleś na siłce skomentował "grubo było, co?" Po treningu ręce i nogi się trzęsły, szejk był jakiś dziś mega gęsty i trzeba było długo szejker trzymać w górze przy paszczy aby się go napić. Był z tym problem bo tak mi łapy osłabły po treningu że szok, ciągle się trzęsły i omdlewały Ale w końcu wypiłam co miałam wypić Masakra, jeszcze raz to powiem Jeszcze nie do końca doszłam do siebie.

Zmieniony przez - Sheep w dniu 2013-05-10 09:09:42

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3730 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 43931
Sheep ...nie ma to ja dobry trenning

If it doesn't challenge You
It doesn't change You ...
http://www.sfd.pl/DT_Kajtek_84_-t895857-s20.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
w Wl mozna odrywac biodra
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Dzisiejsza micha:

picie: woda, kawa
suple: DIM, tran, minerały koloidalne - witaminy od neurologa na regenerację nerwu Neurovit 3x1

Aha, odwołuję, że mnie nie boli dvpa. Boli, plecy też czuję, w ogóle cała jestem obolała
Zgłębiam na forach temat mostka w wyciskaniu na ławce żeby sobie coś nie zepsuć

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
Dzisiejsze pomiary;


mam mieszane odczucia co do tych pomiarów, aczkolwiek miałam tydzień przymusowej przerwy - to może i nie ma co liczyć na Bóg wie co, ważne że nie urosło zbytnio

W ogóle to nie mogę się ruszać płynnie, bo tym razem nawet na brzuchu mam domsy geez

Winners train, losers complain.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
to poczekamy tydzien jeszcze
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zapiski z dziennika pokładowego Maorissy :)

Następny temat

Chcę wyjść z bagna. Ale jak?

WHEY premium