dziennik IH by meju

Igor especially for you jutro popróbujemy tych ogórów. Bo jutro będzie wieprz a te smaki się zazzwyczaj ładnie komponują Zgadza się, nakręcony jestem jakbym jakąś krychę pociągnął

Easy nic wymyślnego. Owies, jaja, słodzik, kakao i sporo rodzynków, żurawiny, śliwek, moreli. Wszystko do michy, mieszam, i na wolny ogień na patelnię. Przewalam na drugą stronę i mam w pytkę słodki i w pytkę smaczny posiłek na początek dnia

"przedramię dziś wyjątkowo mocno skatowane, dawno już tak nie miałem. A to za sprawą największego Michała jakiego znam"

Ty wiesz, że to nie brzmi dobrze?

zioooom, nie kupuj rzeczy "kwaszonych" - one są zalewane siarczanami, żeby szybciej fermentowały (jak vino marki vino ), jak kupujesz to kiszone

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2013-03-25 23:24:23

Witam, miło było poznać na Debiutach
Co prawda, za pierwszym razem spotkaliśmy się w warunkach, w których byłem zdenerwowany i rozdarty poprzez to moje zbijanie wagi. Tak na prawdę dopiero dzisiaj ochłonąłem.
Pozdrawiam

Lady hahhaha, dopiero jak napisałaś to się zczaiłem, że faktycznie dopingował mnie mocno po prostu Tak wiem, ale są to moje ostatnie dni masy. Pozwalam sobie na sporo teraz. Pierwszy raz kupiłem coś takiego, zazwyczaj mam kiszone własnej roboty. A te, jak zauważyłaś są w pytkę, nie tylko jeżeli chodzi o smak Apropos syfu, dziś wydudniłem colę lajt

Martini mi również w ogóle się szczypałem/szczypaliśmy czy podbijać bo widać było, że jesteś zestresowany i skupiony, ale trzeba było ziomka z forum wesprzeć Potem szukaliśmy Cię po wygranej ale już nie dało rady Cię znaleźć. Ode mnie wielkie gratulacje jeszcze raz. Zmiotłeś wszystkich. Zrobiłem Ci kulka fot jak stoisz na scenie, po prostu miazga. Przejrzałem je sobie na spokojnie w domu: lata świetlne przed konkurentami! Coś mi się wydaje, że będzie o Tobie głośno jeszcze nie raz

Zmieniony przez - xmejux w dniu 2013-03-25 23:50:45

Marcin a kto by się nie zdenerwowany wiedząc, że tyle się przygotowywał do zawodów a wszystko może pójść w... Waga pokazała idealnie 75? Po tym jak wyszedłeś na scenę, od razu stwierdziliśmy, że wygraną masz w kieszeni. Nogi innych przy Twoich wyglądały jakby nie były ćwiczone Mam trochę Twoich zdjęć, zobacz sobie w relacjach z debiutów w tym dziale. Jakbyś jakieś chciał w dobrej rozdzielczości to Ci prześlę

Dzięki Panowie, teraz już wiem, że w tamtej chwili każda rozmowa mnie odrobinę uspokajała i pomagała
Jeśli macie jakieś zdjęcia, na których jestem to podeśle Wam na PW e-maila żebyście mi podesłali
Na 2 min przed startem weryfikacji wskoczyłem na wagę i było 74,9kg, więc zjadłem kilka wafli ryżowych z uwagi na to, że nie jadłem nic od godz 6:00 (weryfikacja była o 13:00), wówczas podczas głównego ważenia pokazało 75kg równiutkie
Przeglądam powoli wszystkie zdjęcia.

na początku trochę się zdziwiłem,patrzę, chodzę wszyscy porozbierani sie pompują, a Martini w kurtce. "Zimno mu czy co?" czyli idealnie w punkt. Elegancko.

Do tamtego tematu dorzuciłem twoje fotki jakieś tam

Zmieniony przez - xmejux w dniu 2013-03-26 11:00:20

Siemanko!
Trening dziś zacząłem dość późno i byłem na siłowni do zamknięcia. Trening bardzo dobry. Ciemno w oczach, lubię to

Jednak odczuwałem od początku dyskomfort. Zacznę od tego, że wziąłem dziś 10g TP. Jednak cały trening czułem palenie w przełyku. Nie wiem czy mam jakąś felerną puchę ale ten TP z puchy przy 10g na 250ml wody smakuje okropnie No jakbym imbir łyżką zeżarł, taki ostry smak. Bleh. No ale nic. Być może przyczyną tego całej sytuacji była cola light, którą popiłem posiłek przedtreningowy. Taki wzdęty się czułem. No ale nic, 5g TP to jest dla mnie idealna dawka i zostaję przy niej.

Jednak przy 10g lało się ze mnie jak z Brancha Warrena





TRENING

trening ogólnie zayebisty, ale moja siła w siadach jest aż śmieszna. Muszę nad tym mocno popracować w kolejnym sezonie masowym


przysiady 6x właściwych zakres 8-6 powtórzeń (120kg) + ost seria do maxa z ciężarem 30kg
wyciskanie na suwnicy 10/6/5/ost seria pompująca
mało mnie nie przygniotło, w ostatniej chwili blokady założyłem i to z jednej strony
wykroki chodzone z hantlami 12/12/15 11kg

MC na prostych nogach 15/12/12/10 70kg
uginania leżąc 12/30

wspięcia na suwnicy 4x30

+brzuch

+rozciąganie standartowo

aerobów już nie byłem w stanie zrobić. Do domu wracałem jakbym ostro na bani był

jadymy!!!







DIETA




1. 120g owsa, 5 jaj
2,3,4. 250g świni, 100g makaronu

10g Thermo Pumpa + 200mg kofeiny


---TRENING---

40g rodzynków + banan

5. 250g świni, 100g makaronu
5. 250g twarogu, orzechy

to chyba przez tą colę ale przeżarty chodzę jak świniak. Już chcę redukcji!

a te ogórki cholera paskudne w smaku




szamanko do szkoły





to będzie wszystko. pozdro kooksy!



przez te ogórki całą noc i jeszcze dziś rano męczę się z mocnymi bólami brzucha. nie kupujcie i nie jedzcie tego


Zmieniony przez - xmejux w dniu 2013-03-27 08:55:39

przeżarty chodzę jak świniak. Już chcę redukcji!

a za miesiąc będziesz narzekać, że głodny chodzisz

Lady to przez to ogóry wszystko. Cały czas mnie brzuch boli.