Hasa i jej walka o obwód pasa

Trening zaliczony
Bez szaleństw
Trening B I II III
A Martwy ciąg 8 x 47,5 8 x 47,5 8 x 50
B1 Wyciskanie sztangi stojąc 8 x 20 7 x 22,5 6 x 22,5
B2 ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 8 x 39 8 x 39 8 x 39
C1 Wypady 8 x 7,5 8 x 7,5 8 x 10
C2 Uginanie nóg leżąc 8 x 32 8 x 32 8 x 33
D Pompki 12 11 8

A - ten sam ciezar co ostatnio... ale jakos mocy nie mialam
B1 juz w II s dolozylam no ale nie dalam rady 8 x
C1 - wyrznelam w 1szej s na kolano, ale zebralam sie i poszlo dlaej jak ostatnio
D - 3cia s slabiutko, a taka mialam widownie

Malo aero, bo sie spieszylam, wiec przed 5 min i po 12 min
Nie pisze tego zazwyczaj, ale prawie zawsze sie tez porzadnie rozciagam

Slabam jakas dzisiaj jestem i taka rozbita. Takie wysokie, szczuple i mlodsze dzis spacerowaly po biezni... a ja spocony tlusty kurdupel czulam sie tak jakos nie komfo... no wiem wiem... minie mi.
Ale mam czasami tak, ze chcialabym poczuc jak to jest miec 175 cm i dliugie nogi

Hasa - okazało się, że te okolice 20 kg w wyciskaniu stojąc - to wcale nie jest mało

A byłam taka przerażona, że słabizna z tym jest..

Heheh, a co marzą Ci się dłuższe kroki przy spacerkach?

A te długonogie, szczupłe i młodsze se myślały:

"jaaaaaaa, jak ona to robi, taka mała, taka stara i tak zapitala, a ja co jak zdechlak tylko te kroki opornie stawiam"

Zmieniony przez - Gesti w dniu 2013-03-20 19:38:24

hasa - no co Ty! głowonogiem chcesz zostać??

Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2013-03-20 19:50:46

Nie ja jedna kontempluję nad swoim wzrostem, znowu mam takie przemyślenia jak Ty Jednak mimo wielu wad, lubię być malutka. Jak schudnę to się wszędzie zmieszczę i takie tam

no dobra nie marudze, małe jest piękne i kropka
Dzisiaj DNT - tzw sprawy do załatwienia.

Micha na jutro (mam słuzbowe spotkanie, zaczynam ok 17 ale poniewaz mam byc kierowca pijaków, to moge na trening nie zdązyc jak sie rozochocą).
110 B/ 60 T/105 W

Powiem Ci ze ja mam kumpele ktora ma 185 cm i tak miala cale liceum, zdecydowana wiekszosc facetow nizsza od niej do tego problemy ze znalezieniem odpowiednich ciuchow heh zazdoscic to mozna ladnej figury :) najwazniejsze zeby proporcjonalnie wygladac:)

mam 180cm i problemy z wykonywanie Martwego Ciagu, bo mi daleko do sztangi, to są problemy %-D

wzrost nie ma znaczenia, liczy się siła

nie wytzymalam i polzałam na bieżnie
40 min ala interwal (6,5 km/ h / 10 km/h - co minute) + 15 min spacerek 6 km/h

Pytanie mam ponownie, koncze trenio A/B i po świetach chcialam ruszyc z nowym treniem i czy moge ten trening co ma Cioteczka i Mishka??

No i co z dieta. Trzymac to co mam czyli 3 dni 110 B/60T/105W + 1 dzien 25 ww wiecej??Dodam, ze w polowie kwietnia mam tygodniowy wyjazd rekreacyjny i miska bedzie czysta, ale nie liczona i suto podlana winem
Czy po powrocie jakis nowy rozklad?

A w ogole to dzisiaj trener na silce powiedzial, ze jestem inna... bo nie gadam ze jestem za gruba i chce schudnac... tylko zapyerdalam. I ze on żaluje jednak, ze mi nie uklada treningu i diety, bo z kims takim to on chialby pracowac
Jutro na pewno DNT, po imprezie chłopaki na mecz sie wprosili...

olinkaz93

mam 180cm i problemy z wykonywanie Martwego Ciagu, bo mi daleko do sztangi, to są problemy %-D

wzrost nie ma znaczenia, liczy się siła

od razu mówię: żeby ktoś skorygował

ale u mnie na siłce jest taka wysoka dziewczyna ( na razie nie widziałam, żeby robiła MC z większym obciążeniem niż 35 kg ) i instruktor kazał jej kłaść sztangę na stepach - żeby miała wyżej

nie wiem na ile to poprawne, na ile bezpieczne, ale coś takiego udało mi się zaobserwować

Cioteczko bezpieczne jak nie robi kociego grzbietu - ta sama zasada co w MC. Tylko, że w zasadzie ona robi pseudo Mc, pseudo dociągania
Prawda jest tak, że niższym łatwiej, bo krótszy ruch ale popatrzcie na strongmanów(Pudzian+reszta) Toż to wielkie chłopy.