wazzup1988 dziennik zmagań piwnicznych maści wszelakiej

Nie oszukujmy te "powodzenia" są tylko i wyłącznie dla sog'a :D


A tak na poważnie, to teraz już nie masz wyjścia, bo w razie czego mamy gdzie dać wyraz naszej frustracji (odkopany dt) :)

wazz widze ze rekordy z ciezarami mamy podobne

oddy

Nie oszukujmy te "powodzenia" są tylko i wyłącznie dla sog'a :D


oddy, ja kolegę dopinguje od dawna, i z chęcią sprawdzam jak wyniki idą mu w górę. Sog jest dla mnie mało znaczący.

A tak na poważnie, to teraz już nie masz wyjścia, bo w razie czego mamy gdzie dać wyraz naszej frustracji (odkopany dt) :)

A tak na poważnie łona fajt?

Oddy, a ja myślałem że to szczere takie
I chyba w sumie przynajmniej częściowo są, bo ja tu już dawno obsogowałem większość załogi (np MI już nie wszedł )


Gsmt, to nie są rekordy, to obciążenie robocze

wazz MI nie wszedł, a mi?!

Tobie tak samo, muszę chyba założyć specjalne sog-konto

Być może, a nawet wypadało by ! Dobra z mojej str koniec spamu

Mój ulubiony mix, mam nadzieje, że Ci posłuży, do dzieła

Jak mi to przy takich chillach to co najwyżej w płucu coś swędzi

Na tren ostatnio poznaniaky lecą, np:





A z bardziej hardokorowych:











Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-02-10 18:16:11

tez moj ciezar roboczy w wyciskaniu jest takki jak w przysiadzie , maksow nie sprawdzalem, narazie mnie to nie jara

Zmieniony przez - gsmt w dniu 2013-02-10 18:19:03

Ja wiem że bym se kuku pewnie zrobił biorąc się za maksy, więc nie ma co bujać jajami jak jeszcze małe

Masz dziennik jakowyś ?

Edit:
Mi dwa tyg temu, przed kontuzją, w ostatniej serii szło 12*65 na siad i 8*70 na klatkę (w poprzedniej 12*65), więc cycki przegoniły nogi, więc coś tu kuhwa jest nie tak

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2013-02-10 18:22:11