konkurs/bziubzius/NO pain NO game ! podsumowanie str37

looooo takie przyzwolenie :P sieeeeeeett to ja to chyba muszę wykorzystać :D

dzien 51

DNT

kolacja

l-karnity 3*1g
cla 3*1 g
enzymy trawienne
cynamon, kurkuma, ocet jablkowy
drozdze piwne


ostatnio pije wode z dodatkiem cytryny, ale tej cytryny nie wliczalam. Mam zaczac?? wypijam tak do 3-4 szklanek (jak wolne) , 2 szklanki (jak jestem w pracy) kazda z plasterkiem cytryny

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-05-31 08:26:28

no co Ty z tą cytryną

a kolacja suuuper, ja dziś po treningu będę miała taką

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-05-31 08:32:06

yosis lepiej zapytac, niz sie dowiedziec po roku ze mialam to liczyc :P

ja mialam szklanke zmiksowanych na koktajl :P a reszte wcielam praktycznie z siatki :P

aaa i zagryzlam 2 ogorkami malosolnymi bo mi chec przyszla jak zobaczylam je takie zimne w lodowce....mrrr

truskawki + ogorki malosolne.... = ?

dobra lece na trening :D co bym do pracy zdazyla

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-05-31 08:35:13

Zsiadłym mlekiem trzeba było popić

Ania gdybym jadla nabial to bym sie pokusila :D hehe

wrocilam z treningu, macie wyrzynarke jakas do potu czy cos??

dzien 52

l-karnityna 3*1g
CLA 3*1 g
cynamon, ocet jablkowy
tran

troche za duzo ananasa dzis pozarlam chyba :/
kolacje zjem, jak dobrze pojdzie

trening

1 km bieg

1. wyciskanie plasko 5*5
23kg/28kg/30,5kg/33kg/35,5kg (2 sama)

2.opuszczanie 5*5
1 seria nachwyt, 4 * podchwyt

4* po 3 obwody

8*wskok na laweczke
6*thrusters 23kg
5* Sumo DL Hi Pull 18kg ( 2kg +)
4*burpee

czas: 37 min 30 sek ( 4,5 min lepiej)

10 min - bieg

rozciaganie


ten trening jest dla mnie morderczy!!!
dzis tak bylam mokra, ze jak robilam burpee to zachlapalam podloge

pozwole sobie zacytowac Martucce
po obowodach przyjelam "pozycje trumienna" !!! tam gdzie cwiczylam

jak wstalam to kaluza zostala prawie po mnie :P

wypilam dzis jakies 4 litry wody

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-05-31 18:33:10

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-05-31 21:01:54

dzien 53

DZIEN DZIECKA :D

cynamon, kurkuma, tran
3*1 g L0karnityna
3* 1 G cla
Enzymy trawienne

plus : sok z buraka
warzywa: brokuly, salata, rukola, ogorki malosolne, swieze, pomidor, pietruszka


trening

14 km rowerem do pracy - tempo szybkie, cy by zdarzyc :P

14 km rowerem z pracy - prosto na silke :D

1. push press 5*5
23kg/28kg/30,5kg/33kg (4)/35,5kg (2)
2. ZARZUT 5*3
23kg/28kg/30,5kg/33kg(2)/35,5kg (0) ... :/ I JUZ JAK CHCIALAM 33KG TO JUZ NIE MIALAM SILY


30-25-20-15-10-5

sit upy 5kg/10kg
wznosy z opadu 0kg/2,5kg/5kg/10kg
kolana do lokci

rozciaganie

rowerem do domu

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-06-01 20:28:29

dzien 54

omega 3 * 3
L-karnityna 3*1g
CLA 3*1g
enzymy trawienne
ZMA (biore caly czas tylko zapomnilam wypisac ostatnio)
cynamon, kurkuma, ocet jablkowy

warzywa: salata, ogorek swiezy, malosolne, pomidor, brokuly

trening:
mialo byc wczoraj GPP, ale nie wyszlo, bo zaszla mala zmiana planow... GPP zrobie w weekend'
wczoraj byl spacer z kims kto przemebluje mi zycie i nie wiem jak dalej podolam z konkursem
i na wieczor, zeby nie bylo bo zezarlam wegle, rower
odpalilam tempo turbo, lacznie 50 min jazdy, co okolo 10 min robilam 1-2 min luzniejszego tempa
wrocilam glodna jak wilk, bo przez upal dlugo nie jadlam, przekasilam tylko kilka truskawek i ze 2-3 orzechy brazylijskie, wiec jak wrocilam to byla mega salatka :D

a spacer byl z Labradorem.... ktory prawdopodobnie bedzi eod jutra moim labradorem
dreams come true!!!
tylko nie mam pojecia jak ogarnac sie z treningami, bo i tak bedziemy musieli sie napocic zeby nie siedzial za dlugo sam od pon do piatku, ale cos wymysle
na pewno nie zrezygnuje z cwiczenia, bede chodzic na plaze i robic GPP, biegac z nim i jezdzic na rowerze tez bedziemy razem z nim, bo to nie szczeniak i juz ogrania temat
no a silke bede musiala jakos upchnac w moj plan, zobaczymy czy sie uda

nie wiem co sie dzieje, ale nie moge si eostanio wyspac,padam na twarz zmeczona jak piec, budze sie wczesnie i czuje sie zmeczona i niewyspana :/

aaaa i mam juz koszulki :D ubiore dzis na trening :P

Obi tak myslalam i chyba to oczyszczanie pasowaloby mi bardziej teraz od poniedzialku do piatku.
Czy moglabys mi wyslac jaki jest plan na to oczyszczanie, zbym moglasie odpowiedno przychotowac, zakupy zrobic itd. Musze jeszcze jakas sokowirowke kupic w koncu.

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-06-03 09:34:25

Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2011-06-03 10:40:44

bziubzius
labradory to bardzo żywiołowe psy, a żołądek to mają chyba z kamienia, takze musisz go porządnie wybiegać zeby nie zjadł Ci mieszkania/ogrodu Wiem, bo ciocia ma takiego diabła

Takze nie musisz się bać o spadek formy czy opuszczanie treningow - spacer z takim psiurem to jak wytrzymka

Lejla

o spadek formy to sie moze nie obawiam, ale nic chialabym rezygnowac z konkursu!!!

ale do pieskow wszytskich ciagnie