Doniesienia te w rozmowie z ringpolska.pl zdecydowanie ucina jednak promotor boksera Andrzej Wasilewski. - W tej chwili najważniejsze jest, aby Artur jak najszybciej wrócił do formy, umożliwiającej mu stoczenie pierwszej po długiej przerwie oficjalnej walki. Potem zastanowimy się co dalej - mówi szef grupy 12 round KnockOut Promotions - Niewykluczone, że za jakiś czas "Szpila" faktycznie zaboksuje w USA, ale w tym momencie nie rozmawiamy jeszcze na ten temat i nie podejmujemy żadnych decyzji, a wszelkie informacje na ten temat można traktować z przymrużeniem oka.
Video. "Szpila" na treningu" >>
Video. Artur Szpilka o pobycie w więzieniu i powrocie na salę treningową >
Video. Fiodor Łapin o treningach z Arturem Szpilką >>
- Warto pamiętać także, że Artur ma już swojego amerykańskiego współpromotora i jest nim grupa Warriors Boxing Leona Margulesa, więc o żadnych negocjacjach z amerykańskimi grupami nie może być mowy - dodaje Wasilewski, kończąc: - Artur Szpilka nie ma żadnego agenta, który pomaga organizować mu walki W USA, a jeśli kiedykolwiek miał będzie kogoś takiego to będzie nim Sampson Lewkowicz, z którym od lat nasza grupa współpracuje.
ringpolska.pl
SFD Fight Club & Uderzane
WISŁA KRAKÓW