Np. tak.Ale ja bym był za tym,byś założył osobny temat,z wszelkimi potrzebnymi informacjami.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Jest to w skrócie: wolna,otwarta progresja.Nie liczysz serii,wszystko zależy od predyspozycji danego dnia.Dokładasz ciężar,dopóki nie wyrobisz założonej liczby powtórzeń,więc wiadomo że 1 dnia może być to 4/5 s-koniec.A innego,kiedy masz chęci i siłę dużo więcej.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
479
Napisanych postów
12579
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
288453
Ronie, plan ktory podałes wczesniej jest bardzo OK. tylko zmienił bym sztange na hantelki w pierwszym cwiczeniu i wygladało by wszystko tak:
1. Wyciskanie handelek na płaskiej RAMPA 6
2a. Wyciskanie hantli z rotacją na skosie dod. 4x8
2b. Gilotyna 4x8
3. Wyciskanie na maszynie 1xMAX (DropSet)
4. Krzyżowanie linek down–up 3x10 tempo 0/2/4
tempo 4/0/1/2 4s opuszczasz/dynamicznie podnosisz/w końcówce ruchu mocny 2s ścisk klatki
1.Nie lubie sztangi na płaskiej i nigdy nie lubiłem. Raczej sie do tego nie przekonam wiec zmieniam na hantle.
2. Miałes racja SS-Gilotyna+Wycisk z rotacja = mega palenie, tylko zmienie kolejnosc, a ciezaru w tej SS bd stały i nie bede zbyt szalał bo i tak super wchodzi, poza tym przy Gilotynie wole nie szarżowac.
3. Dodałem jeden DropSet na maszynie na dopicie
4. Zostawie bo bdb cwiczenie. Tylko idzie sie pogłubic w liczeniu sek. i pow.
Bedzie ok?
Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2011-10-11 18:55:51
Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2011-10-11 18:56:54
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Może być.
Ale maszyne " na dobicie" wywal.
Pomyśl-po co się bezsensownie męczyć,fatygować cns,przedłużać trening...?
Pompa i tak będzie duża-jeżeli o to chodzi.
Odnośnie liczenia sekund-podchodź do tego z większym dystansem.Nie musi być idealnie 4.Chodzi tylko o to abyś spowolniał fazę negatywną.
Poza tym parę serii i cns zapamięta czas ruchu.I z "przyzwyczajenia" będziesz opuszczał 4 sekundy
Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2011-10-11 20:12:37
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347427
Jeżeli to główne ćwiczenie,6 będzie optymalnie.Możesz nawet wchodzić na niższą strefę-wszystko zależy od celu.Ale zakresy warto zmieniać,by nie popadać w rutynę.Wyższą liczbę powtórzeń zostaw dla ćw. izolowanych,gdzie ciężar gra 2 planową rolę.
O "pompe" się nie martw,będzie na pewno.
Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2011-11-19 11:06:14
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
20
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
231
Ronnie,
mam problem ze swoja klatka. od jakiegoś czasu w ogóle nie rośnie. przyrosty mam tylko w sile, a nie na tym mi najbardziej zależy. Obecnie mój plan wygląda tak:
1. Wyciskanie sztangi skos dod. rampa 6
2. Wyciskanie sztangielek ławeczka płaska rampa 8
SS
1. Rozpietki 3s 10-12 powt.
2. Krzyżowanie na bramie 3s 10-12 powt.
Wcześniej robiłem pompki na poręczach jako bazowe ćwiczenie. Fakt, że był progres, ale nabawiłem się przez nie kontuzji co wykluczyło mnie z treningów na 3 miechy. Teraz unikam tego ćwiczenia jak ognia.
Na siłowni jestem 4 razy w tygodniu, 2 razy w tygodniu mam boks.
Generalnie reszta ciała rośnie, tylko klatka odstaje zdecydowanie. Nogi trenuje mocno raz w tygodniu. Klatka najczęściej samą lub z bicepsem. Dieta w tygodniu zachowana, w weekendy trochę słabiej ale też nie jest źle.
Poradzisz coś?