Paszkos244 - spampost numer 2 + przepisy kulinarne

Nie znam ciężkich pompek co max zrobi się 12 powtórzeń tym bardziej że on robił w serii po 25. Jedynym rodzajem pompek byłyby pompki i z 5kg na plecy albo i 10kg zależności od siły. Ale po co w trening wpisywać pompki? Według mnie nadają się na rozgrzewkę nie na porządny trening

TOYSY:

I właśnie dlatego je wstawiam . Dzięki i zapraszam!

KRZYH:

Pompki na jednym ręku - brzmi konkretnie! Muszę tego spróbować
I teraz kilka pytań odnośnie wprowadzenia tych ćwiczeń do treningów:

1) Czy pompki i podciąganie na zwykłym drążku dodać jeszcze jako kolejne dwa ćwiczenia, czy normalnym podciąganiem mam zastąpić podciąganie na maszynie? Bo pompki tak czy siak dodam, bo jako takiego zamiennika na maszynach chyba nie mają ( no chyba, że maszyna hammera? )
2) To samo z przysiadami - może dodać je jako kolejne ćwiczenie? ( dołożyć o jedno ćwiczenie więcej, ale zmniejszyć we wszystkich pozostałych z 4x do 3x powtórzeń? )

DZIEŃ NIETRENINGOWY - 12.VIII.2012r:
pełen relax, regeneracja, trzymanie michy i odpoczynek!

Dzisiaj brak treningu, odpocznę i zregeneruję siły przed jutrem
Planuję jakieś lekkie pompki z nogami na podwyższeniu, zwykłe... Ale jeszcze nie wiem.

DIETA:
1) owsiane + wiórki kokosowe + kefir + brzoskwinie i zielona herbata
2) mam polędwicę wołową ( niedziela, to przyszalałem ) i waham się pomiędzy steJkami a hamburgJerem. Jeszcze nie wiem, coś z tych dwóch rzeczy na 100% fotka później!
3) kefir + orzechy
4) kumpel wpada i zrobię piersi z sosem słodko-pikantnym z chilli i imbirem + jakieś pieczywo i warzywa.
5) serek wiejski + warzywa + orzechy ( jak dam radę, a jak nie to podbije przy kumplu pewnie czymś )

Nie kombinuj z pompkami w DNT, tylko trenuj siłowo na siłowni, na wolnych ciężarach.

Wcześniej pisałeś że ćwiczysz na maszynach. Ja na twoim miejscu szedłbym w kierunku wolnych ciężarów. Piszesz, że brak siły jeszcze - ok, rozumiem. Ale z czasem będzie jej przybywać. Nie dajesz rady robić przysiadów z obciążeniem? Zacznij od samego gryfu. W przyszłym tygodniu dołóż 2,5 kg. IMO maszyny trochę bez sensu są

I moim zdaniem powinieneś ćwiczyć, ale bez szaleństw. Taki trening naprawdę spala sporo kcal. IMO warto byłoby jeszcze dołożyć do michy - chociaż ze 3K

REGENAT:

W sumie to masz rację. Nie będę się w DNT "katował" robieniem pompek, a wykorzystam ten dzień na pełną regenerację. Wystarczy jak dołożę je do treningu z klatką.

KALI:

Zgodzę się z Tobą co do tych wolnych ciężarów. Maszynki też mi podchodzą, ale będę wdrażał coraz więcej ćwiczeń na wolnych a później zacznę zastępować nimi maszyny .
Miskę muszę koniecznie podbić. Będę to robił stopniowo a teraz głowię się gdzie by tutaj dokładać tych kcal .

Obiecana fotka II posiłku - hamburgJer z polędwicy wołowej ( dobre 150g mięsiwa ) z karmelizowaną cebulą na górze + domowe opiekane ziemniaczki + warzywa z dressingiem i grillowana cukinia + domowy sos BBQ.
Przez chwilę poczułem się, jak w USA !

No i znowu 5 postów dziennie ze zdjęciami jedzenia...

https://www.sfd.pl/REGULAMIN__DZIENNIKI_TRENINGOWE_DLA_POCZĄTKUJĄCYCH-t324802.html

3: prowadzimy relacje z kolejnych treningow, sugeruje by unikac pisania o kazdej kanapce czy puszce tunczyka jakie sie zjadlo, bo to przymula tylko.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-08-12 14:27:35

Ty się nie głów gdzie dodać te kcal. Znów się zaczyna to samo co w poprzednim dzienniku. Ty masz jeść, a nie patrzeć na zegarek o której zjeść, i na tabelkę co i gdzie dołożyć.

W ogole nie zmieniłes swojego podejscia.

Ale powiedz jak zrobiłes ten sos

DAREK:

Tak właśnie pomyślałem, że będę robił wpis wieczorem, żeby nie wstawiać później 50x postów. Sorki.

REGENAT:

Za bardzo się tym nie przejmuję. Jest to małym problemem, natomiast moja zmiana podejścia do tego wszystkiego jest taka, że nie liczę już z aptekarską dokładnością wszystkiego ( tak, jak to było wcześniej ).
No i w każdym prawie dniu mam jakieś odstępstwo w postaci cheat'a.

CVFDBKZ:

Zmieniło się moje podejście do sprawy. Uwierz .
A sos zrobiłem tak:

Zmieszałem przecier pomidorowy z octem balsamicznym, utłuczonymi w moździerzu ( fajna harówa dla mięśni przy okazji ) zielem angielskim, jałowcem i goździkami, świeżo mielonym czarnym pieprzem, solą, wędzoną papryką w proszku, sosem woostershire i czosnkiem. Podgrzałem i trochę redukowałem, żeby smaki się połączyły a całość lekko odparowała i zgęstniała.
Zostawiłem do ostygnięcia i żarłem. Możesz dodać jeszcze kilka kropel tabasco, żeby było ostrzej albo wymieszać pół na pół przecież z ketchupem ( będzie ciekawszy w smaku, bo słodszy ).

darknes17

Nie znam ciężkich pompek co max zrobi się 12 powtórzeń tym bardziej że on robił w serii po 25. Jedynym rodzajem pompek byłyby pompki i z 5kg na plecy albo i 10kg zależności od siły. Ale po co w trening wpisywać pompki? Według mnie nadają się na rozgrzewkę nie na porządny trening

A pompki na poręczach z dowieszonym ciężarem?