DEE-JAY / Dziennik / W Drodze Po Wakacyjną Forme str. 45!

W MC na prostych nie powinno się odkładać sztangi na ziemię (wyjątkowo), niestety nie robiłem i raczej nie będę robić tego ćwiczenia

Dzięki

ja robilem... 2 wersje... z odkladaniem i bez... ale to raczej jak mialem kontuzje nogi i sie leczylem (taki pseudo proste nogi wyciagnalem chyba 180 x4 bez odkladania)

U Knife'a na filmie widziałem że macie na siłce fajne gumy na które walicie ciężar przy MC. Muszę zwrócić u nas uwagę czy nie mogli by czegoś wymyśleć. Bo tak jak u was u nas jest straszny rygor. Absolutny zakaz rzucania sprzętem itp.
Kilka razy już padło: "Jak ci za ciężko to se zmniejsz ciężar, ale mi tu nie stukaj"

Taa, "mamy", robimy sobie stanowisko za każdym razem. Na początku braliśmy gumy z innej sali, teraz dodali nowe + częściowa nowa nawierzchnia w drugiej salce.

A i tak przypier.dalają się do rzekomego hałasu itd.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-05-14 15:19:30

Tak jak u mnie.
Nie rozumieja, ze nie wszyscy chca sie bawic w kulturystow i w izolacje kazdej partii miesniowej malymi ciezarami.

WYPIS Z DNIA 14.05.2009r. Szacun na dzielni

Wyciskanie wąsko na lekkim skosie w dół:

55x15
70x10
85x10
100x8
115x4
130x2 REKORD!! (drugie z lekka pomocą)
110x5
80x10

Prostowanie ramion na wyciągu:

wszystko co sie da x 10
wszystko co sie da +5 x 10
wszystko co sie da +10 x 10
wszystko co sie da +15 x 10

Francuz jednorącz w siadzie:

10x12
13x10
15x10

Ugianie ramion stojąc, sztanga łamana:

30x10
40x10
50x8
30x10

Hantelka, jednorącz o odwrócony modlitewnik:

13x10
15x10
17x10
10x10

Sztanga, chwyt młotkowy:

30x15
30x15
30x15


Odnosnie treningu: znajomy zolnierz w asekuracji , ktory musial spadac na chate, wiec od 100kg przerwy mialem minute + nalozenie ciezaru, wymeczyl mnie na 130. Wwszystko po kolei nic nie wazylo, lacznie ze 115, wzialbym wiecej ale chcialem 130 podniesc. pozniej reszta cwiczen tez super, pompa na maxa. na silowni komplet, znajome koksy oraz koledzy. Sensacje wzbudzil koles ktory przyszedl chwile przed moim wyjsciem. najwiekszy bramkarz na szczecinskich baletach, niewysoki, ale w lapie milion, rzezba pierwsza klasa, i ze 140kg wagi, masakrycznie olbrzymi, przy nim nawet Nikodem (do tej pory najwiekszy na silowni) wygladal jak szczypiorek a sam wazy kolo 125 tylko ze dwie glowy wyzszy koles zaczal sie rozgrzewac, 32, 52, 72, 92kg na biceps na lamanej pozniej cos tam sobei robil ciezarami z calej silowni, na szczescie kocnzylem trening bo kopmpleksy byly tuz za rogiem

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2009-05-14 20:07:54

gratuluje postepow
trzeba bylo zrobic fote na szybko temu koksowi

to samo pomyślałem

WYPIS Z DNIA 15.05.2009r. Dooobrze

Wyciskanie na suwnicy (nogi):

100kg x20
100kg x20
100kg x20
100kg x20

Przysiad na maszynie w poziomie (nogi):

70x12
80x12
90x12
100x12

Prostowanie nóg na maszynie:

30x12
30x12
35x12

Uginanie nog w lezeniu (tyl uda):

35x10
45x10
55x10

połączone z łydkami na maszynie:

30kg x 20powt
30kg x 20powt
30kg x 20powt

Wyciskanie na barki z klatki:

50x15
60x10
70x10
80x8
80x6
50x12

Podciąganie na drążku:

x12
x12
x12
x12

Przyciąganie rączki (V) z wyciągu górnego, do klatki:

50x10
60x10
70x10
80x10

Wyciskanie sztangi na skosie w góre:

50x20
60x20
70x15

połączone z rozpiętkami na bramie:

12,5kg na jedną ręke x 12
12,5kg na jedną ręke x 12
12,5kg na jedną ręke x 12


Odnosnie treningu: poszedlem na silownie strasznie zaspany, nawet kawa hardcore nie dala rady,ziewalem co chwile na poczate jako ze na maszynach nie czulem plecow porobilem sobie ladnie nogi, nie do***alem na maxa tylko wrzucalem male ciezary i robilem na ilosc, co by sie nei roz***ac pozniej barki to samo,skocnzylem na 80, wiem ze bym 90 x2, moze 3 wrzucil ale dalem spokoj, tak samo z podciaganiem, bez dpokladania ciezru na lajcie, za to napalilem sie na sciagnie do klatki, w sumie 90 tez bym dal rade z 6-8 razy ale tez odpuscilem klate lajtowo na ilosc, myslalem ze dam rade 70x20 ale jako ostatnie cwiczenie i polaczone z rozpietkami to nie bylo takiej mozliwosci, w sumie od 9 powtorzenia zaczela sie walka, ale nie bylo zle. trening zamknal sie w 2 godiznach. teraz smazy mi sie rybka i gotuja ziemniaki, pierwszy raz od 2 miechow ziemianki zjem hcyba