wsypuje płatki owsiane, zalewam wrzątkiem i odczekuje 10min żeby zmiękły (jak tego nie zrobie rewelacje różne miewam). Następnie zalewam mlekiem 1.5% i wrzucam ser. Ugniatam wszystko razem, następnie dodaje bakalie i jakieś jajko osobno szamam, robie już tak od wielu lat, bardzo mi podchodzi takie śniadanko, najem się, czuje się pełny i mam energie na jakieś 3h
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.