Hasa i jej walka o obwód pasa

Jak to nie pomoże to znaczy, że pora umierac
To nie tak prosto, najpierw trzeba sobie zasłużyć, żeby móc miec już spokój

Hasa, miło Cię widzieć - kuruj się i nie dawaj zarazom

agat

Pomiary
Jest co odrabiać.
Spodziewałam się tego, ale + w pepku mnie troche dobił.






Micha czysta, nie dojadam przez to cholerne przeziebienie.
Ale dzisiaj juz jest lepiej. Miche policze i postaram sie wcisnac.
Jutro tren. Nadal nie wiem czy dobrze wybrałam....



Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-10-06 10:23:06

hasa widzę że i u Ciebie w brzuch i cyc idzie
Nie łam się mam taką sama sytuację jak Ty.

Julinko, nie ma rady - dupa w troki i trzeba zapyerdalać

Czuje sie juz w miare ok, lekki katarek mnie jeszcze męczy

Micha na jutro:
100 b/ 60 t/ 130 ww

Trening z dziś
Zostaje przy starym treningu
A) lubie go,
B) nie znudził mi się ,
C) nie ma mi kto pokazac ewnetualnych nowych cwiczen (wybieram sie na inna siłkę, jak bedzie kasa na trenera, teraz sa inne priorytety)

Taki to jest trening:
Dzien1.
Klatka tric Barki
1. wyciskanie na plaskiej sztangielek 3x 12-15
2. wyciskanie sztangi na skosie 3x 6-8
3. rozpietki na butterfly 3x 10-12
4. wyciskanie sztangielek siedzac – arnoldki 3x 8-10
5. wznosy bokiem 3x 8-10
6. prostowanie ramion na wyciagu 3x 10-12

Dzien2.
Plecy bic ABS
1. MC 5x 12/10/10/8/6
2. sciaganie drazka gornego 3x 6-8
3a. wioslo sztangielka w oparciu 3x 6-8
3b. przycisganie drażka dolnego 3x12-15
4. wznosy ramion bokiem w opadzie 3x8-10
5. ugianenie ramion ze sztangielkami ze suspinacja 3x10-12
6. 3x brzuch

Dzien 3
Nogi
1. przysiad
2. wypady
3a. MC romanian
3b. wznosy bioder z noga na podwyzszeniu
4.wznosy tułowia z opadu
5. wznosy łydek na brzegu stepa bez obciazenia x100

Zaczełam od nóg

Trening: 07/10/2013




Generalanie słabośc i żal.pl
Przed 12 min rączego aero + rozgrzewka
Po rozciąganie i 20 min człapiącego aero na bieżni (tempo 6-7 km/h)
Obciążenie masakrycznie w dół od tego co było

Przy wypadach myślałam, ze nie dkoncze treninnu
A jak weszłam na bieznie po, to nogi miałam jak z waty przez ok 5 min ledwo nimi powłóczyłam.
Wspięcia łydek zrobiłam tylko 60, poprawię się
No ale i tak jestem zadowolona.

Daje sobie min 8 tyg na ten trening - walka o cm w okolicy opony. I otłuszczonych ramion. POtem sie zobaczy.




Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-10-07 20:24:19

I jeszcze micha na jutro
100 b/ 60 t / 130 ww

Mam zakwasy nawet jak stoję

Rano jeszcze byłom ok, ale po pracy mialam juz problem zeby wsiąść do auta...
A sądziłam, ze trening był lajtowy. Nie narzekam, bo lubie to
Micha na jutro DT
110 b/ 60 t/ 130 w
Mioe odkrycie: jaglana na mleku kokosowym z owocami oraz jaglana z utartym awokado, sokiem z cytryny i solą
Chyba sie zafiksowałam na jaglaną

Witaj, Hasa!
Widzę, że za Tobą dłuższa droga, niż za mną - jest co czytać
Ja właśnie po moich domowych treningach, mimo wykończenia na sam koniec ćwiczeń, nie mam zakwasów.
Mam nadzieję, że dojdą mi te zamówione dodatkowe obciążenia, to dowalę i będzie git

hasa :) dam Ci przepis który sama mam uwzględniony w misce ale na piątek z kasza jaglaną,to przepis z po treningu więc chyba bedzie ok

burak 105 g
kasza jaglana45 g
otręby owsiane 7 g
bułka tarta 10g
sezam ziarna 5g
mix sałat
orzechy włoskie10g
oliwa z oliwek 8g
pół cebuli przyprawy sól pieprz
czosnek
buraki ugotować ostudzić zetrzeć na tarce,kaszę jaglaną ugotować według przepisu,buraki wymieszać z kasza dodać cebulkę,przyprawy może być natka pietruszki ,oliwę bułkę tartą i otręby .Wszystko wyrobić i uformować małe kotleciki ,które układamy na blasze wyłożonej papierem i pieczemy przez 20- 30min w połowie czasu obracamy kotleciki. Podajemy z sałatą :)
Ja też uwielbiam kaszę i już pomysłu nie miałam jak ją robić ,myślę że to bedzie moje jedni z ulubionych dań ,mam nadzieję że i Tobie posmakuje