Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

No i pisali tam, żeby zacząć od jednego razu w tygodniu. Systematycznie będę zwiększać ich ilość tych dni.

Massami postanowiła w swoim dzienniku dzielić się z czytelnikami co je. Póki co nie mam szans na taką dietę z wyliczeniami co do grama więc pod koniec dnia będę zamieszczać co po kolei zjadłam i mniej więcej podane ilości w miarach takich jak: szklanka, garść itp. Mniej więcej do października. Mam nadzieję, że przez ten miesiąc pomożecie mi wyeliminować z jadłospisu wszystkie rzeczy, których jeść nie powinnam i dorzucić te, których zabrakło. Dopiero mając taką podstawę zacznę układać jakąś dietę.

mroczny będzie pewnie wniebowzięty

A on w ogóle czyta mój dziennik ?

zapewne Możesz mu zaspamować o pomoc w diecie

Póki co muszę gdzieś zapisywać co to ja jem Dzisiaj się dużo tego uzbiera bo przy nauce jakoś tak samo mi wchodzi.

21.08.2011
Bieganie po lesie 3x15 minut. Było dosyć ciężko, do pokonania spore wzniesienia + ból nogi.

Coś zrobiło mi się z nogą i nie wiem co to choć mam wrażenie, że rozpaczliwie woła o pomoc i krótką przerwę w treningach. Na początku przez jakieś 3 dni bolały tylko biodra przy każdym kroku teraz do tego doszedł ból hmmm na wysokości kolana tylko z drugiej strony nogi. Bóle są co raz bardziej upierdliwe więc postanowiłam dać im trochę odpocząć od treningu tylko teraz pytanie zrobić przerwę tygodniową od całego treningu czy ćwiczyć sobie normalnie przez ten tydzień bez nóg.

Miałaś awarię prawie dwa tyg temu i dopiero dzisiaj nam mówisz ? Brzydko

Poćwicz bez nuk póki co, jak nie przejdzie - lekarz

Jakie dwa tygodnie temu maksymalnie pięć dni
Nie chciałam Was zadręczać takimi pierdołami

To skąd "21.08.2011" ?

Nudno nam bez Twoich problemów

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-09-03 00:01:49

A literówka....

No dobra to macie mój kolejny problem.

Problem braku motywacji do treningu, który zaczął się zanim zaczęłam dzisiejszy trening a przerodził w brak motywacji do czegokolwiek, z tego powodu treningu dzisiejszego nie opiszę .