Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

idziesz spać

grzeczne dziewczynki/kobiety o tej porze już śpią






joke of course

Zmieniony przez - Igor101 w dniu 2011-09-15 22:10:25

Ew. kiedy ostatnio oglądałaś Familiadę

Kiedy dodajemy serie, tego to dotyczyło

grzeczne dziewczynki/kobiety o tej porze już śpią

Tak więc sam widzisz - grzeczna nie jestem


Kiedy dodajemy serie, tego to dotyczyło
Hmm nie wiem, pewnie w październiku

Trzymam kciuki, niezły będzie z Ciebie zakwas jak przeskoczysz z 3 na 6

Trzymam kciuki, niezły będzie z Ciebie zakwas jak przeskoczysz z 3 na 6

Właśnie mam po wczorajszej tabacie lekkie zakwasy A może mnie zakwasy nie złapią takie straszne Toć przeciętny Lafayowicz jak zmienia poziom I na II to dodaje serie i zmniejsza przerwy dość rygorystycznie, ja zmniejszyłam przerwy już dawno więc może mnie to tak nie kopnie


Znikam na chwilę

Ja również :) zakwas może i będzie , ale progress niezastąpiony

Właśnie mam po wczorajszej tabacie lekkie zakwasy A może mnie zakwasy nie złapią takie straszne Toć przeciętny Lafayowicz jak zmienia poziom I na II to dodaje serie i zmniejsza przerwy dość rygorystycznie, ja zmniejszyłam przerwy już dawno więc może mnie to tak nie kopnie

Koszyczek pokazał zębiska

Będzie dobrze, tak tylko Cię straszę


Znikam na chwilę

Kolacja ?

Dziękuję za Wasze kciuki- na pewno się przydadzą I ja również trzymam je za Wasze cele

Koszyczek pokazał zębiska
O nie! Śmiejesz się z mojego koszyczka Jak tak dalej pójdzie to nie koszyczek Massami pokaże swoje zębiska


Będzie dobrze, tak tylko Cię straszę
Czy to ładnie tak przestraszać biedą Massami ?
Ja już wiem czym są zakwasy po Lafayu. Dwa lata temu- moje pierwsze podejście, Shinji kazałmi robić trzy serie po max a ja nie chciałam wypaść dużo gorzej niż on . Następnego dnia nie mogłam się ruszyć , przeklinałam cały świat łącznie z Shinjim A Lafay stał się C***afayem

Kolacja ?
Niet Poszłam się po pluskać w wannie A kolacja była z godzinę temu. Później napiszę jak wtyglądało jedzenie na dziś bo jeszcze mnie korci by coś podgdyźć.

Shinjim <--- sorki że spytam kto to wgl jest?, bo często wspominasz ?

O nie! Śmiejesz się z mojego koszyczka Jak tak dalej pójdzie to nie koszyczek Massami pokaże swoje zębiska

Jakżebym śmiał, koszyczek to bez mała mój faworyt ostatnio
A jak nie koszyczek, to co - przetwory z koszyczka ?


Czy to ładnie tak przestraszać biedą Massami ?
Ja już wiem czym są zakwasy po Lafayu. Dwa lata temu- moje pierwsze podejście, Shinji kazałmi robić trzy serie po max a ja nie chciałam wypaść dużo gorzej niż on . Następnego dnia nie mogłam się ruszyć , przeklinałam cały świat łącznie z Shinjim A Lafay stał się C***afayem

Ambicja cię zabiła moja sister też się ostro zakwasiła po pierwszych treningach, ale jakoś dramatu nie było
Ale zwalmy to na zgubny wpływ Shinjego


Niet Poszłam się po pluskać w wannie A kolacja była z godzinę temu. Później napiszę jak wtyglądało jedzenie na dziś bo jeszcze mnie korci by coś podgdyźć.

A masz kartę pływacką, że tak tu się pluskasz śmiało, a ?
I jeść o takiej godzinie - bezbożnica!


Edit:
Igor, Shinji to bojfrend Massami (podobno ), przy okazji Przylep to jego brat, więc mamy tu swoistą rodzinność forumową

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-09-15 22:56:32