Alexxa/Blog/MyBody-3rd

Ann,Ola to twarda,konsekwentna i krzepka sztuka,na tyle lat 'bicia soku' całkiem niezle się ma i nawet plegar zawsze ogolony(kolega Tolek mówił,to ten od iniekcji)tylko z tym gino chyba trochę nie poszło po myśli;a mówiłem,żeby na nolvie nie sknerzyć

Łukaszku, dziękujęza miłe słowa wstępu,
ale potem to już popłynąłeś

Wróciłam z Pozka...było suuuperrrrrrrr!
Padam na pyszczek

*********************************************************No witam,
już jestem, wróciłam z zaległościami i...od 5.15 na nogach

I mija wtoreczek.....już grzecznie odpoczywam w domku,
potreningowy zmęcz

DIETKA
I
Płatki owsiane:50g
Jabłko
Odżywka białkowa:40g
Woda:300ml
II
Cielęcina:200g
Broccoli
Olej lniany:łyżka stołowa
Woda:300ml
III
Przed treningiem:Ryż brązowy:50g
Pierś z kurczaka:200g
Woda:300ml
IV
Po treningu:
Jabłko+whey
następnie:
Ryż biały:50g
Pierś z kurczaka:200g
Woda:300ml
V----->czekam z niecierpliwością na:
Ryba: 200g
Warzywa:300g
Oliwa z oliwek:łyżka stołowa
________________________________
TRENING




Jutro też ciekawie się zapowiada,
wizyta Hiszpanów...
szefa nie ma więc cóż pozostaje mi ich obsłużyć

Rozpiska może być nieco chaotyczna, ponieważ w międzyczasie znajoma opowiadała mi niestworzone historie jakie dzieją się na poznańskich siłowniach....śmiechuuuu warte
Dzieje się
**********************************************************

Zmieniony przez - Alexxa w dniu 2010-01-26 20:20:15

Płatki owsiane:50g
Jabłko
Odżywka białkowa:40g
Woda:300ml

ja bym po takim śniadaniu zemdlał .


wizyta Hiszpanów...
szefa nie ma więc cóż pozostaje mi ich obsłużyć

Tylko nie złap zakwasów .

Radku, witam

...maluczko tego śniadanka?

Zakwasów nie będzie...
spokojnie...
ex-tenda biorę regularnie

PS. Po raz kolejny odwiedziłam BBB w Pozku,
było elegancko

Ja tam się tylko raz próbowałem dopchać, ale za duże tłumy były i odpuściłem. Chyba w sobotę będę.

Śniadanko dla ptaszka, Olu, a to ma być najważniejszy posiłek...

Dzień dobry!
Huh...dzisiaj dzion zaczął się szybko, wyjątkowo za szybko

Aero poszło wyjątkowo ładnie, staw nie bolał
Musiałam pozbyć się energii,
która nagromadziła się wskutek wieczornego nerwa
10min na koniec i początek lajtowo
2min/2min 64%/90%
+brzuszek
Padłam....

Śniadanko dla ptaszka również wszamane,
czuję się po nim peeełna,
dzisiaj było
50g owsa
7białek jaj
Jabłko

Miłego dnia!

Biedne żółteczka, chociaż ze 2 mogłaś dać...

Opowiadaj Alexxaco tam się dzieje na tych poznańskich siłowniach, bom nie zorientowana. Poszalałaś weekendowo i fajnie. Miłego hiszpanowskiego dziona

Biedne żółteczka, chociaż ze 2 mogłaś dać...
radosuafie biedne cielaczki, bidne żółteczka...jaki Ty troskliwy...
Spoko, jem rozsądnie

Żyrafko ajjj poszalałam, a co!
Co na siłkach..oj to musisz zapytać naszej trójboistki
Jazdeczka na rowerku była,
towarzycho bez zmian..Wilda króluje...heh...
Będą zmieniali sprzęt, słyszałaś??
Choć już teraz nie można narzekać

Dzisiaj cały dzion na zmęczu...nawet Hiszpanie mnie jakoś nie podkręciliJutro natomiast jadę do Bydgoszczy, tak więc pudełkowo będzie a wieczorkiem siłówka
Lubię jak duuużo się dzieje