URA BURA JA ŻEM KRUL PODWURA

Rakhu wspolczuje Ci,ostatnio naogladalem sie jak przy martwym ciagu bicepsy sie zrywaly...k***a a dzisiaj ciagi mam robic:/

No to rakhu możesz się w pełni poświęcic moderacji forum :)

Bany sie szykuja

nie wk***iajcie nawet... człowiek planuje forme życia a tu taki ch**

Martwicę się leczy , po złamaniach , ja będę stawiał jak mi gips ściągną , mocne stłuczenia , owrzodzenia , ja tylko ci mówię jak stawiałem siebie szybko do działania , te samy kontuzje niektórzy na jakiś śmiesznych laserach leczyli 2 miesiące , ja góra 2 tygodnie od postawienia

Ale współczuję tak czy tak , bo sam siedzę w gipsie i się cieszę jak dziecko że mi pojutrze obcasik zamontują do niego .

zbanujemy wszystkich

Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2012-09-18 18:35:10

Dlatego ja parę tygodni temu postanowiłem przystopować z cięzarami.

Więcej powtórzeń, mniejszy ciężar. Ryzyko kontuzji się zmniejsza, a może mięśnie zareaguje na nowy bodziec

To Rakhu rób nogi teraz

a zebys wiedzial ze bede chyba przysiady bez obciazenia robil na ilosc powt zeby nie siedziec na dupie jak kretyn sobie chociaz wytrzymalosc nog poprawie

a bicka ile leczyles?