" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html
...
Napisał(a)
Eiszert, polonistyki nie polecam. Nauczysz się przepisywania a nie pisania, pracy po tym nie znajdziesz.. a nawet gdyby, rozkapryszona latorośl wykończy Cię fizycznie i psychicznie. Dietetyka dobra jest, mogłam być mądrzejsza 10 lat temu
...
Napisał(a)
Spawareczka, właśnie dlatego zrezygnowałam, skończylam spokojnie książkę i czekam, aż się ukaże A na studiowanie nigdy nie jest za późno, zawsze możesz próbować zaocznie coś jeszcze
...
Napisał(a)
Wiem, ale nie miałabym kiedy biegać:) teraz kombinuję jak znaleźć czas na napisanie książki o bieganiu. Zamysł jest, wizja słuszna, sporo relacji przelanych na papier (czyt. *doc), pozostaje zaszyć się w jakiejś górskiej chacie na miesiąc, poskładać puzzle i wykonać ostatnie szlify. Niedoczas, niedoczas, niedoczas! Trzeba pracę rzucić:)
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html
...
Napisał(a)
Haha jak to mówią, Artystą się bywa Jak wena najdzie, rzucać wszystko i tworzyć, chyba jedyna metoda. Powodzenia w pisaniu
...
Napisał(a)
02.08.2014
DNT
Wylądowałam dziś na pogotowiu. To, jak potraktowano mnie na SORze zasługuje na skargę spisaną w trzech tomach. Pomijając fakt, że na wszystkie moje pytania co się dzieje, co pan robi, nie otrzymałam żadnej odpowiedzi, pomijając kompletną ignorancję mojej osoby i traktowanie jak śmiecia, nie jestem w stanie pojąć jak można wykonać zabieg przy użyciu skalpela bez JAKIEGOKOLWIEK znieczulenia. Pacjentka wije się, płacze i krzyczy? Co tam, widocznie chleb powszedni.
Odporność na ból mam naprawdę słuszną, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio tak głośno krzyczałam.
Ba dum tsss NFZ, do teraz jest mi słabo.
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, magnez, wapń, tran.
- Herbal Energy Trec
- Ketonal
- Augmentin
DNT
Wylądowałam dziś na pogotowiu. To, jak potraktowano mnie na SORze zasługuje na skargę spisaną w trzech tomach. Pomijając fakt, że na wszystkie moje pytania co się dzieje, co pan robi, nie otrzymałam żadnej odpowiedzi, pomijając kompletną ignorancję mojej osoby i traktowanie jak śmiecia, nie jestem w stanie pojąć jak można wykonać zabieg przy użyciu skalpela bez JAKIEGOKOLWIEK znieczulenia. Pacjentka wije się, płacze i krzyczy? Co tam, widocznie chleb powszedni.
Odporność na ból mam naprawdę słuszną, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio tak głośno krzyczałam.
Ba dum tsss NFZ, do teraz jest mi słabo.
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, magnez, wapń, tran.
- Herbal Energy Trec
- Ketonal
- Augmentin
...
Napisał(a)
Trzymam kciuki za szybki powrót do formy! Będzie dobrze (;
Zmieniony przez - cncll w dniu 2014-08-02 19:15:41
Zmieniony przez - cncll w dniu 2014-08-02 19:15:41
...
Napisał(a)
03.08.2014
DNT
Dzisiaj czuję się lepiej. Miska liczona, byłam jeszcze w restauracji i wzięłam sałatkę na szpinaku z burakiem i migdałami, dlatego trochę niżej wartości, żeby się zmieściła Jutro jadę na ściąganie drenów i normalny opatrunek, wieczorem mam zamiar być już na treningu.
Miska:
- Warzywa - szpinak
- Płyny - kawa czarna x2, herbata owocowa bez cukru
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, magnez, wapń, tran.
- Augmnetin
- Ketonal
- Chela-Mag B6 + Forsen
Cncll, dziękuję
DNT
Dzisiaj czuję się lepiej. Miska liczona, byłam jeszcze w restauracji i wzięłam sałatkę na szpinaku z burakiem i migdałami, dlatego trochę niżej wartości, żeby się zmieściła Jutro jadę na ściąganie drenów i normalny opatrunek, wieczorem mam zamiar być już na treningu.
Miska:
- Warzywa - szpinak
- Płyny - kawa czarna x2, herbata owocowa bez cukru
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, magnez, wapń, tran.
- Augmnetin
- Ketonal
- Chela-Mag B6 + Forsen
Cncll, dziękuję
...
Napisał(a)
04.08.2014
DT
Trening siłowy: Rece + brzuch
Tempo 2020
1. Pompki w wąskim rozstawie rąk 4x15
15/15/15/15 - Dwie ostatnie serie na lekkie raty.
2. Prostowanie rąk zza głowy z hantlą (oburącz) 4x8
8x8kg 8x9kg 8x9kg 8x10kg
3A. Prostowanie rąk na wyciągu podchwytem 3x8
8x7,5kg 8x7,5kg 8x10kg
3B. Prostowanie rąk na wyciągu nachwytem 3x8
8x7,5kg 8x7,5kg 8x10kg
4A. Wyciskanie francuskie ze sztangą leżąc 3x8
8x17kg 8x17kg 8x17kg
4B. Wyciskanie sztangi chwytem wąskim 3x8
8x17kg 8x17kg 8x17kg
5. Uginanie ramion z hantlami chwytem młotkowym leżąc na ławce skośnej 4x8
8x5kg 8x5kg 8x6kg 4x6kg - W ostatniej serii nagle "wyłączyły" mi się mięśnie. Nigdy wbrew mojej woli tego nie miałam.
6. Uginanie ramion naprzemiennie z hantlami (chwyt normalny) 4x8
8x5kg 8x6kg 8x6kg 8x6kg
7. "21" ze sztangą 2x21
7x17kg 7x17kg 3x17kg x2 - We wszystkich ćwiczeniach ze sztangą ciężar podałam łącznie.
+
1. Spięcia leżąc na piłce 3x25
25/25/25 - tylko te ćwiczenie z brzucha wykonałam.
Komentarz: Odczucia po treningu głównie negatywne. Po pierwsze - jest niekompletny, po drugie - mało progresji, i po trzecie - druga faza cyklu. Mimo wszystko cieszę się, że udało mi się na niego dotrzeć. W szpitalu wystałam cały ranek, dreny wyjęli i...założyli kolejne Nic przyjemnego ćwiczyć z tym cholerstwem, ale nie mogę już opuszczać treningów. Powinnam zacząć się suszyć. Mam nadzieję, że ten koszmar jutro definitywnie się zakończy. Za radą Pani Trener nastawiam się mentalnie na cięcia i zapyerdol. Chcę, muszę i wejdę cało w nową fazę cyklu.
Marszu i treningu domowego nie jestem jeszcze w stanie wykonać.
Miska:
- Warzywa - papryka, cebula
- Płyny - kawa czarna
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, magnez, wapń, tran.
- HerbalEnergy Trec
- Clenburexin
- N.O.-XPLODE
- L-karnityna z zieloną herbatą
- Chela-Mag B6 + Forsen
- Augmentin
- Ketonal
Zmieniony przez - Eiszeit w dniu 2014-08-04 18:16:32
DT
Trening siłowy: Rece + brzuch
Tempo 2020
1. Pompki w wąskim rozstawie rąk 4x15
15/15/15/15 - Dwie ostatnie serie na lekkie raty.
2. Prostowanie rąk zza głowy z hantlą (oburącz) 4x8
8x8kg 8x9kg 8x9kg 8x10kg
3A. Prostowanie rąk na wyciągu podchwytem 3x8
8x7,5kg 8x7,5kg 8x10kg
3B. Prostowanie rąk na wyciągu nachwytem 3x8
8x7,5kg 8x7,5kg 8x10kg
4A. Wyciskanie francuskie ze sztangą leżąc 3x8
8x17kg 8x17kg 8x17kg
4B. Wyciskanie sztangi chwytem wąskim 3x8
8x17kg 8x17kg 8x17kg
5. Uginanie ramion z hantlami chwytem młotkowym leżąc na ławce skośnej 4x8
8x5kg 8x5kg 8x6kg 4x6kg - W ostatniej serii nagle "wyłączyły" mi się mięśnie. Nigdy wbrew mojej woli tego nie miałam.
6. Uginanie ramion naprzemiennie z hantlami (chwyt normalny) 4x8
8x5kg 8x6kg 8x6kg 8x6kg
7. "21" ze sztangą 2x21
7x17kg 7x17kg 3x17kg x2 - We wszystkich ćwiczeniach ze sztangą ciężar podałam łącznie.
+
1. Spięcia leżąc na piłce 3x25
25/25/25 - tylko te ćwiczenie z brzucha wykonałam.
Komentarz: Odczucia po treningu głównie negatywne. Po pierwsze - jest niekompletny, po drugie - mało progresji, i po trzecie - druga faza cyklu. Mimo wszystko cieszę się, że udało mi się na niego dotrzeć. W szpitalu wystałam cały ranek, dreny wyjęli i...założyli kolejne Nic przyjemnego ćwiczyć z tym cholerstwem, ale nie mogę już opuszczać treningów. Powinnam zacząć się suszyć. Mam nadzieję, że ten koszmar jutro definitywnie się zakończy. Za radą Pani Trener nastawiam się mentalnie na cięcia i zapyerdol. Chcę, muszę i wejdę cało w nową fazę cyklu.
Marszu i treningu domowego nie jestem jeszcze w stanie wykonać.
Miska:
- Warzywa - papryka, cebula
- Płyny - kawa czarna
Suplementacja:
- Castagnus, witamina D, Whey, magnez, wapń, tran.
- HerbalEnergy Trec
- Clenburexin
- N.O.-XPLODE
- L-karnityna z zieloną herbatą
- Chela-Mag B6 + Forsen
- Augmentin
- Ketonal
Zmieniony przez - Eiszeit w dniu 2014-08-04 18:16:32
...
Napisał(a)
Eiszet a moze lepiej bys odpuscila treningi dopoki sie troche nie zagoi? konsultowalas z lekarzem czy w obecnym stanie rozsadne jest lapanie sie za silowe?
...
Napisał(a)
Eve, to by był prawie kolejny tydzień bezruchu. Pytałam lekarza, niezbyt był szczęśliwy, ale zgodził się na treningi tylko góry ciała dopóki nie wyjmą drenów.
Poprzedni temat
Redukcja - Progress
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- ...
- 44
Następny temat
wegetarianka potrzebuje pomocy przy redukcji
Polecane artykuły