volvo93/pods.80/Sztangą Wyciskanie Drogi(e) Panie (s.82)

Jedzonko syte, ja teraz co najwyżej przez rurkę :(

widziałem właśnie, ehh dobrze, że nie przez kroplówkę, mój kumpel tak miał po spotkaniu kilku dresów, nawet przez rurkę nie mógł...

lecz się szybko!

Poniedziałek - 04.04.2011r. - Aero

DIETA & SUPLEMENTACJA:

Owsiane, whey
5 jaj
Kura, orzechy, olej lniany
Kura, orzechy, olej lniany
Kura, owsiane
Kura, oliwa, orzechy
Whey

Przed aero: 10g bcaa, 2 caps Dymaburn xtreme
Po aero: 10g bcaa
Rano: 3 caps o3
Po południu: 2 caps Dymaburn xtreme
Przed snem: 3 caps o3, 3 caps magnezu, 2 caps cynku

TRENING:

45 minut rowerka naczczo.

ni h*j jutro musze spróbowac tego aero na czczo

nie polecam

łykam tego spalacza to po 30 minutach już samo się pedałuje ale wcześniej ciężko załapać rytm no i sąsiadów budzę leje się ze mnie jak ze świni, ale warto bo fat ładnie spala się

Wtorek - 05.04.2011r. - DT

DIETA & SUPLEMENTACJA:

Ryż, rodzynki, whey



5 jaj
Kura, ryż
Whey, rodzynki
Kura, ryż
Kura, 2 jaja
Kura

Przed aero: 10g bcaa
Po aero: 10g bcaa
Rano: 3 caps o3, 2 caps Dymaburn xtreme
Po południu: 2 caps Dymaburn xtreme
Przed snem: 3 caps o3, 3 caps magnezu, 2 caps cynku

TRENING:

Wyciskanie leżąc 5 x 5
60kg
65kg
70kg
75kg
3x80kg

Wyciskanie sztangi na barki 5 x 5
50kg
52,5kg
55kg
57,5kg
60kg

Wąski wycisk 5 x 5
55kg
60kg
65kg
70kg
3x75kg

Ściąganie drążka (prostowanie) 3 x 10
65kg
72,5kg
80kg

Brzuch
45 minut rowerka.

Wtorek - 05.04.2011r. - DT

DIETA & SUPLEMENTACJA:

Owsiane, whey
5 jaj
Kura, ryż
Whey, olej lniany
Kura, olej lniany
Kura, orzechy
Kura

Przed aero: 10g bcaa, 2 caps Dymaburn xtreme
Po aero: 10g bcaa
Rano: 3 caps o3
Po południu: 2 caps Dymaburn xtreme
Przed snem: 3 caps o3, 3 caps magnezu, 2 caps cynku

TRENING:

48 minut rowerka naczczo.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Uwaga, obniżam kcal, wrzucam ripped freak, ponieważ kończę redukcję z początkiem maja, gdyż wyjeżdzam wcześniej niż przewidywałem, grubo o 45 dni wcześniej, i nie będę w stanie trenować tak jak teraz. Zostanie mi siłka 3x w tyg. oraz basen 3x w tyg.

Dieta będzie taka gdzieś:

Śniadanie: whey 40g , owsiane 100g

II śniadnie: pieczywo razowe 80g + pierś z kuraka 50g albo ser żółty 30g

40g whey'a

Przedtreningowy albo kolejny posiłek: pieczywo razowe 80g z piersią z kury 50g albo ser żółty 30g

Potreningowy: 40g whey'a//serek wiejski 200g + baton, drożdzówka albo jak nie ćwiczę to ten jest po obiedzie i to będzie masełko orzechochowe 35g z wiejskim

Obiad: 100g ryż/kasza/ziemniaki + 200g mięsa + 10g zdrowy fat

Kolacja: serek wiejski 200g + 20g whey + masło orzechowe 30g

ok. 2500 kcal do tego jakaś drożdżówka, czy pizza na obiad i browar

jak widać bida z nędzą, ale cóż poradzić... ŻYCIE!
mam nadzieję, że się nie zaleję, basen jako aeroby do tego siłka, może nie będzie ze mnie pasibrzuch znowu

Zmieniony przez - volvo93 w dniu 2011-04-06 19:14:48

zawsze możesz spróbować wtedy coś a'la J-NJ jeśli tak by było wygodniej

i tak nie ma czasu nie jedzenie i tak

ale kiedyś spróbuję

no to troche mniej czasu ci zostało, ale dasz rade

wczesniej zaczniesz mase szybciej bedziesz duzy

jak ci zostana jakies "ochłapy" ze supli a bedziesz sie chciał pozbyc daj znac bo moze bym cos kupil do przetestowania bo troche tego miałes