Hashimotka na redukcji/ str 61półmetek

Nietolerancje są trudne do wykrycia, a o badań generalnie nie robią na to. Najlepiej wykluczyć i potem zrobić prowokacje. Szybciej dojdziesz. Badania robią na alergię na gluten/laktozę. A alergia a nietolerancja to zupełnie coś innego.

Agnes, musisz chwilę poczekać na Obli lub Martę - obie są chwilowo poza forum.

Dzieki dziewczyny za info No to widze, ze pewnie trzeba bedzie wykluczyc...tak z ciekawosci zrobie jutro ten domowy test z dwoma szklankami mleka na czczo i zobaczymy....bardzo mozliwe ze mam nietolerancje, bo moja siostra na pewno ma...tak ostatnio stwierdzilam......tzn. zawsze miala tak, ze jak wypila mleko rano to jej bylo niedobrze itp., ale ze "mleko jest zdrowe i trzeba pic" to pila pomimo to, z tym, ze pozniej w ciagu dnia i jej nic nie bylo...od jakiegos czasu rano pije kwasne mleko rano i niby jest ok....bo u mnie w rodzinie jest poglad, ze kazdy mleko musi pic, bo zdrowe...ona tez ma hashi z tym, ze ma odwrotnie niz ja: nogi chude, a gora tyje..

A teraz cierpliwie czekam na wielkie nieobecne ekspertki...

Agnese, czekaj na rozklad, ale w tym czasie tez cos rob, tzn zwieksz miske, polepsz jakosc jedzenia. Sprobuj jesc tyle samo kazdego dnia, bo to wazne Ile by ci Obliques albo Martucca nie daly kalorii, to na pewno to nie bedzie 900

Dieta: ok. 1600kcal, 110g białka, 60g tłuszczu i reszta z
ww.
Zero nabiału i glutenu, ale też nie rzuć się na quinoa w ilościach hurtowych, bo się kolejnej nietolerancji dorobisz.

Dieta urozmaicona, możesz szamać ziemniaczki

Jeżeli chcesz się dokształcić, to doczytaj o reakcji układu immunologicznego na BIAŁKA mleka i czym się to różni od nietolerancji laktozy. Dopiero jak odstawisz mleko na pół roku, a następnie spróbujesz je wprowadzić, to reakcja organizmu będzie miarodajna. Test z dwiema szklankami mleka odpuść.

Powodzenia

No za dietę to oberwiesz Lody, drinki i nabiał możesz już zacząć kasować Generalnie przy Twoim typie sylwetki jedząc twarogi nie zrobisz dolnych partii ciała.

Dzieki za wsparcie i za wyjasnienie, czemu nabial odpada. Już wiem, czemu zadne cwiczenia na mnie nie dzialaly. Widzę, że nabial odpada nie tylko przez Hashimoto. Dzisiaj niestety przeczytałam wasze odpowiedzi po fakcie, czyli po wypiciu rano tych 2 szklanek mleka w ramach testu na tolerancje laktozy i hmm...Ruda_29 chyba mialas racje, z tym, zebym tego nie robila...nic wielkiego nie odkrylam...troche takie dziwne uczucie w brzuchu, ale nic poza tym....od jutra zupelny koniec z mlekiem, nabialem...a z glutenem to w sumie juz od dzisiaj, bo nie zjadlam zadnego chleba ani nic takiego...kupilam sobie make bezglutenowa i bede chyba jakiegos przepisu szukac, zeby sobie chlebek czy cos chlebo-podobnego zrobic bez glutenu. Co do glutenu mam takie pytanie, czy jesli na opakowaniu czegokolwiek pisze, ze moze zawierac jego sladowe ilosci to juz mam na to zakaz?
Lody i drinki wykasowalam oczywiscie Rozumiem, ze na imprezach jedynie czerwone wino.
Ruda_29 cos niecos poczytalam na temat nietolerancji laktozy i bialek mleka i tak sie zastanawiam, czy zakladamy, ze mam nietolerancję jedynie jesli chodzi o białka mleka? Jesli tak to by oznaczalo, ze nie musze się przejmować, że w moim Euthyroxie (hormon tarczycy) jest laktoza w substancjach pomocniczych....a w Gold Omega 3 Olimpu są śladowe ilości laktozy.
Daje dzisiejsza miske i kalorii mi wyszlo wiecej niz wczoraj...znacznie wiecej...od razu sie sama skrytykuje za to mleko rano (obiecuje, ze ostatni raz). Ale i tak wylaczajac mleko cos mi nie wychodzi...ta jednostajnosc posilkow wynikla stad, ze jestem chyba za bardzo w otoczeniu produktow glutenowych i nabialowych i jadlam, co bylo pod reka. Dzisiaj bylam na zakupach i kupilam olej kokosowy (oj drogi troche), kaszke kukurydziana i jaglana, omege 3, make bezglutenowa, napoj ryzowy i preparat z wapniem, bo stwierdzilam, ze bez nabialu to chyba go przestane dostarczac.
Tak sama spóbuję tą miskę sobie przeanalizować:
kalorie- +- z zaleceniem
bialko - za mało (jak mi odpadl nabial ciezko go tyle zjesc...znalazlam cos takiego jak hummus, ale drogie jest, wiec sprubuje sama go zrobic...jest przepis w necie....trzeba bedzie chyba wiecej miesa i ryb kupowac)
tluszcze- zdecydowanie za duzo, nawet po odjeciu mleka, ktorego juz nigdy nie wezme do ust...wyglada na to, ze muszę pół torebki ryżu zamiast całej...to by się dało zrobić..orzechy chyba mogą zostać
węgle- hmm...nie jestem pewna ile ich powinno być, ale znając życie za mało

Hmm...tak hipotetycznie, jakbym dzisiaj tego mleka nie wypiła i zjadła połowę ryżu to tłuszcze byłyby ok, ale kalorii znowu za mało....mam nadzieję, że jutrzejsza micha wyjdzie trochę lepiej...
Co myślicie o czymś takim zamiast wędlin: http://mycuisine.blox.pl/2009/02/Domowy-schab-gotowany.html 

Zobacz na ryż - jest pomyłka w dzienniku. To niemożliwe, aby zawierał 80g tłuszczu. 80g to węgle. Zreszta 4 posiłek to nie posiłek - pamiętaj, że zawsze musisz mieć źródło białka, którego i tak masz za mało w misce.

Zmieniony przez - Maartha w dniu 2012-07-26 16:57:48

Racja....wlasnie patrze na opakowanie tego ryzu i na 100g jest 360 kcal , 8,5 g bialka, 80,1 wegli i 0,67 g tluszczu.....ja po prostu dodalam z gotowych produktow na potreningu.pl i samo i policzylo...zaraz zmienie... i wkleje poprawiona wersje