KENIO80 / DZIENNIK - "SHUT THE **** UP ''''N'''' TRAIN !!! Pods. str. 38

Ogólnie to Ty silny chłop jesteś
8 powtórzeń poszło jak nic w tym Push Press którego zawsze miło wspominam i mam nadzieję że kiedyś do niego wrócę .
Jaki Twój najlepszy wynik ? Sprawdzałeś kiedyś maksa

Niestety gdy robisz ruchy "pull" na drugi dzień po grzbiecie to szału nie zrobisz.
Odciski... Cóż. Albo Różowa Sztangielka albo zjechane dłonie

demolub 3x100kg i zaraz po tym 1x105kg tego dnia poszłoby i 110kg ale odpuściłem,







Hubert no niestety
ten tydzień mam tragiczny pod względem regeneracji, no ale cóż, czasem tak bywa, tak czy siak, z treningu w takich niesprzyjających warunkach jestem zadowolony

Krzykliwy jesteś Taki gladiator w bitwie

PP bardzo ładnie, podoba mi się. Ogólnie ćwiczysz w stylowy sposób. Aż miło się ogląda.


Albo Różowa Sztangielka albo zjechane dłonie

Można i mieć 2 w 1 Przykład - rackpull wykonywany przez kobietę.

w push press śmigasz ładnie, a okrzyki na prawdę pomagają, w przysiadach i martwym ciągu +10kg

Można i mieć 2 w 1 Przykład - rackpull wykonywany przez kobietę.
i do tego pomalowane paznokcie

Zmieniony przez - K3NJI w dniu 2010-04-02 16:38:13

stekat dziękuję
Takie krzyki wzywają dodatkowe pokłady adrenaliny
Co znaczy stylowy sposób ćwiczeń???

grzechu wreszcie dobrałem odpowiedni dla siebie rozstaw dłoni na gryfie (mam długie przedramiona co uniemożliwia mi takie ułożenie jak pisał puma; zresztą o takich przypadkach jak ja także wspominał)

Lipa jest jak cholera...
Zerwany odcisk na prawej dłoni skutecznie uniemożliwia mi korzystanie z niej, nie mówiąc już o trzymaniu jakiegokolwiek gryfu czy hantli. Wątpię bym na jutro potrafił temu zapobiec więc pewnie trening się nie odbędzie.

Zmieniony przez - kenio80 w dniu 2010-04-02 21:42:00

stylowo - technicznie, a jednocześnie w swój sposób. Estetycznie też wyglądasz ze sztangą

zaczerwieniłem się

Zeszły tydzień z dwiema nieprzespanymi nocami oraz niedzielą świąteczną gdzie nie miałem okazji odespać (razem ponad 36 godz bez snu pod rząd i 60 godzin w całym tyg) dadzą się mocno odczuć podczas treningów w tym tygodniu.,
Nie pamiętam kiedy było tak ciężko na treningu. Czułem że brakuje ochoty, koncentracji i tego "pierdzielnięcia mięśniowego". Jakoś dałem radę, ale jak mówię było cholernie ciężko...