KENIO80 / DZIENNIK - "SHUT THE **** UP ''''N'''' TRAIN !!! Pods. str. 38

Obejrzałem dziś część filmów. Uwagi:
-w wiośle zbyt duży kąt tułowia, dosuwasz biodra do sztangi zamias odwrotnie, za dużo machania głową; to już power wiosło?;
-na poręczach za słabo wypuszczasz nogi do przodu, łokcie powinny iść wyraźniej na boki, ale może winne są dość wąskie równoległe poręcze;
-PP nagraj z innego kąta, żeby było widać rozstaw dłoni, bo wygląda na wąski.

Na kaptury nie starczą szrugsy sztangą, lub MDS?

józek
- co do poręczy, to mam tylko te, są dość wąskie, ale końce uchwytów są lekko rozszerzone na zewnątrz, nagram następnym razem z innej perspektywy.
Nogi, fakt, za słabo w przód wypuszczam i chyba mocniej zaokrąglac plecy co?
- Wiosło: tutaj chodzi właśnie o kąt nachylenia, jedni mówią ze za mały inni że za duży (np Ty), więc sam nie wiem już jaki być powinien,
- w PP dłonie mam na szerokości barków, ale ok, jutro akurat mam trening barków więc nagram ;)

Moje kaptury to jakby inny organizm, nic na nie nie działa, stąd teraz chce je mocno przyatakować, zobaczymy jak będzie

Piszę o kącie tułów/podłoga który jest obecnie za duży. Innymi słowy opad jest za mały.

Wcześniej robiłem w takim opadzie ;)

Na tym filmie pochylenie jest większe. Ćwiczę bardzo podobnie.
Najlepiej będzie znaleźć kąt przy którym wiosło będzie najefektywniejsze i technika nie będzie walczyła z ciężarem.
Wykonanie z atlasu: http://www.exrx.net/WeightExercises/BackGeneral/BBBentOverRow.html

Na następnym treningu nagram to wiosłowanie z poziomu drugiej osoby a nie tak jak dziś z wysokości ok. 1 m nad ziemią. Myślę że to daje nieco spaczony obraz pochylenia i nie jest ono do końca takie małe ;)

Wiosło zdecydowanie pod zbyt dużym kątem tułowia do podłoża. Pompki tak jak Józek - nogi wysunięte do przodu - gdy spojrzysz w dół masz widzieć swoje buty.

spoko,
przy wiuosle mam jeden kłopot, przykurcze prostowników i to one mi uniemożliwiają sensowne pochylenie tyłowia :(
coś muszę z tym zrobić

BARKI

1) PUSH PRESS 5x6-8 / rampa
8x35 / 8x40
8x50 / 8x55
8x65 / 8x70
6x75 / 4x80
3x80 / 3,5x85
2x85 / 2x90

2) PODCIĄGANIE LINY DOLNEGO WYCIAGU 4x8-10 / progresja
10x15 / 8x22,5
10x17,5 / 8x25
10x22.5 / 8x27,5
8x27,5 / 8x30

3) MDS WYMACH BOCZNY 80/90/rev 80 / 8-10
5x10/19/9 / 7,5x10/6/8
7,5x9/7/6 / 7,5x8/5/5
--------- / 7,5x8/5/5

4) MDS WYMACH BOCZNY W OPADZIE/POWER WYM. W OPADZIE/ PODCIAGANIE DO KLATKI /8-10
5x10/10/10 / 7,5x10/10/10
7,5x10/10/7 / 7,5x10/9/8
------------/ 7,5x10/10/8

5) WZNOSY BOCZNE NA MASZYNIE SIEDZĄC 1x100
2,5x100

Czas treningu: 39'
Komentarz:
1) Filmy poniżej, a tak to bardzo dobrze poszło ;)
2) OK.
3) Za cholerę nie mogę wczuć się w tego mds-a. Nie daję rady prowadzić łokci wyżej niż przedramion w pierwszym członie, bo w dwóch kolejnych już jakoś to idzie.
4) Chyba musze dołżyć cieżąru, ale będzie kłopot bo następne hantle to 10kg więc przeskok będzie o 2,5kg a w kolejnym treningu będzie już 4 serie mds'a.
5) Degradacja

Celowo nagrywane z takiego ujęcia by pokazać rozstaw oraz prowadzenie łokci.




Tutaj już z innego ujęcia

Dziś śmigam do pracy na 14.30 a wracam jutro o 8 rano, by o 14.30 znów pójść do pracy do 22. By było zabawniej, w niedzielę zasuwam od 10 do 19...
Trening ramion może uda mi się zrobić w pracy jakimś cudem...
i***** z regeneracją :(

Zmieniony przez - kenio80 w dniu 2010-01-15 12:45:05