W zasadzie to tak... Ale staram się jednak wybierać zawsze te jogurty i kefiry, na których piszą, że zawierają dodatkowe kultury bakterii i wierzę, że producenci mnie nie oszukują .
No i wiem też, że odbudowa organizmu trochę trwa. Teraz zaczynam dopiero czuć, jak całość lepiej funkcjonuje.
DZIEŃ NIE TRENINGOWY - 18 VIII 2012r:
pierwszy z trzech dni regeneracji i zbierania sił na przyszły tydzień!
TRENING:
Godzinka spaceru w pięknej pogodzie, po mojej pięknej okolicy z przyjemną muzyką w uszach + oglądanie zlotu starych samochodów - fajna sprawa... Takiego amerykańskiego, wielkiego Cadillaca to mógłbym mieć . Poza tym przed południem wyjazd z tatą na oglądanie samochodów do kupienia, jazdy próbne i inne przyjemności z tym związane. Także dzisiaj na brak atrakcji narzekać nie mogę.
DIETA:
1) owsiane + wiórki kokosowe + kefir + truskawki (fotka)
2) grillowana pierś z kurczaka w kurkumie, imbirze i sosie sojowym + jaśminowy ryż + pikantna salsa z gruszki + warzywa z dressingiem (fotka)
3) kefir + orzechy laskowe
4) domowe kebaby z razowym chlebkiem pita + grillowana pierś + warzywa z dressingiem + guacamole
5) serek wiejski na "ostro" z ketchupem + warzywa + orzechy laskowe i nerkowce
Dzień fajny, a jutro od bladego świtu na nogach, bo do Krakowa na dwa dni. Pobudka o 5:30 i do późnej nocy na nogach, także ciężki mimo wszystko dzień przede mną. Może uda mi się coś napisać z telefonu, jak znajdę internet .
Zmieniony przez - Paszkos244 w dniu 2012-08-18 22:14:36