SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Przemiana Sylwetki 2012 + rzeźba/ Kendra/ podsumowanie str. 27,28

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 30732

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1861 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 28814
DT btw 130/45/50

Spałam dziś 13h - nie obudził mnie budzik, telefon był wyciszony. Błogość Nie wiem czemu mnie tak ścięło, dziwna sprawa.

Na trening wybitnie mi się iść nie chciało, żeby się zachciało zapodałam sobie dawkę guarany, dzięki której dostałam takiego kopa, że łooooo. Ciekawa sprawa w sumie, bo kawa słabo na mnie działa (sporo piję), a to - zacnie.

Trening jak na ćwiczenie po 30g ryżu wyszedł nawet nieźle.
Dołożyłam 5kg do przysiadu i RDL'a.
Aeroby w sumie z nudów, ale i jako nowy bodziec postanowiłam wzbogacić dodaniem kilku interwałów 30s/30s - w ciągu 30minut zrobiłam 2zrywy po 3interwały. Tetno poszybowało tak, że ledwo łapałam dech.

1a. Przysiad 4x8-10
25kgx10/ 35kgx10/ 45kgx8/ 55kgx5
1b. Uginanie nóg leżąc 60s
4x10 3sztabki

2a.RDL 3x8-10
35kgx10/55kgx10/65kgx8
2b. Suwnica 3x8-10 60s
45kgx10/ 55kgx10/ 65kgx8

3a. Wyciskanie sztangielek siedząc 4x8-10
6kgx10, 3s x8kgx10
3b. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4x 8-10 60s
12,5kgx10/15kgx10/16kgx10/17,5x7

4a. Wspięcia na palce stojąc 3x8-10
nie wiem;)
4b. Wznosy bokiem siedząc 3x8-10 60s
3x 2kgx10

+30min rower 12km

Miska:
suple: guarana, zma

Nie jestem w ogóle głodna - rozważam dodanie jednego dnia 0ww, bo spadki stoją, a w zasadzie już finish**ę



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1861 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 28814
Dzień AERObtw 130/45/0

30min rowerek stacjonarny, 12.4km.
Brak powera.

Miska:
Od dziś dodaję dzień 0ww. Do końca cyklu pozostało ok 9dni, więc takich dni będzie na szczęście tylko 3.

Dzień się dopiero zaczyna, a ja już czaję się na 3posiłek. Będzie ciekawie. Zapcham się kawą


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Wygląda świetnie

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1861 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 28814
inspirowane Vitalią
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Kendra ile ty masz teraz w pasie ze schodzisz na jakies glodowe porcje?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1861 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 28814
Obli paradoksalnie prawie nie chudnę. 71cm w talii.
Fałdy na brzuchu:
po skosie nad biodrem: 18mm
prostopadle przy pępku: 27
Dodaję ten dzień 0ww, bo Marta tak zalecała jak staną spadki, a że zostało mi jeszcze tydzień to już zniesę tą miskę

Generalnie to w moim przypadku spadki nie są warte tak głodowej miski. Za duży bf, myślę, że podobny efekt zrobiłabym na zbilansowanej na lekkim minusie. No ale...wiem to dziś


Zmieniony przez - Kendra w dniu 2012-07-24 23:06:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1861 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 28814
DT bwt 130/150/45

Trening ciężki, na jednym posiłku - zaledwie godzinę po śniadaniu. Źle mi się ćwiczyło. Brak mocy, schodziłam z ciężarów w stosunku do poprzednich treningów. Aero żwawo, fajnie mi się jechało, bo miałam sparing partnera, więc szybko minęło. Nogi nieżywe, moje dwugłowe wołają o pomstę do nieba.

1a. Sciąganie drążka do klaty szeroko 4x8-10
20kgx10/25kgx10/30kgx10/35kgx7
1b. Wyciskanie leżąc na poziomej 4x8-10 60 sekund przerwy
20kgx10/25kgx10/27,5kgx10/30kgx8

2a. Wiosłowanie t-bar3x8-10
10kgx3 (plus obciążenie maszyny)
2b. Wyciskanie sztangielek na skosie 3x8-10 60 sek
20kgx10/22,5kgx8/25kgx10

3a. Uginanie ramion ze sztangą 4x8-10
10kgx10/15kgx10/17,5kgx10/17,5kgx8
3b. Wyciskanie wąsko 4x8-10 60 sek
4x 20kg
4a. Prostowanie ramienia ze sztangielką w pochyleniu tułowia i w
oparciu o ławkę 3x8-10
3x 4kg
4b. Uginanie ramion ze sztangielkami siedząc 3x8-10 60 sek
6kgx10/6kgx10/6kgx10

+ 30min rowerek

Miska:
Jestem dziś nieziemsko głodna - do 12 zjadłam 3posiłki, które tylko mnie rozdrażniły. W dodatku po 14 ogarnęły mnie takie słabości, że ledwo na oczy widzę i słaniam się po biurku. Biometr chyba jakiś niekorzystny.
a. I muszę przyznać, że na śpiąco rano załadowałam trochę rodzynek do pyska. Ogarnęłam się zanim przybrało to większe rozmiary i skończyło się na 30g.
Nakłoniło mnie to do rozkmin nt reakcji na cukier - generalnie nie odczuwam żadnych zjazdów po zjedzeniu czegoś o wysokim IG. Jakieś skoki, zjazdy- obce mi odczucia. Czyżby to oznaczało, że moja wrażliwość insulinowa nadal leży i kwiczy?? w sumie otłuszczenie lędźwi i pleców potwierdzałoby ten fakt, ale....hm......






Zmieniony przez - Kendra w dniu 2012-07-25 16:01:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1861 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 28814
Dzień AERO

Do zaliczenia na dzień dzisiejszy jakieś aero w wymiarze 30min.
Pewnie rowerek znowu pójdzie, jakoś najlepiej mi wchodzi. Ochoty brak.

Po wczoraj domsy w tricepsach olbrzymie i ogólnie jestem rozbita.
Budziłam się w nocy z głodu co chwilę
Głód osiągnął jakieś apogeum, mam wrażenie, że organizm włączył protest. Jeśli mi nie przejdzie do jutra do dam sobie siana, bo zaczyna to być hmm...destrukcyjne?

Miska:
suple: zma, inozyna, guarana


edit: jak powiedziała tak zrobiła - 30min rower w tempie emeryckim.


Zmieniony przez - Kendra w dniu 2012-07-28 14:28:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1861 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 28814
Piątek DNT

Nie wyrobiłam się z treningiem i ostatecznie musiałam odpuścić na rzecz rzeczy przyziemnych.

Głód. Straszny.

Miska: btw 130/45/50
suple: zma, inozyna, kawa, guarana

Pomierzyłam się - pomiary stoją. Mam wrażenie, że mój organizm się mocno zestresował. Nie chudnę, puchnę. Co prawda jestem przed okresem, ale nigdy nie miałam takich objawów. Celulit, brzuch wywalony. O wahaniach nastrojów, a w zasadzie jakiejś burzy emocjonalnej nie wspomnę.




Sobota DT

Rano się zorientowałam, że ma być dzień 0ww, ale jakoś nie jestem hardcorem i nie wyobrażam sobie treningu nuk bez ww, więc dodałam 50g ww. Trening słaby, w zasadzie bez mocy totalnie no i skwar.
Był to już przedostatni treningu nuk w tym cyklu

Trening:
1a. Przysiad 4x8-10
30kgx10/ 40kgx10/ 47,5kgx7 55kgx7
ostatnia seria z pomocą, koleżanka mnie trochę popchnęła do góry, bo mnie zgniotło przy 3powt. i razem jakoś wymusiłyśmy te 7
1b. Uginanie nóg leżąc 4x10 3sztabki 60s

2a.RDL 3x8-10
35kgx10/55kgx10/65kgx8
2b. Suwnica 3x8-10
45kgx10/ 55kgx10/ 65kgx6 60s

3a. Wyciskanie sztangielek siedząc 4x8-10
6kgx10/8kgx10/8kgx10/8kgx10
3b. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4x 8-10 60s
12,5kgx10/15kgx10/16kgx10/17,5kgx8

4a. Wspięcia na palce stojąc 3x8-10
nie wiem ile:) Robię to w zasadzie pod kątem rozciągania i na czuja.
4b. Wznosy bokiem siedząc 3x8-10 60s
2kgx10/2kgx10/2kgx10

+ AERO 15min rower / jakieś interwały nieskoordynowane

Miałam tylko 15 min na aero, więc stwierdziłam, że depnę kilka razy, ale okazało się, że sił brak w ogóle na jazdę, a co dopiero na jakies zrywy. W rezultacie zerwałam się na jakieś 30s ze 4x, ale później zwalniałam potwornie leżąc na kierownicy i podziwiając gwiazdy i łykając swoje śniadanie

Miska:
Miód po treningu, bo wolę dziś nie tykać owoców, bo nie zatrzymam się jak zacznę.


Zmieniony przez - Kendra w dniu 2012-07-28 14:30:02
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Emila,inna redukcja

Następny temat

dieta przy wyczynowym sporcie

WHEY premium