Gesti - takie domowe to wg nie jest slodkie / polslodkie jednak. Wytarwne ma 1-3% cukru (już po fermentacji) - ale jak to sprawdzic pojecia nie mam. Ja kupuje wino.
Trening of today
Trening B 11-03-2013
A Martwy ciąg 10 x 45 kg 10 x 45 10 x 47,5
B1
Wyciskanie sztangi stojąc 10 x 20 kg 10 x 20 kg 9 x 20 kg
B2 ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 10 x 32 10 x 39 10 x 39
C1 Wypady 10 x 7,5 10 x 7,5 10 x 7,5
C2 Uginanie nóg leżąc 10 x 28,5 10 x 32 10 x 32
D Pompki 12 10
A - jupi, czuje nadchodzące 50 kg, dzisiaj byla moc i moglam spróbowac... ale wydygalam,l bo mi sie sztanga wyslizgiwala. Rekawiczki!! Tak odkladam odkladam. ale zdaje sie czas nadszedl
Trener pochwalil, ze przerazajaco dobrze robie
I jakis koles oboek cwiczyl, a ten mu zacząl gadac, ze ja niedawno to samą sztanga tyko robilam MC... Normalnie dumny był
B1 - tu wciąz ten sam cięzar, nie moge przeskoczyc, tyle ze w ostatniej serii 1 wiecej powtórzenie
B2 - ok
C1 - nienawidze
C2 - ok, progres jest
I teraz w drugiej serii uginannia, chcialam spojrzec na ciezar i niefortunnie cos mi strzelilo w szyi, jakby prad po prawej stronie sie rozszedl... Bolalo, romasowalam poruszalam glowa, pokrecilam i przeszlo, ale pozostal lekki bol jak po skurczu.
I nie wiem czy to powiazane bylo, ale po tym dla odmiany w lewej rece cos mi sie takiego stalo, jkabym tracila czucie, nie moglam docinac dloni na sztangielce do wypadów i dziwne uczucie w przeramieniu mialam... takie laskotanie mrowienie. Ale najglupsze uczucie to ta dlon... ledwo doknczylam 3cia serie wypadów, bo mialam wrazenie, ze sztangielka mi wyapdnie bo nie zaciskam mocno dloni... Taki lekki niedowlad czulam
I teraz pytanie, bo ja żadncyh supli nie biore. Moze powinnam cos dorzucic?? Czy takie uczucie o czyms swiadczy, czy to tylko niegrozny efekt uboczny zwiekszania obciazen i jakiejs tam dyspozycji dnia nie ten tego...
Syuma sumarum, tom zadowolona
Po było 20 min biezni - 6-7 km/h, wznos max 0-10 - radosna twórczosc wlasna..
Przy aero zamienilam z trenerem pare słow:
T -trener: Silna sie robisz
Ja: cieszy mnie to...
T: Ale po co ci to?
Ja: Bo lubie
T: Aaaaa, to ty lubisz byc silna. taka domina z ciebie.... a potem mowisz: na kolania psie i liż mi stopy. Juz rozumiem
Normalnie BDSM ;)