Redukcyjne muffiny
Wrzucałam do miski wszystko co zdatne na redukcję w proporcjach, żeby wyszło coś ciastopodobnego
150g mąki razowej żytniej 2000
250g jogurtu naturalnego greckiego
50g
odżywki białkowej (w moim przypadku karmelowa SFD)
400g mleka
1 jajko
1 banan
gorzkie, ciemne kakao
10g oleju kokosowego
soda oczyszczona
Przesiałam razową mąkę przez sitko, bo w opakowaniu jest strasznie zbita, chciałam żeby była lżejsza i napowietrzona, odsiałam farfocle przy okazji. Potem z tych oddzielonych farfocli wybrałam te największe i wyrzuciłam, a resztę wymieszałam z odsianą mąką. Do przesianej mąki dodałam płaską łyżeczkę sody spożywczej. Wkroiłam do tego drobno jednego niewielkiego banana.
Przesiana mąka:
Odsiane farfocle:
Jogurt naturalny wymieszałam z jajkiem do jednolitej konsystencji.
Suchą odżywkę białkową zmieszałam z dwoma łyżeczkami ciemnego kakao, dodałam oleju kokosowego i całość wyszejkowałam z mlekiem do gładkiej masy bez grudek. Wlałam to do jogurtu wymieszanego z jajkiem. Całość wymerdałam dokładnie łyżką i wlałam do miski z mąką i sodą.
Mieszu mieszu
I hops do formy. Mam silikonowe foremki, więc niczym nie smarowałam ani nie sypałam.
Piekłam ok. 15 minut, nie wiem w ilu stopniach, bo piekarnik mój pokazuje zawsze uparcie 100
Pierwsza tura: wyjęłam od razu z rozgrzanego piekarnika, muffinki fajnie wyrosły i nie opadły po wyjęciu, ale jedna okazała się być z dziurą powietrza, druga była idealna. Fajnie przypiekła się skórka na wierzchu, chrupały
Druga tura: fajnie wyrosły, wyłączyłam piekarnik i zostawiłam je w środku, wyjęłam lekko ciepłe i zupełnie klapnięte i takie miękkie, nie chrupały.
Zapach mają nieziemski, jak w cukierni
Pewnie dzięki odżywce. W smaku są bardzo dobre, nie są słodkie za bardzo, ale jak się dojdzie do banana to już niebo w gębie
Wartości odżywcze:
z podanych na górze ilości składników wyszło mi 20 muffinek. Mam nadzieję, że nic nie pokićkałam, wg dziennika całość wygląda następująco:
Podzieliłam wszystkie składniki na 20 i na sztukę wychodzi następująco: (nie da się wpisać 1,5g więc zaokrąglałam do 2 w takim przypadku)