Cokta - moje zmagania w dyscyplinie dla cierpliwych. End of spam w tym dzienniku!

Na wysokich zakresach (niemal aero) i z tym "prawdziwym" aero, to możesz zaszaleć i mocno na węglach przejechać. A jak się przyjrzysz, to ryz ma wcale nie tak mało białka, więc de facto czasem można w wyjątkowych sytuacjach zrobić myk i zamiast 4x 50g ryżu + 150g kuraka przelecieć na 4x 100g ryżu i 100g kury. Wychodzi taniej, w każdym posiłku suma sumarum wychodzi białko pełnowartościowe, a i ww nie mają prawa zalać przy dużej aktywności Polecam, sam na masie mimo że jestem fatalnym endo się tym ratowałem i mimo niskiego białka to jednak wyszło nieźle.

Mieso to mięso :). Ps. Cocta za 2-3 lata jak zabudujesz miesniem te 190 wzrostu, to niezly kaban z Ciebie bedzie. Zycze powodzenia i braku kontuzji.

Ps. Wrzucilem zdj plecow (z kwietnia) u siebie jak cos.

pzdr

Zmieniony przez - drcwycior w dniu 2012-05-09 15:45:49

Kamikaz - mówisz? Wiesz, w sumie to są bardziej moje obawy, a w rzeczywistości może wyjść inaczej. Co do wyższych to faktycznie prawie jak aero, bo pot się leje strumieniami i kondycha też dostaje. No i jeszcze jest ten plus że z "prohu" dostarczam minimum te 60g białka dziennie, więc zawsze coś więcej wpada. Ok, zobaczymy jak będzie

Wycior - na razie waga 91kg, za rok planuje już około 105kg ważyć, ale fakt jak się rozbuduje to będą mi z ulicy wszyscy schodzić

JA NIE ZEJDĘ ZA HOYA ! / dziennik extra obyś dłużej w nim działał

To sam Cię usunę synek

Dziennik - tak jak w tytule - NAJGORSZY!

TRENING 10.05.2012

C - Grzbiet, brzuch

1. Martwy Ciąg:
50kg x 12
65kg x 12
70kg x 12

2. Podciąganie nachwytem:
2
2
2
2

3. Wiosłowanie pół-sztangą jednorącz:
20kg x 16
20kg x 16
22,5kg x 16
22,5kg x 16
25kg x 17
25kg x 17

4. Ściąganie drążka wyciągu górnego nachwytem (do klatki):
20kg x 20
25kg x 20
30kg x 20

5. Ściąganie drążka wyciągu górnego (do lini uszu):
20kg x 20
25kg x 20

6. Szrugsy hantlami:
22kg x 20
25kg x 20
30kg x 20

7. Unosznie kolan do klatki w zwisie:
12
15
12 yebane dresy!

8. Skłony boczne z hantlem jednorącz:
4kg x 20
4kg x 20
5kg x 20
5kg x 20
7,5kg x 20
7,5kg x 20


Komentarz:
1. Gdyby nie temperatura, to można powiedzieć aero. Myślę, że nie będę szalał z progresem, 2,5kg aż do wyczerpania progresu, czyli pewnie gdzieś do jesieni
2. Antosiowe rady..... nie mają u mnie przełożenia Jakoś nie mogę zrobić tej retrakcji, tak jak bym był za ciężki i ciągneło mnie w dół, ale pewnie też dlatego że łopatki odstające. Podchwyt nie dla mnie, bo pozycja z automatu się łamie i podciągam się łapami. Chooy tam, odpuszczam na jakiś czas, bo jam jest pan słabeusz.
3. Bardzo fajne wiosełko, tylko ciężar za mały. W ogóle na wyższych w tym ćwiczeniu nie jest trudno wytrzymać kondycyjnie, tylko pozycją Ale tu to przynajmniej czuje że pracuje grzbietem, nie jak przy hantlu, który mi obijał biodro. Zejde sobie na niższe tutaj, bo wiosło to ciężar, albo regres będzie, o!
4. Popatrzyłem jak to robi Coleman, zastosowałem i powiem jedno - nigdy tak dobrze nie czułem pracy najszerszych na drążku.
5. Wskoczy za podciąganie żeby retrakcję wzmocnić. Git.
6. Wyższe zakresy tutaj to dla mnie lipa, jak robiłem 10 to lepiej weszło, bo i ciężar był większy.
7. Tak mało, bo ruch blokowały dresy
8. Mind-muscle kurfa! Nie no, czysto technicznie.

Hmm, jakoś tak dziwnie wyszło, bo prawie ten sam ciężar wszędzie

Ja bym próbował mimo wszystko próbować robić retrakcję łopatek w podciąganiu. Mi też to cały czas opornie idzie, ale jest coraz lepiej. Możliwe, że też mam odstające łopatki, przynajmniej w dzieciństwie miałem.

nagrywaj i technikę pokazuj, bo domyślam się, już po samym opisie, że jest gorzej niż beznadziejnie.

Dzisiaj zrobie to podciąganie i nagram. Tylko że, zastosowałem prawie to samo w ściąganie drążka i tam pomogło zdecydowanie.

Zmieniony przez - Cokta w dniu 2012-05-11 11:23:39

Tylko wrzuć tutaj może się czegoś naucze i podejrzewam że nie tylko ja.