Dziękuje kobitki. Piesek dzielnie zniosl zabieg i teraz paraduje w kolnierzu zabezpieczajacym i wenflonem w lapce. Przezywalam ten jego zabieg jak czlonka rodziny
Moja glowa dzis juz sie uspokoila choc mam wrazenia jak by mi ja ktos obil kijem. Ale juz nie boli
Miska wczorajsza nie nadaje sie do podania bo jadlam za malo.
Zjadlam okolo 100g makreli wedzonej, 60 g sledzia ziemniaki 50g , salatka warzywna 200g, jablko 100 g kiwi 50g, roslol 250 ml
Treningu brak bo przelezalam z bolem caly wieczor.
Miska na dzis wyglada tak ale nie ujelam w niej galaretki z nozek (sloik po dzemie) i salatki warzywnej (korzeniowe warzywka) i mysle ze zapas kaloryczny (mam miec 1700 kcal)jaki zostawilam w misce wypelnia powyzsze dania.
napoje: herbata, kombucha, inka, lipa, kwiat glogu, mniszek, mieszanka(pokrzywa, nagietek, skrzyp), woda
suple: wapno, magnez, wit.B, tran, wiesiołek,
warzywa: kapucha kiszona i ogorki kiszone
Trening bedzie wieczorem.
Zmieniony przez - lunika w dniu 2012-02-23 07:51:13
Zmieniony przez - lunika w dniu 2012-02-23 08:14:14