wazzup1988 dziennik zmagań piwnicznych maści wszelakiej

Łoj, hantle i Lafay - Cokta facepalm!

Uważam że nie ma potrzeby, ten trening jest kompletny bez dodatkowego ciężaru. Natomiast jak już przerobi się cały to wtedy można myśleć o dorzucaniu kg pod oparte o niego rozpiski

Rozumiem Cokta co yes ? Lafayem nie ćwiczyłeś?! Kowalczyk 1 yeaaa

Cokta to prohejter metody

A z Kowalczyk zayebiście!

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-01-08 13:11:03

Cokta weź się zawsze jakiś hejt się znajdzie ! ale on to PRO :O nee ładnie dzisiaj na obiad Cokta, będziesz miał żabę w sosie własnym


Przypomniałem sobie jak mój brat wsadził żabie petarde do buzi... taka biedna była ech

Justyna = klasa

Zmieniony przez - He Got Game w dniu 2012-01-08 13:19:48

moge robić wszystko tylko nie obciążać zbytnio kolan tylko czy jest sens ? może coś innego ruszyć

Nie, dzisiaj był cyc kuraka z ryżem jak zwykle.

Wazz już mnie przedstawił

Scarface, jest jak najbardziej

Cokta, nie dziękuj, czułem się w obowiązku

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-01-08 22:17:09

09.01.12

Elo!
Plan przebudowany gruntownie, ale jakiś chvjowo mi się ćwiczyło, może zły dzień, może zła pora, może zła chińszczyzna wcześniej, a może właśnie zły plan (długo ogólnie wyszło, może w tym przyczyna). Sami oceńcie.

- TGU - 2 serie po 2 powtórzenia - poszło całkiem nieźle, aczkolwiek już było męcząco pod koniec, blisko nieudanej próby. Serie robiłem tak, że prawa-lewa-prawa-lewa, i to była jedna seria

- swing dwurącz - 1 seria po 15 powt - na rozgrzewkę przed dalszymi

- swing jednorącz - 2 serie po 10 powt - spoko. Robione tak, że w jednej serii najpierw 10 prawą potem 10 lewą, poniższe trzy ćwiczenia analogicznie

- clean & press - 2 serie po 5 powt - spoko, co ciekawe ładniejszy ruch mam uważam jak zamierzam się do clena niż do swinga

- snatch - 2 serie po 3 powt - technika tragiczna jak filmik nagrałem ale jakoś poszło, przedramię lekko obite

- przysiady bułgarskie - 2 serie po 5 powt - z kulą w łapach jak przy frontach, byłoby więcej ale jakoś chvjowo szło, bujałem się, nie mogłem zachować pionu. Chyba z hantlami by najpierw trza

- front przysiady - 4 serie po 10 powt atg - spoko

- podciąganie podchwytem - 4 serie po 10 - jak zwykle bez luzowania bicepsów, ostania seria robi się lekka więc trzeba dodać kg

- dipsy - 4 serie po 10 powt - i w każdej odpowiednio: +0kg, +5kg, +10kg, +15kg - i nie było nad wyraz ciężko, choć bałem się i o to że plecak się porwie, i że znowu wyrwę poręcze ze ściany

- przenoszenie odważnika zza głowy - 2 serie po 10 powt - tak na dobicie cycków

- wspięcia - 3 serie po 12 powt na nogę - z kulą w łapie, standardowo prawa i zaraz lewa

- boczne wznosy tułowia z opadu - 3 serie po 10 powt na stronę - prawą i zaraz lewą

- unoszenie kolan do klatki - 3 serie po 12 powt - też robi się za lekko


Rozciąganie zaraz po.

Moc z Wami!



Edit:
Tak jak na to patrzę to chiba fchui za długie

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-01-09 23:58:02

no planik przebudowales, dal ostro popalic?