Autorze, imo jestes straszna ci.pa i zamiast posluchac bardziej doswiadczonych i sie ogarnac to odp*****lasz taka wioske ze az zal patrzyc
to tak dla motywacji
pozdro
ps. to prawda ze jak jestes taki chudy, w chvy to nayebane w hormonach etc nawet nie staje normalnie i porvchac po ludzku nie mozna?
Zmieniony przez - shitman_xD w dniu 2012-10-17 17:06:36
http://www.sfd.pl/-t926626.html - o ksenoestrogenach
раз-два-Три-ко-ле-но !!!
Ни шагу назад!
Aktualnie: http://www.sfd.pl/kitttie_2013-t908124.html
Masa:
http://www.sfd.pl/kitttie_w_masarni/podsumowanie_str._17_;_]-t875529.html
Na początek: http://www.sfd.pl/Praca_nad_sylwetka,_tluszczykiem_i_poprawienie_kondycji_fizycznej-t838382.html
Zbyt dużo już niefajnych słów usłyszałem i nie mam zamiaru słuchać więcej. Nie chcę, żeby wyszło, że g**** robię stąd te słowa, ale zmieściłem filmik po to, żeby usłyszeć uwagi i wskazówki odnośnie ćwiczeń, a nie k***a to, że jestem przeraźliwie chudy i czy to prawda, że ch** nie staje, jak ma się problemy z gospodarką hormonalną..... To jest już zbyt wiele, jak na moje nerwy, przepraszam.
Zdajcie sobie też sprawę z tego, że też nie jest mi komfortowo widząc tak chude ręce - dlatego zacząłem trenować. Nie chcę też pisać znowu, że widzę poprawę, bo zaraz powiecie mi, że g**** jest, a nie poprawa, ale wybaczcie - nie startowaliście z pułapu 39,5kg i przybieranie MIĘCHA a nie ch**owych kg trochę w moim przypadku potrwa. Może za jakiś czas... Znowu zacznę prowadzić dziennik, choć obawiam się, że już zawsze będę miał przypiętą metkę z napisem: " u tego gościa szydzimy, bo to już taka tradycja ". ...
Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2012-10-17 17:57:45
Robisz to co zawsze = dostajesz to co zawsze
http://www.sfd.pl/dawid099_/_sylwetka_na_plus-t843897.html
Ten Twój post, to jest zaprzeczenie samemu sobie. Ile Cię tutaj ludzie nagabywali, żebyś filmik wrzucił. Po kilku miesiącach wrzuciłeś 30 sek filmiku. Jak możesz widzieć poprawę, przy góra 50 kg. To jest wręcz niedorzeczne. Człowieku, ludzie po Tobie jadą, żeby Ci spadły klapki z oczu, a Ty w zaparte idziesz.
Gotuj te swoje sałatki i inne mikro porcje, a długo nie pociągniesz. Powinieneś startować z pułapu lekko 3500 kcal. Ale po co wrócić do normalności, lepiej jest jak jest. Szkoda, że Gessler Ci nic nie powiedziała na oczach całej Polski. Może byś wtedy przejrzał na oczy.
Nie, nie atakuję Cię. Po prostu jestem tym lekko poirytowany, bo już trochę tu jesteś, a postępów jakieś 5 %.
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!
A szkoda bo pomijając rozwój masy czeka cię ciężka choroba,spowodowana najzwyczajniejszym w świecie niedożywieniem.
Na dodatek trenujesz-zapotrzebowanie wzrasta niemiłosiernie.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
Nie mówię Ci tego by Ci dosrać bo wiem czym jest anoreksja i jakie są jej skutki i dlatego nie pokoi mnie to co widzę i dlatego musisz jeść nawet na siłę, nie masz bulimii więc nie widzę przeciw skazań, wiele w życiu widziałem niestety i trzymam za Ciebie kciuki byś z tego wyszedł ale musisz Ty tego chcieć, pamiętaj, pozdrawiam
Zmieniony przez - KUBINHO w dniu 2012-10-17 19:05:33
Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2012-10-17 19:07:07
A Ty z uporem maniaka wklejasz zdjęcia talerza z jakimś jedzeniem, nie musisz wklejać tego co jesz (owszem możesz), ale słuchaj tych mądrzejszych, a przynajmniej bardziej doświadczonych od siebie.
To powinna być Twoja miska ze śniadaniem. ;)
A pisząc wprost, zacznij jeść - jak już kilkanaście/kilkadziesiąt razy pisano, bo:
;)
Ja rozumiem, że na początku możesz nie dać po prostu rady jeść od razu 3000/4000 kcal, ale - jak już pisano wielokrotnie - dokładając kilkaset co tydzień przyzwyczaisz się. I chyba w Twoim przypadku zjedzenie kurczaka, czy bochenka chleba więcej nie odbije się raczej negatywnie na zdrowiu!
Pzdr.
Plan ćwiczeń
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- ...
- 75