...
Napisał(a)
pewnie ze zle, przerwe tygodniowa rob raz na 2 plany gdzies, zreszto odpoczyne k dla stawow mozesz dac poprzed krotki 4 tyg plan bez siadow i mc czy tam jakiejs innej wielostawowki na przyklad
...
Napisał(a)
Dzięki chłopaki. Dobrze wiedzieć. To w przyszłym tygodniu kupuję miesięczny karnet. I poćwiczę przez część lutego chociaż.
...
Napisał(a)
Twoje roztrenowanie nie jest STRATEGICZNE, z tego powodu, że:
1. Nie ma potrzeby, żeby CUN odpoczywał. Nie wchodzisz na wysoki zakres %CM, plus nie ćwiczysz treningiem całościowym opartym na wielostawy typu przysiad/mc 3 x w tygodniu.
2. Stawy- to samo. Małe ciężary, dużo izolacji.
3. W takim systemie mięśnie są niedotrenowane. Podejrzewam, że nie dajesz im innych bodźców (typu basen/interwały), a atrofia zaczyna się już po ok 9 dniach. Gdybyś walił non stop ciężkie fbw, to wtedy byłby sens roztrenowania się na siłowni izolacjami.
1. Nie ma potrzeby, żeby CUN odpoczywał. Nie wchodzisz na wysoki zakres %CM, plus nie ćwiczysz treningiem całościowym opartym na wielostawy typu przysiad/mc 3 x w tygodniu.
2. Stawy- to samo. Małe ciężary, dużo izolacji.
3. W takim systemie mięśnie są niedotrenowane. Podejrzewam, że nie dajesz im innych bodźców (typu basen/interwały), a atrofia zaczyna się już po ok 9 dniach. Gdybyś walił non stop ciężkie fbw, to wtedy byłby sens roztrenowania się na siłowni izolacjami.
...
Napisał(a)
Nie zgadzam się z punktem drugim. Stosuję duże ciężary i mam dużo ćwiczeń wielostawowych. Choćby na klatę: pompki na poręczach, wyciskania hantlami na poziomej i skosie. Plecy: podciąganie, kilka wariantów przyciągań. Nogi: przysiady, wypychanie ciężaru.
Poza tym macham dużymi ciężarami. Jak na moje możliwości oczywiście.
Poza tym macham dużymi ciężarami. Jak na moje możliwości oczywiście.
...
Napisał(a)
Chodzilo mu raczej o to, ze za duzo maszyn masz, czyli tego nie licz jako rownie dobre cwiczenie, jakbys robil na wolnym ciezarze jakas wielostawowke. Takze punkt 2 jest prawda w calosci. Posluchaj sie troche innych, a dostrzezesz roznice
...
Napisał(a)
strongzonkStosuję duże ciężary i mam dużo ćwiczeń wielostawowych. Choćby na klatę: pompki na poręczach, wyciskania hantlami na poziomej i skosie. Plecy: podciąganie, kilka wariantów przyciągań. Nogi: przysiady, wypychanie ciężaru.
Ale zwróć uwagę, że przy ćwiczeniach wielostawowych używasz głównie wagi ciała, albo dokładasz kilka czy kilkanaście kilogramów. Nie są to ogromne przeciążenia. Nie jesteś starym człowiekiem, który ma problemy z syntezą kolagenu i podobnymi atrakcjami.
...
Napisał(a)
HaVoK89 - 5 odcinek "serialu" będzie prawdopodobnie za 2 tygodnie. Zbieram materiał do odcinka, dlatego proszę o cierpliwość.
Dobra chłopaki, przechodzimy do treningu NÓG:
Łydki - 4x wspięcia na palce stojąc na suwnicy Smitha - 100, 110, 120, 130kg
3x wspięcia na palce siedząc - 60, 80, 90kg
Uda - 4x przysiady na maszynie - 90, 110, 120, 130kg
2x przysiady na Hack-maszynie - 80, 100kg
4x prostowanie ud siedząc
2x prostowanie tułowia na ławce - 20, 25kg
Rozciąganie około 10 minut
Dobra chłopaki, przechodzimy do treningu NÓG:
Łydki - 4x wspięcia na palce stojąc na suwnicy Smitha - 100, 110, 120, 130kg
3x wspięcia na palce siedząc - 60, 80, 90kg
Uda - 4x przysiady na maszynie - 90, 110, 120, 130kg
2x przysiady na Hack-maszynie - 80, 100kg
4x prostowanie ud siedząc
2x prostowanie tułowia na ławce - 20, 25kg
Rozciąganie około 10 minut
...
Napisał(a)
TRENING:
Uważam za udany. Przybyła mi siła w łydkach w obydwu ćwiczeniach albo ostatnio źle dobrałem ciężar. Ale raczej to pierwsze. Przybyła mi siła w udach, ponieważ w Hack-przysiadach wziąłem 100kg na 6 powtórzeń.
Robię uda na maszynach z trzech powodów:
1. Dla odmiany;
2. Ponieważ chcę nauczyć się poprawnej techniki. Dziś instruktor pomógł mi i - pomimo, że go o to nie pytałem - instruował mnie. Powiedział na przykład, że nie podnoszę głowy do góry w przysiadach, przez co właśnie mam kłopot z utrzymaniem naturalnej krzywizny kręgosłupa. Mieliście zatem rację, że mam technikę do poprawy;
3. Ponieważ zmieniłem siłownię. Na tamtej, na którą chodzę, jest remont. Na tej co jestem nie ma stojaków na sztangę.
Dieta:
Bez zmian. Jedyne co wprowadziłem, to kefir, około 500g dziennie. Dziś piłem go po treningu na siłowni. Trochę biorę przykład od kolegi shitmana.
Dodatki:
Codziennie staram się (o ile mi czas pozwala) kłaść się na dywan na wznak i daję nogi na tapczan, by usprawnić krążenie krwi w nogach. Dziś tak zrobiłem jak wróciłem do domu po treningu. Leżałem pół godziny.
Pisałem kilka stron wcześniej o wykorzystaniu zimna w celach treningowych. Dziś tłumaczę o co mi chodziło. Czytałem w książce pt: Czterogodzinne ciało, że kąpiele w zimnej wodzie lub okładanie karku kostkami lodu przyśpiesza spalanie tkanki tłuszczowej i nasila budowanie mięśni. Po prostu organizm wytwarzając ciepło korzysta z zapasów zgromadzonych w tkance tłuszczowej białej. Natomiast brązowa tkanka tłuszczowa, by przetrwać przekazuje energię mięśniom, by mocniej wytwarzały ciepło. To je dodatkowo odżywia dając możliwość lepszego wzrostu. Chcę to przetestować na sobie. Od kilku dni biorę prysznic w chłodnej wodzie. Stopniowo zwiększam swoją odporność na zimno. Za jakiś czas zamierzam kupić dwie paczki kostek lodu, napuścić chłodną wodę do wanny, wrzucić te kostki i poleżeć w takiej wodzie 20 minut.
Uważam za udany. Przybyła mi siła w łydkach w obydwu ćwiczeniach albo ostatnio źle dobrałem ciężar. Ale raczej to pierwsze. Przybyła mi siła w udach, ponieważ w Hack-przysiadach wziąłem 100kg na 6 powtórzeń.
Robię uda na maszynach z trzech powodów:
1. Dla odmiany;
2. Ponieważ chcę nauczyć się poprawnej techniki. Dziś instruktor pomógł mi i - pomimo, że go o to nie pytałem - instruował mnie. Powiedział na przykład, że nie podnoszę głowy do góry w przysiadach, przez co właśnie mam kłopot z utrzymaniem naturalnej krzywizny kręgosłupa. Mieliście zatem rację, że mam technikę do poprawy;
3. Ponieważ zmieniłem siłownię. Na tamtej, na którą chodzę, jest remont. Na tej co jestem nie ma stojaków na sztangę.
Dieta:
Bez zmian. Jedyne co wprowadziłem, to kefir, około 500g dziennie. Dziś piłem go po treningu na siłowni. Trochę biorę przykład od kolegi shitmana.
Dodatki:
Codziennie staram się (o ile mi czas pozwala) kłaść się na dywan na wznak i daję nogi na tapczan, by usprawnić krążenie krwi w nogach. Dziś tak zrobiłem jak wróciłem do domu po treningu. Leżałem pół godziny.
Pisałem kilka stron wcześniej o wykorzystaniu zimna w celach treningowych. Dziś tłumaczę o co mi chodziło. Czytałem w książce pt: Czterogodzinne ciało, że kąpiele w zimnej wodzie lub okładanie karku kostkami lodu przyśpiesza spalanie tkanki tłuszczowej i nasila budowanie mięśni. Po prostu organizm wytwarzając ciepło korzysta z zapasów zgromadzonych w tkance tłuszczowej białej. Natomiast brązowa tkanka tłuszczowa, by przetrwać przekazuje energię mięśniom, by mocniej wytwarzały ciepło. To je dodatkowo odżywia dając możliwość lepszego wzrostu. Chcę to przetestować na sobie. Od kilku dni biorę prysznic w chłodnej wodzie. Stopniowo zwiększam swoją odporność na zimno. Za jakiś czas zamierzam kupić dwie paczki kostek lodu, napuścić chłodną wodę do wanny, wrzucić te kostki i poleżeć w takiej wodzie 20 minut.
Poprzedni temat
trening fbw do oceny
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- ...
- 120
Następny temat
Mój plan na brzuch do sprawdzenia.
Polecane artykuły