SPAM POST - pitu pitu, będzie kukuryku.

Siema ulubiencu komunistycznego

Haha tam to chyba rzadziej zaglądam jak tu xd, co tam słychać u cb gdzie ty.spamisz

Tu i AL :D
Ale tu nie mam z kim

K**wa jak ja nienawiedze tej sluzby zdrowia. Ide z corka naszczepieni i slysze ze zalecane jest jeszce takie i takie ale kosztuje 300zl za 3 dawki. Kupilem.. byl apierwsza dawka zaplacilem. Ide na druga gdzie dowiaduje sie ze kazda z tych 3 dawek kosztuje 300zł.. Czy nie laskaw byla mi tego kur***a od razu powiedziec? Pewnie i tak bym to kupil ale co jak ktos ledwo uciulal na jedno i nagle okazuje sie ze jest guzik warte bo na kolejne dwa go nie stac.. Jak ja tego nienawidze.. ten kraj powoli doprowadza mnie do szalu... sorry za ten wk*** ale musialem...

Nie zmienisz tego. Nawet nie liczyłbym na zmiany.

Szczepienia to ciekawy temat, poczytaj sobie o szczepionkach ich skutkach ubocznych, relacje rodziców co się z dziećmi robiło po szczepionkach itp

SebastianMielecki

Szczepienia to ciekawy temat, poczytaj sobie o szczepionkach ich skutkach ubocznych, relacje rodziców co się z dziećmi robiło po szczepionkach itp

Szczerze mówiąc nie wierze do konca w takie historie. Zanim szczepionka wejdzie w obieg, to przeprowadzanych jest naprawdę mnóstwo tetsów az ktos weznie za to odpowiedzialność.
Co prawda zawsze jest jakiś ulamek procenta gdzie dzieje się skutek uboczny jakiś. Nie wiem, ja bylem szczepiony u mnie w rodzinie wszyscy tez i bylo ok, wiec pozostane przy tym. Wkurza mnie tylko podejscie do tematu. Tak samo jak to ze na leczenie w NFZ nie ma pienieedzy i kolejki sa na lata, a prywatnie mozna niemal wszystko i to juz.

mikrus87

SebastianMielecki

Szczepienia to ciekawy temat, poczytaj sobie o szczepionkach ich skutkach ubocznych, relacje rodziców co się z dziećmi robiło po szczepionkach itp

Szczerze mówiąc nie wierze do konca w takie historie. Zanim szczepionka wejdzie w obieg, to przeprowadzanych jest naprawdę mnóstwo tetsów az ktos weznie za to odpowiedzialność.
Co prawda zawsze jest jakiś ulamek procenta gdzie dzieje się skutek uboczny jakiś. Nie wiem, ja bylem szczepiony u mnie w rodzinie wszyscy tez i bylo ok, wiec pozostane przy tym. Wkurza mnie tylko podejscie do tematu. Tak samo jak to ze na leczenie w NFZ nie ma pienieedzy i kolejki sa na lata, a prywatnie mozna niemal wszystko i to juz.

Moja córka po jednym ze szczepień ma lekką postać autyzmu więc nie wierzę w coś takiego jak bezpieczne szczepionki.Co prawda szczepienie dzieci jest obowiązkowe w tym popieprzonym kraju ale mam to w nosie.Poproś pediatrę żeby dał Ci pisemną gwarancję że szczepionka jest w 100% bezpieczna i jeżeli będą komplikacje to lekarz weżmie na siebie odpowiedzialność.Nikt Ci nie podpisze takiego oświadczenia.Co roku zwiększa się ilośc obowiązkowych szczepień które są podawane w krótkich odstępach czasu już od 6 tygodnia życia dziecka, to nie pomaga ale osłabia organizm.Ja już nie szczepię dzieci, dla ich dobra.

Hmm.. a skąd ta pewność że to po szczepionce? to od razu na drugi dzień się okazało czy co? Nie żebym się czepiał, czy murem stał za szczepionkami.. ciekaw jestem skąd to powiązanie..

Mikrus przed szczepieniem dziecko było zupełnie zdrowe, rozwijało się normalnie więc mam podstawy sądzić że powodem była szczepionka.Przez kolejne kilka lat byliśmy juz chyba u wszystkich możliwych specjalistów którzy próbowali znaleźć żródło problemu i nikomo się to nie udało.Nie będę Cię przekonywała że szczepienia mogą być szkodliwe bo na Twoim miejscu pewnie też miałabym sceptyczne podejście.Ja wyciagnęłam wnioski i nie pozwolę eksperymentować na moich dzieciach.