Hashimotka na redukcji/ str 61półmetek

5 g białka niby nie robi różnicy, ale gdzieś przeczytałam, że odchylenia od przyjętych wartości BTW powinny wynosić właśnie 5 g, czyli +/- 5 g może być, tylko pasowałoby wiedzieć, czy mam mieć 115 g białka (+/- te 5 gram), czy może mam jako podstawową wartość przyjąć 120 g. Bo to robi dużą różnicę np. 110 g i a 125 g.

chyba jesteś świadoma, że mimo, że wklepałaś wszystkie produkty idealnie do miski to mogą odbiegać od nich nawet o 10g? nie wiesz ile białka, a ile tłuszczu zawiera twoje mięso, ile twoje jaja czy mleko. Więc nie zastanawiaj się już tak nad tym Agnese

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2013-03-24 19:32:59

UNKNOVVN...jasne, że wiem tylko myślałam, że lepiej jest trzymać jak najbardziej idealną miskę, bo wtedy te rzeczywiste wahania są mniejsze. Skoro to nie robi takiej różnicy to tak intuicyjnie wydaje mi się, że lepiej więcej białka niż mniej, więc przyjmuję jako podstawę 120 g. Jeśli te 5 g rzeczywiście nie ma takiej różnicy to chętnie bym tłuszcz zwiększyła do 70 g.

A pytanie o DIM może źle zadałam. Chodziło mi o jakąś wskazówkę, po czym poznam, że już potrzebuję suplementacji DIM od nowa. No chyba, że mam czekać na objawy extreme takie jak miałam...Na razie jest super, ale przy każdym @ się stresuję

3 DZIEŃ REGENERACJI:
MISKA: ok. 1700 kcal, BTW: ok.120 g białka, 65 g tłuszczu i 165 g ww




SUPLE: Omega-3 (1 kapsułka), olej kokosowy (1 łyżka), Psyllium Husk (2 lyzeczki), Resveratrol (2 kapsulki, 200 mg), magnez (1 kapsułka 107%)a przy okazji: cynk, wit B6), wapń (2 kapsułki 62 %), mniszek lekarski (1 łyżeczka), mieszanka ziółek polecanych na tarczycę (3 razy dziennie)
WARZYWA POZA MISKĄ: kapusta kiszona, ogórek kiszony
NAPOJE: kombucha robiona na czarnej herbacie, herbata czarna China Yunnan, herbata oolong Tie Guan Yin, przefiltrowana woda

Czuję się przyjemnie najedzona Zwłaszcza po dzisiejszym obiedzie: łosoś w mleczku kokosowym (wrzucałam przepis tutaj) + ryż z warzywami. Mmmm...

W końcu znalazłam w sklepie ogórki kiszone, na których nie pisze, że są pasteryzowane (jak nie pisze to chyba nie są, co nie?) i które nie są masakrycznie słone (kiedyś kupiłam takie z beczki i ledwo je dojadłam blee...takie słone). Mają taką wadę, że tanie nie są, no, ale wyjadłam dość dużo mamie i teraz pasuje kupować i się cieszę, że znalazłam, bo zbyt dużo warzyw, których nie trzeba wliczać do miski nie ma. A te ogórki to Ekologiczne Ogórki kiszone Małosolne, Tesco Organic, skład: ekologiczne ogórki (55%), woda, sól (2,6%), ekologiczny chrzan, ekologiczny czosnek, ekologiczny koper, liście wiśni.


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-03-25 18:36:25

4 DZIEŃ REGENERACJI:
MISKA: ok. 1700 kcal, BTW: ok.120 g białka, 65 g tłuszczu i 165 g ww





SUPLE: Omega-3 (1 kapsułka), tran (1 łyżeczka), olej kokosowy (1 łyżka), Psyllium Husk (2 lyzeczki), Resveratrol (2 kapsulki, 200 mg), magnez (1 kapsułka 107%)a przy okazji: cynk, wit B6), wapń (2 kapsułki 62 %), mniszek lekarski (1 łyżeczka), mieszanka ziółek polecanych na tarczycę (3 razy dziennie)
WARZYWA POZA MISKĄ: brukselka, kapusta kiszona, ogórek kiszony
NAPOJE: szklanka kombuchy robionej na czarnej herbacie, herbata czarna China Yunnan, herbata oolong Tie Guan Yin, przefiltrowana woda


TRAN I OMEGA-3:
Mam masakrycznie suchą skórę na dłoniach odkąd miałam grypę żołądkową. Aby to pokazać wrzucam fotkę moich palców rano (na noc smarowałam się masłem karite/shea). W jednym dzienniku wyczytałam radę obliques, żeby pić tran i wprowadzam tran do suplementacji. Tylko nie wiem, czy w takim wypadku mam zrezygnować z omegi, czy można oba suple jednocześnie?
Uwaga drastyczna jak dla mnie fotka:



A teraz możecie sobie wyobrazić moje ręce po całym dniu w pracy, do której zapomniałam kremu do rąk Zawsze miałam takie dziwne dłonie...pokreskowane strasznie itp., ale teraz wysusz taki, że prawie skóra schodzi pomiędzy palcami.



Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-03-26 16:10:23

Agnese jak mam tak samo :| muszę mieć krem do rąk ze sobą zawsze i wszędzie, bo jak nie to bym zwariowała. Skóra mi nie schodzi ale tak jak u Ciebie mam między palcami normalnie biały, złuszczony naskórek.
Czyli na takie suche ręce pić tran? Muszę obczaić.

To się robi również od mrozu, te kreseczki to popękany naskórek, niekoniecznie winą jest odwodnienie organizmu. Ja w zimie mam to samo, aż nieraz szczypie, z wiosną sytuacja się poprawia

dołączam się do grona cierpiących, u mnie to samo, krem radzi sobie na krótko ale doskonale działa maska do rąk, nawilżająca Avonu.. z głowy mi wypadła nazwa jutro mogę sprawdzić, najlepiej posmarować obficie i założyć bawełniane rękawiczki, po zdjęciu skóra jak pupina niemowlęcia

Sheep...może to rzeczywiście przez koniec zimy, tylko jakoś tak się zbiegło z grypą żołądkową i myślałam, że odwodnienie.
aholka...Avon to dla mnie chemia, a jej unikam, jak ognia. Moje łapki lepiej wyglądają przez chwilę po natarciu ciepłą oliwą z oliwek z kilkoma kroplami cytryny + oczywiście rękawiczki na to (taka maska). Tak samo z masłem shea/ karite. Ale to tylko chwilowe działanie...myślałam, że może dietą da się coś głębiej zdziałać...

5 DZIEŃ REGENERACJI:
MISKA: ok. 1700 kcal, BTW: ok.120 g białka, 65 g tłuszczu i 165 g ww





SUPLE: Omega-3 (1 kapsułka), tran (1 łyżeczka), olej kokosowy (1 łyżka), Psyllium Husk (2 lyzeczki), Resveratrol (2 kapsulki, 200 mg), magnez (1 kapsułka 107%)a przy okazji: cynk, wit B6), wapń (2 kapsułki 62 %), mniszek lekarski (1 łyżeczka), mieszanka ziółek polecanych na tarczycę (3 razy dziennie)
WARZYWA POZA MISKĄ: kapusta kiszona, ogórek kiszony, warzywa na patelnię na wagę z Kauflandu m.in. marchewka, brokuł, kalafior, fasolka szparagowa
NAPOJE: herbata czarna China Yunnan, herbata oolong Tie Guan Yin, herbata Wiśnie w Rumie (Skład: mieszanka suszonych wiśni, płatków róży, kwiatu hibiskusa, rodzynek i aromatu rumowego), przefiltrowana woda

Nie uzyskałam odpowiedzi na pytanie, czy mogę na regeneracji wrócić do innych herbat niż czarna i oolong, więc zaryzykowałam i dzisiaj skosztowałam owocowej...jeśli mam odstawić to pisać szybko...

Soczewica w drugim posiłku to kiełki podsmażone na oleju kokosowym...

Zabieram się psychicznie do wykonania ciasta z kaszą jaglaną i jabłkami wg przepisu z kuchni Ladies. Jako, że mąż rozwozi nabiał dostarczył mi sera białego i się dzisiaj skusiłam (kiedyś jadłam w dużych ilościach, ale odkąd jestem na sfd nie tknęłam, a uwielbiam). Mleczko mam 100% dobre, wiejskie itp., więc stwierdziłam, że tylko nabiał sklepowy będę ograniczać do 150 g, bo na pewno taki zdrowy nie jest, ale jako, że święta idą no i regeneracja trwa to na ser sobie pozwolę

PYTANIE
Zainteresował mnie jeden komentarz w dzienniku innej Hashimotki:

obliques

5. migdały to nei posiłek jedz max 6 dzinnie

To, że nie posiłek to wiem. Ale czemu max. 6 dziennie? To się tyczy każdej hashimotki? Ja miałam problemy po opychaniu się ogólnie orzechami, ale w święta chciałabym z wymoczonymi wcześniej spróbować. Może po takich nic mi nie będzie.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-03-27 19:45:40

U mnie skóra się poprawiła po reguarnym piciu wiesiołka

Ruda, a w jakiej formie piłaś wiesołek: olej, czy zioła do zaparzania? Ile razy dziennie? Jaka ilość? Czy ten olej nie przeszkadza figurom typu gruszka tak jak lniany?
Kurcze...ilość supli mi się rozrasta mega-szybko. Może coś powinnam odstawić?

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-03-28 09:53:49