Ladies'owa inspiracja - redukcja etap I str.23, etap II str. 67

Hasa no zrobię na pewno od siłowych, może pohasam po fitnesach zobaczymy ten sport uzależnia, więc nie wiem czy wytrzymam:)

Corum- dokładnie mam takie same wrażenia

Kajtek - tylko za długo pod miotłą nie siedź, bo siła sama się nie zrobi

Krewetka- są w charakterze perwersyjnym?

Ciotka - pociągnęłam

A dzisiaj uważam, że to było głupie mogłam sobie jakieś kuku na muniu zrobić, albo co gorsza coś zrobić, o skutecznie uniemożliwiłoby mi robienie cokolwiek dalej.

Chęć i ambicja wygrała ze zdrowym rozsądkiem i co gorsza powtórzyłabym to znowu. Ale póki co pocierpię w samotności i pozwijam się w bólu po cichutku

Nawet wykroki mnie tak nie masakrują, jak wczorajszy trening.

Gesti, jak boli to rośnie...ja uwielbiam taki ból (jestem niczym masochista)

Gesti są
A potem boli i człowiek wie że żyje

Czyli jak pewnego dnia przestanie boleć, to znaczyć będzie, że umarłam? oj

Zła jestem na siebie, właśnie się ogarnęłam, że na 4 kawach jestem i na śniadaniu :( już dzisiaj miski nie nadrobię, zjem co najwyżej kolację. eh.






Zmieniony przez - Gesti w dniu 2013-03-30 21:08:34

A to moje dzisiejsze dzieło

a co to za szyneczka?:> no i ciacho wygląda obłędnie, czekam na relację jak już przetestujesz ;)

Szynka przepis :) wrzuciłam :) gotowana

Gesti super wygląda szyneczka u mnie robi się wędzoną a ciastko wypróbuję w na pewno Wesołych Świąt!

Fajna szyneczka, wypróbuję przepis przy najbliższej okazji. Ja zrobiłam u siebie pieczoną. Ciacho też super
Wesołych Świąt życzę

Od patrzenie zrobiłam się głodna,no co za smakołyki.Na pewno smaczne i swojskie