- Panie doktorze nie pale, nie pije, nie cpam, nie koksuje, jak dlugo bede zyl?
- a Po co ?
Michał u mnie na sekcji jest taka lina, przekładam linę przez krążek/żki i linę do pasa przywiązuję(supełek jakiś pierwszy lepszy) i jadę
--=Zanim zadasz kolejne pytanie na forum=--
http://www.sfd.pl/Pierwsza_Wizyta_Jasia_na_FORUM-t355004.html
"Jak nie wiesz to się dowiedz, wpierw pomyśl potem powiedz..."
Siłownia - http://www.sfd.pl/t878173.html
CrossFit dla początkujących - http://www.sfd.pl/t865734.html
"Wpadłeś kibicować, czy może na randkę w ciemno/albo dopingujesz albo nie wpadaj z panienką/masz ją, ja wiem to, prawie jak Lech fajna/pamiętaj, że Kocioł, to nie park ani kawiarnia”
Znów ten sam banał: sterydy, kaftan, ojej...
Tylko dlatego, że macham sztangą, ty się machnij joy'em.
podziwiam, nie jeden koks by się złamał pod 170 kg sztangą, a tutaj szczupły zawodnik bez problemów to wstaje
- Panie doktorze nie pale, nie pije, nie cpam, nie koksuje, jak dlugo bede zyl?
- a Po co ?
Dzisiaj ciągi. Postanowiłem, że ponownie wbiję się w nowy kostium mimo, że nie zagoiły mi się jeszcze otarcia na udach(po dzisiejszej sesji mogę to już ranami nazywać). W dodatku moje odciski jakieś niepewne się zrobiły i miałem problemy z chwytem. W każdym razie było tak:
MC 20/8 70/5 120/2 150/2 180/1 KBS: 200/1 210/2 220/2,2
Dociąganie(z nad kolan) KBS: 220/1 230/1 235/1
Już wiem, czemu MAX DL nazywa się MAX DL. Kosmiczna różnica między nim a starym kostiumem. Champion pomaga przy zabraniu do kolan a potem to już samemu praktycznie trzeba walczyć. MAX DL "ciągnie" prawie do końca. Mimo wszystko 220kg dość ciężko szło, szczególnie drugie powtorzenia wymęczone, ale dało radę. Pierwszy raz w tym kostiumie robiłem i jeszcze mam problemy z ustawieniem no i największy problem to dekoncentrujący ból, który towarzyszy każdemu zejściu w dół(masakrycznie tnie uda). Dociągania przyjemnie się robiło. Miałem wejść jeszcze na 240kg ale po 235 zorientowałem się, że pękła mi dłoń i polała się krew
REASUMUJĄC jest bardzo dobrze. Do 21 marca tj zawodów nie robię już ciągów ani nie wchodze w nowy kostium. Po zawodach pewnie powótrzę ten trening albo zrobię trzy dwójki na 220, a potem postaram się w ciągu 2-3 tygodni zrobić jakąś dwojkę na 225 może 230 i potem same jedynki.
Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2008-03-10 22:49:28
Ocena planu na mase :)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- ...
- 50