DT_IronWoman_redukcja_podsum.str.17,28,46

Oj Miśka Kochana jesteś
Dziękuję i kolejny trenino polecę z tymi ciężarami
Odnośnie wejścia, niestety stepy nie wytrzymały mojej wagi +25kg na barach Wchodzę a tu trzaska, i wygina się w drugą stronę, ledwo co wytrzymało pierwszą serię od złamania
Wypady z 20tką pod koniec od 15powt. jak przyklęknę to zbieram się do wstania z 5min
A z łudim, chyba nawet nieźle mi idzie, bo czułam skośne na drugi dzień
Będę dokładać i zobaczę, jak pójdzie z nowym progresem al'a Mis
Nie wiem dlaczego, ale już czuję, że będzie rzeźnia

Niestety nie udało mi się nakręcić filmiku z MC Sumo:'-( Następnym razem muszę, jakiegoś koksa poprosić o przysługę

Teraz troszkę z innej beczki.... Muszę to napisać, bo moje oburzenie do tej pory się utrzymuje i nie jestem w stanie pewnych rzeczy zrozumieć. Mianowicie nie jestem w stanie zrozumieć toku myślenia faceta, bądź też facetów, jak kto woli.
Ostatnio usłyszałam, że jestem żelazna w dotyku(na podstawie ramion i nóg), w ogóle nie mam tłuszczu tylko same mięśnie, i jak tak dalej będę trenować na siłowni, to zatracę wszelką kobiecość, bo troszku widać mięśnia naramiennego, jak się oprę łokciem o krzesełko i bica(choć do tego drugie to jeszcze daleka droga ). Moje nogi są twarde, nawet, jak ich nie napinam, oczywiście powinnam najlepiej przestać biegać, bo to spowoduje tylko dodatkowe umięśnienie, a kobieta powinna być mięciutka w dotyku, powiedziałam: "Najlepiej, powinna być taka puszysta i miętka, jak kaczuszka"
Chciałam, jeszcze dodać, że zamówiłam sobie sałatkę z łososiem, jajkiem, oliwkami, pomidorami ect., gdzie byłam już po kolacji, mimo to, katuje się, bo mało jem
Jak na 1szą randkę, całkiem pozytywne wrażenia Miałam ochotę pizgnąć go moją wielką muskularną łapą Fatal error!
Kuniec wywodów, do rzeczy

Miska:
Warzywa: pomidor, cukinia,sałata masłowa, papryka i cebula czerwona
Przyprawa: cynamon, czubryca zielona,prowansalskie pieprz ziołowy i czarny, sól
Napoje: woda, zielona, czerwona,
Suple: omega3, Mg z B6+K


Trening B:
po MC Sumo dupka od dołu mnie boli

Opiniami innych nie ma się co przejmować... ja ostatnio się dowiedziałam, że schudłam i jeszcze trochę to jak Pudzian będę wyglądać I to jeszcze z ust kobiety dwa razy większej ode mnie

Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-09-01 10:00:09

Dotkazoz,pewnie, jak"Pani Kruszynka" zobaczyła na Tobie korzyści z treningów siłowych, zazdrość wzięła górę..., szkoda, że ludzie nie umieją cieszyć się z osób, które mają motywację, zacięcie oraz cele w życiu. Ciesze się, że tutaj jestem


Trening biegowy:
7km w średnim tempie czuje moc w nogach.
Tętno:170HRmax

Miska:

Warzywa: pomidor,, sałata masłowa, szczypiorek
Przyprawki: cynamon, kawa, czubryca, prowansalskie, pieprz czarny i cayenne , sól
Napoje: woda, pu-erh, zielona
Suple: omega3

My też cieszymy się, że jesteś

I widzę ciekawe historie się tworzą Mam nadzieję, że pan nie z siłki, bo przecie aż się słabo robi

mis[/b], niestety nie tylko opada ale, aż chce odpaść
To nie był delikwent z siłowni całe szczęście

2-3.09. DNT z racji tego, że w poprzednim tygodniu zrobiłam tylko 2treningi siłowe, w tym będą 4 i ni ch**a będę miała uda, jak ze stali, będę biegać i będzie 100kg w MC, czy się to komuś podoba, czy nie

Miska:
[b]Warzywa: pomidor, cukinia
Przyprawa: cynamon, czubryca zielona,prowansalskie pieprz cayenne i czarny, sól
Napoje: woda, zielona, czerwona,
Suple: omega3

Witam Ironko po długiej nieobecności Widzę, że dalej ostro trenujesz. Ja niestety nie będe mogła wziąc udziału w biegnij warszawo przez kontuzje ale Tobie życze powodzenia.
Nagraj to 100 kg w MC muszę to zobaczyć

kama, miło Cię widzieć Obiecuję, że jak,stówka wskoczy to nie omieszkam uwiecznić to wydarzenie


Zmieniony przez - IronWoman w dniu 2012-09-05 00:23:49

Wymiary:





Trening A





Odczucia:
-przysiad+pp przy 20tkce spociłam się, jak świnka
-wejścia musiałam robić przerwy w trakcie powtórzeń
-wiosło 10kg, więcej nie znalazłam
-chodzenie, w życiu się tyle nie naklękałam

Miska:
Warzywa: pomidor,sałata masłowa
Przyprawa: cynamon, czubryca zielona,prowansalskie pieprz cayenne i czarny, sól
Napoje: woda, zielona, czerwona,
Suple: omega3

A Ty chudniesz i chudniesz, weeeeź

Tam sobie dokładaj tych kg, bo widać, że dasz radę jeszcze więcej Na tej samej zasadzie rozpisz sobie ten drugi dzień treningowy

TA siłownia nie ma hantelek 10+, nieźle A może daj sobie inverty/drążek zamiast tego. Tylko wówczas pompkę i plank bym olała, bo te pierwsze są wystarczająco fajne Możesz też wiosłować sztangą

Ironko, lecimy tym samym trenningiem
I ja chyba ten hantelek w wiośle też na sztangę zamienię, bo mi lepiej ze sztangą