Szacuny
17
Napisanych postów
6881
Wiek
36 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
43831
Mi tego mówić nie musisz, przyszła mi na myśl ewidentnie mięsożerna panna która na chwilę obecną jest 90kg czołgiem, i co u niej nie byłem to wpierdzielała jakieś mięsiwo właśnie praktycznie bez ryżów/makaronów/ziemniaków, tylko pod sałatki. Ale co żry po nocy to nie wiem, pod takie grube kołdry nie zwykłem zaglądać
Szacuny
40
Napisanych postów
6575
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35065
Musiałbyś widzieć co jada gdy jej nie widzisz. Do tego na czym smarzy to mięso? Najlepiej na smalcu, bądź innym zwierzecym, a nie kukurydziany, czy innym ścierwem. Człowiek potrzebuje ok. 50g węglowodanów na dobę, w książke od biochemii nawet Masz to napisane. Tłuszcz w połączeniu z górami węgli na pewno na zdrowie nie idzie co widać po masujących kulturystach. Przy proporcjach, które podałem nie powinineś utyć.
Szacuny
17
Napisanych postów
6881
Wiek
36 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
43831
Na oliwie, rzepakowym, lub na maśle. Nie czytałem takich książek mi np na podbijanych węglach udało się swojego czasu coś tam przymasować, ale faktycznie brzuch na tym ucierpiał. Może na kanwie Twoich pomysłów w końcu poczytam więcej na ten temat
Szacuny
40
Napisanych postów
6575
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
35065
Masło ujdzie, byle to prawdziwe. Białka też za dużo być nie może bo nadmiar zamienia się w węglowodany. Ze 100g białka wytwarza się 56g węgli. Mało białk,a mało egli, dużo tłuszczu i ni hu hu nie utyjesz ;p
Szacuny
8
Napisanych postów
2340
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
20535
Gdzieś też widziałem typa, który jadł bardzo tłusto, ograniczając węgle - głównie ryby-makrela chociażby. Efekty miał całkiem fajne (jakiś test czegoś to był).