Yosis/Rekompozycja wspomagana przez Trec Nutrition start str.87/pods. str. 107

Lepiej Magosa, o niebo lepiej
a teraz mam nawet jeść więcej to już w ogóle będzie super, tylko boję się, że się przyzwyczaję no i ze coś mi się przytyje

no bo dzisiaj..:

miska z 18.07 DNT 1900 W=<70g

-3 jajka, masło, ser pleśniowy, warzywa
-maliny, białko, jogurt
-makrela wędzona, warzywa
-schabowy, migdały, tłuszcz kurczaka wiejskiego, 1/2 jajka,kapka oliwy, warzywa
(to były kotlety panierowane w migdałach, smażone na tłuszczu z kury )
-CZIT: dwa pierogi teściowej z borówkami 100g (bardzo mało ciasta)
-cappucino, pasztetowa, ser pleśniowy

1886 BTW 138/101/105

węgle w kosmos poszły no, nie jestem zadowolona, te pierogi tak się nagle pojawiły przede mną, luby przywiózł z domu no i pochłonęłam.. ale domowej roboty..

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-07-18 22:25:54

powiedz tesciowej zeby z ciemnej maki ciasto na pierogi lepila, smak ten sam

haha no to mój luby ma przechlapane 5 lat temu powiedział, że jego zona musi umieć lepić pierogi długo nei chciałam się nauczyc, teraz mnie chęć naszła, on zaczyna dopytywać czy się nauczyłam, ale mówiłam że nie bo maki nie jem a tu patrzcie na ciemnej ten sam smak pora wypróbować

Dziewczyny, myślicie że nie próbowałam rozpropagować ciemnej mąki? Teściowa nawet próbowała, ale coś sie jej inaczej lepi i woli białą no i jak nikt nie widzi sensu w "dziwactwie" (ani robiący ani główni jedzący) to po co się męczyć będzie z ciemnej mąki robię wszsytko ja, ale już nic daaaawno nie robiłam --> nie jem mąki (tylko w razowym żytnim na zakwasie)

wczoraj mnie bolało biodro - jakoś spałam na nodze czy cos, a dziś już nie boli i już powód do radości

yosis jak pozytywnie

węgle w kosmos poszły
w porównaniu do tego, jak jadałaś, ale tak to bez przesady W końcu to wakacyjny fun ma być

Oveja no wakacyjny fun, ale jakiś założeń mogłabym się trzymać tym bardziej ze to na PCO dieta niskie WW
_________________________________________________________________

miska z 19.07 DT 1900 W=<70g

posiłki:
-pasztetowa, pleśniak, 1/2 jajka, sałata
-cappucino, 1 śliwka
-maliny, migdały
-polędwiczki wieprzowe, oliwa, warzywa
TRENING
-pół banana, białko
-restauracja: brokuły zapiekane z szynką w sosie gorgonzola
-warzywa z tranem

do restauracji było: 1206 BTW 105/60/60
ta zapiekanka to "przystawka" wg karty, ale jak policzyłam 100g śmietany, 100 g gorgonzoli, 50 g szynki i brokuły to wyszło mi: 760 kcal BTW 33/67/7
więc razem było =< 1966 kcal BTW 138/127/67





trening ^^:
ad 1. - ostatnie 2 powt z asekuracją
ad 2a - j.w
ad 2b - bz
ad 3. - +5 kg w ostatniej serii - udane 3x35 w 2 seriach
ad 4. - bz

+pompka czelendż x15

chrupie mi podczas pompek w lewej ręce, tzn w łokciu/ramieniu dokładnie nie wiem nawet gdzie mi chrupie ale nie boli.

- to już 11. trening A, w czwartek zrobię 11. trening B., teraz leci 9 tydzień - nie wiem kogo prosić o nowy jakiś? mam kilka sugestii i nie wiem, czekać na Obli?

Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-07-20 11:40:54

No pięknie leci Pani z ciężarami dwa tygodnie mnie nie było a Yosis szaleje

a od kogo miałaś treningi zwykle - ja bym się upominała u tej Siły Wyższej co poprzednio

Piękne fotki w koszulce - oj, żeby i mnie się tak opinała w okolicach klatki (marzenie...) a kiedy bendom fotki porównawcze jakieś?

pamiętam o privie dla Ciebie, ale zagoniona jestem ostatnio pourlopowo; na pewno napiszę

No niestety w restauracjach czycha na nas mnóstwo zagrożeń
Najbezpieczniej zamówić kawał mięcha lub rybę z rusztu a do tego warzywka.

Pavilna - mówisz, że ciężary nawet nawet? dzięki czytam dyskusję u Ciebie na temat adekwatności ciężarów, bo tez nie wiem jak to u mnie wygląda..

ja w sumie jestem bezpańska w kwestii treningów. Kiedyś układała mi Akneraj, potem pod skrzydla wzięła mnie Obli, jakiś czas jej nie było także zaadoptowałam jeden z jej sprawdzonych treningów , który akurat dostała Magosa, bo już nie mialam czym ćwiczyć i teraz poprosiłabym Obli ale na urlopie i tak się bujam, a teraz nie chcę sama sobie wybierać..
a z tym pirvem jasne cierpliwie poczekam

Mera, jasne, tyle, że za dania "obiadowe" już 3 dyszki lecą, a taka przystaweczka była LC i za kasę przystawki najadam się jak sutym tylko dopiero teraz policzylam ile tego tam jest

_________________________________________________________________

miska 20.07 DNT 1900 W=<70g

posiłki:
-schab pieczony w majeranku (mój)
-mozzarella, oliwa, śliwki, warzywa
-schab pieczony, makrela wędzona, majonez (winiary), warzywa
-pasztetowa, warzywa
-śledź marynowany, 2 jajka, majonez, warzywa

1847 BTW 126/123/56 (w tym >kilo warzyw i 2 kawy białe)
+suple

-dostałam na urodziny butlę malibu.. buuu.. lubie z mlekiem, ale malibu=cukier, mleko=bialy syf uht

trening: pompa czelendż x16, nadal jednym ciągiem,

_________________________________________________________________

akurat wczoraj luby zrobił mi fotę z przyczajki jak grzbałam w kosmetyczce z okrzykiem "ale ty masz plecy!"
no to jak mam to wrzucam nieskromnie powiem, podoba mi się





Zmieniony przez - yosis w dniu 2011-07-21 00:44:31