Szacuny
0
Napisanych postów
6693
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
33233
Mali, co do bólu w przedniej części uda... w 2001 roku po wycieczce rowerowej pojawił mi się nagle ból, który oceniłam jako zwykły zakwas, po dwóch tygodniach okazało się, że to kontuzja lędźwiowego (przepuklina która spowodowała wysunięcie jednego dysku). Na pół roku położyło mnie to do łóżka ( tak długo, bo najpierw zbijali mi stan zapalany lekami, które mnie struły a potem innymi próbowali naprawić to co zepsuli poprzednimi. W końcu rzuciłam leki, zmieniłam lekarza i wyszłam z tego). Nie twierdzę, że coś grubszego Ci się stało, ale dla spokojności własnej, jak nie przejdzie - idź do lekarza.
Szacuny
0
Napisanych postów
1693
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
32707
agataq - Dziekuje!! Bol sie nadal utrzymuje. Odzywa sie tylko jak stawiam lewa noge na podloze. Wydaje mi sie ze teraz przeniosl sie troszke nizej a juz w wyzszej czesci zniknal!i jest slabszy!
Czuje bol tylko przy chodzeniu. wszelkie inne wygibasy moge wykonywac, machac, unosic noge, kucac itp
Dzis powinien byc trening po 3 serie 8 powtorzen - ale chyba musze dac nodze dalej odpoczywac?? jak myslicie??
Agataq, jesli bol utrzyma sie jeszcze troszke to ide do lekarza!
Szacuny
0
Napisanych postów
6693
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
33233
wiesz, wydaje mi się, że ponieważ nie można stwierdzić jednoznacznie od czego boli Cię noga ( od samej nogi, czy promieniuje nerw od pleców) raczej daj sobie spokój. Chyba bym poszła popływać najwyżej. Póki co odpuściłaś z bieganiem czy bieżnią a noga dalej boli. A przeciągającego się bólu ( nawet jak jest tylko zrywami czy w określonych sytuacjach) bagatelizować nie wolno...
Szacuny
0
Napisanych postów
6693
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
33233
Będzie dobrze... Tak przeglądałam Twój pamiętnik i w porównaniu ze mną bierzesz sporo w wyciskaniu Ja robię to z mniejszymi obciążeniami, bo właśnie przy większych nie potrafię póki co ustabilizować lędzwiowego. Jak wyciskasz na ławce skos w górę to nie odrywają Ci się plecy od ławki? A jak ciśniesz stojąc nie masz wrażenia zbytniego przegięcia na wysokości lędźwiowego? Tak z ciekawości pytam
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
powoli, przegięcie zawsze wchodzi w pewnym momnecie, w koncu mni z tego powodu wcofano ta konkurencje z zawodów, mistrzowie przeginali sie tak ze zamiast na barki wyciskali na klatke stojąc
Szacuny
0
Napisanych postów
6693
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
33233
wiem, ze w jakimś tam stopniu przegięcie jest - ale jak sama się raz i drugi wygięłam, to zaraz mi Panowie zrobili wykład o kontuzjach lędźwiowego
Nie twierdzę że się nam Mali uszkodziła, ale ból nie przechodzi, więc może ból nogi wcale nie oznacza kłopotów z nogą... I tylko tyle...
A o wyciskanie pytam, bo bierze w porównaniu ze mną dużo więcej ( pisałam o tym dziś w dzienniku) i zastanawiam się jaki ma patent
Zmieniony przez - agataq w dniu 2012-10-03 13:44:53