JEM / NIE JEM dieta by Biniu-oficjalny watek Q&A-Patrz str 1

Tylko zastanawiam się, czy jak obniże do 2k kcal przykładowo, to będę miał siłe na bieganie, basen i ogólny trening..W sumie moim priorytetem jest teraz podciąganie na drążku, pływanie i bieganie więc chyba nie powinienem mieć problemów.. Proszę jeszcze o opinie innych użytkowników :)

Dowaliles kalori bardzo duzo, j/nj cechuje sie głownie mniejszym zapotrzebowaniem na kalorie spróbuj zrobić tak w dni siłowe 2,4-2,5k kcal a w dni z innymi aktywnosciami 2000-2100 kcal max

IMO najpierw pokombinowalabym z innym rozkladem skladnikow... Bialka to Ci chlopie w tej rozpisce wyszlo 2,8g/kg.m.c. wiec az tyle nie potrzeba... Maca, jak sie czujesz na wyzszych weglach? Stosowales wczesniej jakies diety?

Wojtekk, duzo kcal to pojecie bardzo wzgledne, moze byc tak ze jest ich wrecz za malo

Akurat w tym podanym przykładowym dniu, wyjątkowo dużo mi tego białka wyszło. Aż się wczoraj zdziwiłem :). Na ogół mam ok. 190-200g. Odnośnie węgli, to nie widzę przeszkód, ale wydawało mi się do tej pory, że łatwiej mi będzie wypełnić zapotrzebowanie tłuszczami i stąd taka ich ilość w diecie. Do tej pory żadnej konkretnej diety nie stosowałem, bardziej opierałem się na 10 zasadach żywieniowych, ale bez konkretnej rozpiski.

Daj wegli 150g w DNT i 200g w DT, jak waga stoi w miejscu to ogranicz nabial (mozarella od swieta, twarog zostaw), bialko ustaw na 2g/kg.m.c., reszta dobij tluscze; wyszlo mi tak:
DT: B 172g / W 200g / T 90g
DNT: B 172g / W 150g / T 112g
przy zalozeniu ze zosatwisz 2300kcal.

Zrodla wegli: ryz brazowy, kasze jak najbardziej, makarony durum/pelnoziarniste, ale skoro byles na jakichs 10 zasadach to chyba wiesz ocb. I twarog daj poltlusty lepiej.


Zmieniony przez - natka w dniu 2013-04-09 13:44:30

Tylko z tymi węglami jest taki problem, że w oknie jedzenia jestem w stanie zjeść jakieś 100g ryżu,kaszy a reszta to muszą być jakieś owoce, bo nie dam rady tego wszystkiego pomieścić w 6-7h. Tak więc posiłek główny =ryż, kasza itp a kolejne to owoce i ew jakiś chleb razowy. Czy takie coś może być? Tak się zastanawiam, bo te zmiany nie są jakieś znaczące i czy to zda egzamin, w tej konkretnej redukcji zależy mi dość mocno na czasie i nie wiem, czy nie obniżyć jednak tych kcal.. Pozdrawiam

Nie dasz rady zjesc wiecej ww? Mozesz dac owsiane, owoce to slaby pomysl na redu (Biniu gdzies tu juz wspominal ze 50g fruktozy na dobe to jakis tam max, ale spotkalam sie ze opiniami ze 25g jest dosc...)...

Co nagle- to po diable

A moze doloz cwiczen? To tez zawsze pomaga.

A jak sie upierasz zeby ucinac, to zjedz do 2100kcal i obserwuj, obserwuj i jeszcze raz obserwuj. Nikt Ci tak nie podpowie co jest dobre dla Ciebie jak Twoje wlasne cialo.

Zdrowia!


Zmieniony przez - natka w dniu 2013-04-09 14:11:06

Teraz jeszcze wpadłem na jeden pomysł. Może ten "zastój" (o ile można to tak nazwać po tygodniu redukcji jest spowodowany nagłą zmianą trybu życia? Bo redukcje rozpocząłem od razu po świętach i od razu przestawiłem się na dość dużą aktywność i do tego było jakieś tam obcięcie kalorii i może tu tkwi przyczyna? Z podciągania na drążku co drugi dzień wskoczyłem na ACT+bieganie+basen czyli praktycznie w każdy dzień jest jakiś wysiłek. Poruszam ten temat dlatego, że wydaje mi się, że gdzieś czytałem o tym, że przeskok w ilości kalorii i wprowadzenie sporej aktywności może spowodować to, że organizm zacznie się bronić.. Czy ta teoria raczej nie ma sensu? :)

Najlepiej schodzić od wyższych kalorii w dół musisz sam obserwowac, ja ze wzorów powinienem zaczynac od 3300 a teraz jem 2600 i dopiero cos idzie.

kocio2009

w 4. części o J/NJ mnie jeszcze nie było, a dziś ku temu jest dobra okazja, bo właśnie mija mi rok na tym systemie żywienia

... i jeszcze żyjesz, nie do wiary! Gratulujemy wytrwałości.

Maca

Minął tydzień odkąd jestem na jem/nie jem i niestety nie widzę żadnych rezultatów :(. Waga 86 kg, wzrost 175. Obwód w pasie 92cm, obwód bioder 96cm. Zjadam ok. 2300-2400kcal dziennie. Do tego 3x w tygodniu ćwiczenia siłowe w domu(ogólnorozwojówka) a do tego basen1x i bieganie 1x. Post trzymam do godziny 16-17.

(...)

Możecie mi doradzić co robię źle? W sumie to nie mam pojęcia a spodziewałem się, że po tygodniu zobaczę już jakieś efekty, choćby w wymiarach. Pozdrawiam

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, że możesz mieć zbyt dużą podaż kalorii jak na Twoje wymiary i jakość/ilość treningów. Druga kwestia, w przykładowym jadłospisie stanowczo za dużo białka. Napisałeś że jadasz ~2g/kg, a w przykładowym jadłospisie są to 3g/kg, duża rozbieżność.

U mnie tydzień minął w dniu wczorajszym, przy czym postanowiłem że nie będę sprawdzał wagi zanim nie upłyną ~2 tygodnie. Moim zdaniem to minimalny okres, po którym można postawić jakieś rozsądne wnioski. Jeśli waga nie spada, to tak jak wcześniej napisano, zmniejsz ilość kalorii, albo zwiększ ilość wysiłku, mniej więcej do tego sprowadza się redukcja. ;)