DEE-JAY / Dziennik / W Drodze Po Wakacyjną Forme str. 45!

nie przesadzaj, na bank gdzies tam sie lesie ukrywasz z ciezarami zeby ponziej wrocic i ***nac 200 na klate RAW

Nie robie na suwnicy, raz mi sie zdarzylo, wole robic wsyzstkie cwiczenia na wolnym, sczegolnie wyciskanie na barki a na stojaco robaic szrugsy nie moge przegionac z ciezarem bo plecy nie dzialaja jeszcze...

no ukrywam, ukrywam

zrobilem 2 treningi klatki i 105/3 i wiecej by nie poszlo po czym koszula 140/0,1 SILA!!!




i mam tydzien przerwy + sie zatrulem i pewnie waze ~67kg

A mi się nie chce bawić z przenoszeniem stojaków, ustawianiem itd. ;)

KUBA - pierunie to robisz come - back?

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-05-06 22:25:59

ladna sila w barkach

nie boisz sie wyciskac zza karku takich ciezarow?
pamietam ze niedawno miales problem z barkiem, a to dosc kontuzjogenne cwiczenie.

p.s na ostatniej focie zayebiscie wyszedles, ide brzuchy porobic

Wysu: Nie boje sie, bo to raczej angazuje tyl barkow i boki , natomiast mnie bolal przod przy wicskaniu na klate, nigdy w zyciou nie mialem kontuzji spowodowanej jakimkolwiek cwiczeniem na barki0 zawsze rozwalalem sobie bark wyciskaniem na plaskeij albo plecy martwym ciagiem ja jutro brzuchy robie zaraz po lapach, bynajmniej taki jest plan skonczylem jesc pizze w 1 polowie meczu a o 24 spagetti i gainer, zeby krata byla na lato, a co

Knife: moze kiedys bede sedzia glownym na zawodach

ciezar klasa, filmik bym obejrzal:)

Wysu: Nie boje sie, bo to raczej angazuje tyl barkow i boki , natomiast mnie bolal przod przy wicskaniu na klate, nigdy w zyciou nie mialem kontuzji spowodowanej jakimkolwiek cwiczeniem na barki

Szczęściarz, bo duży % populacji nie powinien w ogóle wykonywać np. jakichkolwiek wznosów przodem, bokiem w zakresie większym niż 60 stopni Są konflikty spowodowane budową stawu i bardzo poważne urazy.

Jak czytam bark rozwalony na płaskiej to od razu pojawia mi się cała lista ćwiczeń i np. podciąganiem sztangi wzdłuż tułowia można pięknie rozwalić barki.

Ogolnie barki są słabiutko zamocowane i bardzo łatwo je rozwalić.

Kiedyś koleś mnie przetoczył na treningu (bo taka akcja była na przemian) i bark rozwalony na długi czas.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-05-06 23:09:19

Ej zobaczcie co moj kolega zrobil

pizza,spaghetti,gainer i krata musi byc

ladny przekret zeby tak na mature isc

Zmieniony przez - koles08 w dniu 2009-05-07 08:50:53

Zmieniony przez - koles08 w dniu 2009-05-07 08:51:13

WYPIS Z DNIA 07.05.2009r. Łapy, jadą Świry, gdzie są gwizdki!!??

Wyciskanie wąsko na lekkim skosie w dół:

50x15
65x10
80x10
95x10
110x6 Rekord
125x1 REKORD!!
100x9 Rekord

Prostowanie ramion na wyciągu:

wszystko co sie da x 10
wszystko co sie da +5 x 10
wszystko co sie da +10 x 10
wszystko co sie da x 10

Francuz od czoła leżąc, sztangą łamaną:

30x12
40x10
50x10

Ugianie ramion stojąc, sztanga prosta:

30x10
40x10
50x8
30x10

Hantelka, jednorącz o odwrócony modlitewnik:

13x10
15x10
17x10
10x10

Sztanga, chwyt młotkowy:

30x15
30x15
30x15


Odnosnie treningu: dzisiaj cwiczylo mi sie za***scie, na silowni prawie nikogo nie bylo, ja i dwoch kolegow, potem doszedl jakis gosc ktory przez 30min zrobil 4 serie **** wie czego a przez reszte czasu czytal star wars taki ze 25-26 lat, chyba sie speszyl jak z kolega udawalismy ze bijemy sie na miecze swietlne do rzeczy, wyciskanie wasko ROZJE.BAŁEM, 110 jak szmate, moglem isc na 8 ale wolalem 125 sprobnowac czyli tyle ile obecny rekorord na plaskiej, pozniej 100x9, tka bardzo chcailem 10 zrobic ze prawie mi z rak wylecialo, potem reszta masakra, po treningu w lapie mialem chyba wiecej niz w pasie

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2009-05-07 23:22:57