Moje ciało się " sypie " co robić ?

Przeciez to wszystko co opisuje autor to nie umiejetne sluchanie swojego ciala, zle trenowanie, nie rozciaganie sie. Skoro cos ciebie boli to oznacza ze organizm sie broni bo ma w tym miejscu z pewnoscia przykurcz lub ta pozycja jest dla niego nie naturalna, a Ty pewnie po prostu dalej trenowales w takich przypadkach nie szanujac swojego ciala i nie myslac logicznie . Niektorzy maja spore predyspozycje do nadmiernych napiec i jesli chca ciezko trenowac to tez ciezko muszansie rozciagac. Kiedy ostatnio rozciagales cale cialo 40-60min po treningu? Teraz to juz z pewnoscia sama delikatna statyka nie wystarczy tylko godzinne rolowania i rozbijanie grudek. W/w dal ci swietne wskazowki



Zmieniony przez - tanieodzywianie w dniu 2016-03-04 10:20:49

Zmieniony przez - tanieodzywianie w dniu 2016-03-04 10:21:32

Wiesz, ale to wszystko jest powiązane: nie chodzi tylko o same mięśnie, ale też o układ nerwowy, który regeneruje się , jak wiadomo, w czasie snu. Jeśli układ nerwowy nie działa jak trzeba - jest większe prawdopodobieństwo, że i mięśnie nie podziałają jak trzeba, wystąpią przykurcze, napięcia, nawet stany zapalne (korzonki) itd.
Jeśli brakuje czegoś w diecie - jak wyżej. Kiedy np. człowiek jest niedospany, to ponoć zużywa więcej magnezu, witamin z grupy B i innych istotnych dla nerwów i mięśni składników - więc nawet przy stałej ich ilości w diecie, mogą wystąpić niedobory w sytuacji większego obciążenia organizmu, a niedostatek snu zdecydowanie jest taką sytuacją.
Nie upieram się (bo oczywiście nie wiem tego) przy tym, że to TYLKO regeneracja, a nie inne błędy, ale regeneracja ma wielki wpływ na funkcjonowanie mięśni i przy jej niedostatku mogą właśnie wyjść wszelkie słabości, których nie doświadczało się wcześniej.

Ostatnio w związku z badaniem wad postawy u dzieci w szkole, pan fizjoterapeuta tłumaczył rodzicom, co to jest badanie posturalne i że układ nerwowy wysyła informacje do mięśni na podstawie dochodzących do niego z zewnątrz informacji i to determinuje ich działanie.
Np. nieprawidłowa (niesymetryczna) praca gałek ocznych może skutkować nieprawidłowym napięciem mięśniowym w ciele, pomimo że ono samo jest symetryczne...

Kiedy więc układ nerwowy jest jakkolwiek przeciążony lub rozregulowany, ma to przełożenie na funkcjonowanie mięśni.
Można powiedzieć, że obciążenia na poziomie nerwowym przekładają się na napięcia na poziomie fizycznym. Stąd ludzie zestresowani są "spięci" i na odwrót - masaż, rozluźnienie napięcia w ciele, może pomóc rozluźnić się psychicznie. Informacja idzie w dwie strony.

Tak jak mowisz :)

Z tym brakiem szacunku do własnego ciała to masz rację bo niestety dalej trenowałem ignorując ten ból a nawet przyznam , że raz jak mnie bolało zrobiłem 5 x 5 ciężkie MC . Wiem , że to głupota i człowiek uczy się na błędach i to daje mi przykład czego już w życiu nie robić aby nie popełnić drugi raz tego samego błędu. Wyciągam wnioski i będę starał się już do takich rzeczy nie dopuścić.

Co do techniki to zawsze staram się wykonywać ćwiczenia technicznie bez żadnych szarpań , rwań i wymuszonych ruchów. Jedynie wydaje mi się , że w MC za szybko poleciałem z progresem i to przełożyło się na to co teraz jest. Bo np. barki już mnie nie bolą czyli jakby " zregenerowały " się. Odcinek lędźwi też mnie praktycznie nie boli jak chodzę ( w sensie pobolewa ale to leciutki ból nawet czasami nic nie czuć ) także widać , że organizm sam potrafi się regenerować . ALe np. jestem pewny , że jak bym teraz zrobił MC to ból by powrócił więc już tego błędu nie powtórzę. Miałem dziś iść do fizjo bo wyszukałem prywatnych w Gdańsku ale niestety praca do 17stej i nie wyrobię się , także pójdę w przyszłym tygodniu po wcześniejszym kontakcie telefonicznym . To , że teraz mnie plecy nie bolą ( tylko leciutki ból i to nie zawsze ) nie oznacza , że coś tam się nie dzieje i trzeba to sprawdzić bo chcę trenować na 100% a nie na 50% .

Co do ciężarów nigdy nie byłem silny siłowo na siłowni a można powiedzieć przeciętny. Raz nawet kiedyś usłyszałem od pewnego dużego Pana na siłowni , że nie mam genetyki do tego sportu . Oczywiście nie biorę tego do siebie. A powracając do cieżarów to zawsze też za wszelką cenę chciałem jak najszybciej progresować i z treningu na trening dokładać ( zachowująć technikę ) i to też błąd . Błąd popełniony tylko dlatego , żeby być silniejszym , żeby dorównać komuś - wiem , wiem to też jest do poprawy . Ogólnie na pewno zadbam teraz o rolowanie , rozciąganie .


Co do tego spokoju uwierz czzasem nie da się w pracy być w pełni wyluzowanym i spokojnym : ) tak samo mając jakieś tam problemy : ) to tak łatwo się mówi .


Ale powiedzcie mi jedno . Dziś pomimo dużej ilości pracy czuję się wypoczęty. Czy mogę iść na trening klatki + bicepsów i zrobić go na małych ciężarach ? Kurde nie mogę wyrobić bez siłowni i chciałem dziś zrobić ten trening , porozciągać się delikatnie + cardio . Co myślicie ? Mowa o małych ciężarach . Dziękuje bardzo za odpowiedzi i fachowe wyjaśnienie sprawy : )


A i słyszałem i czytałem też o jakiś zastrzykach co dale lekarz. Teraz gadałem z Ojcem i mówił , że miał takie bóle , że chodzić nie mógł ( dolny odcinek pleców ) i dostał serie jakiś zastrzyków z witaminą b12 ( chyba ) + coś tam jeszcze było i po tej serii zastrzyków jak palcem odjął bóle minęły. . Ciekawe jak to by pomogło oczywiście będąc też na wizycie i fizjo .







Zmieniony przez - Tomek19900 w dniu 2016-03-04 16:48:03

Zmieniony przez - Tomek19900 w dniu 2016-03-04 17:20:39

Musisz sie nauczyc ze dobry trening to taki po ktorym wyjdziesz z nabitymi miesniami i ta pompa bedzie sie utrzymywac po treningu anie ze na sile walisz drop sety, robisz pow mimo bolu, nie zostawiasz zapasu w pow, szarpiesz ciezarami jak reksio szynke, nastepnego dnia masz sie czuc dobrze, a nie jak zwloki. Zajezdzac sie to mozna pare ostatnich tyg jakiegos cyklu, ciagle katowania ciala to zgubny proces dla rozwoju sylwetki i zdrowia.



Zmieniony przez - tanieodzywianie w dniu 2016-03-04 19:12:19

Zmieniony przez - tanieodzywianie w dniu 2016-03-04 19:13:08

No i tak właśnie będę teraz robić . Wiem , że może to złe bo mam wizytę u fizjo w przyszłym tyg ale dziś zrobiłem trening klatki + bicepsu . Obecnie zastosuje ten deload i dziś zrobiłem klatkę + biceps na sporo mniejszych ciężarach w pełni technicznie ( jak najlepiej mogłem ) i trening bardzo fajny . Nie czułem w sumie żadnego dyskomfortu akurat w tych partiach.

Mam kilka pytań i zadam je tutaj , żeby nie zakładać nowego tematu i prosiłbym o odpowiedzi standardowo hehe.


1.) W internecie odnośnie kreatyny jest wiele tematów. Jedni mówią , że biorą kreatyne cały czas i tak można brać drudzy , że konieczne są przerwy i jak to w końcu jest ? Generalnie ja biorę kreatyne 5 miesięcy bez przerwy i nic mi w sumie nie jest ale jak wspomniałem w pierwszym poście bolą mnie miejsca zaznaczone na zdjęciu anatomii pleców ( okolice tam gdzie narysowałem koło ) boli mnie przy skręcaniu tułowia na boki . Może to nerki ? Zawsze wyniki badań miałem dobre oraz nigdy problemów z nimi nie miałem. Pije dużo wody. Ale to chyba raczej nie nerki tylko mięsień jakiś ? dodam , że ból podczas chodzenia/siedzenia jest nie wyczuwalny. Jedynie przy skrętach tułowia .




2.) Rozgrzewka . Jako , że ten temat pomijałem w moim życiu w sensie rozgrzewałem się ale słabo to chciałym o to zadbać. Dziś zrobiłem tak , że przed treningiem pobiegłem sobie średnim tempem z 500metrów co dało mi już podniesionę tętno i szybszy oddech . Wszedłem na siłownie zrobiłem skłony , skręty tułowia itp no takie podstawy jak na wf w szkole po czym zacząłem robić trening klatki z tym , że pierwsze dwie serie zrobiłem dosłownie 40kg , żeby dogrzać klatkę a później przystąpiłem do 5 x 5 ( tak lubię ) z zasadą od mniejszego ciężaru do większego w ostatniej serii. Taka rozgrzewka jest dobra czy to wciąż za mało ?

3.) Rozciąganie po treningowe . Dziś poświęciłem na to w sumie tylko z 5 minut bo czas mnie gonił ale porozciągałem się według filmiku ale też nie wiem ile poszególna faza rozciągania ma trwać ? 30 sekund ?

4.) Jako , że wplatam cardio po treningu siłowym 15 minutowe ( taka moja sprawdzona metoda gdy metabolizm zwalnia i podlewa ) to wiadomo te 15 min na rowerku stacjonarmym po rozciąganiu nie będzie złe ?

5.) Sprawa dodawania ciężaru. Wiadomo każdy ma swoje metody itp... ale ja czasem jednego nie rozumiem. O dokładaniu obciążenia mówi się gdy ma się zapas na te np. dwa ruchy. A co jeśli robię klatkę i w ostatniej serii idzie ciężko ale mam zapas na dwa ruchy to mam dokładać na następny trening czy dopiero dołożyć jak już będzie " lekko " ? Bo te ciężko mam na myśli , że wykonam te 5 ruchów i 7 bym zrobił ale no po prostu ciężko jest. HMMM ????


6.) Chciałbym też zrobić sobie badania pod kątem organizmu . Jako , że nie znam się i zawsze robiłem po prostu badanie krwi to jakie jeszcze badania można zrobić pod kątem osoby trenującej ? Krew , kał , mocz + ?


z góry dziękuje za odpowiedzi : )







Zmieniony przez - Tomek19900 w dniu 2016-03-04 20:33:20

...widzę,zę wiele już powiedziano i chyba większość tez jest słusznych a problem jest wielowarstwowy... jeśli odżywiasz się dobrze, jak opiszesz, regenerujesz się też w miarę, bo około siedem godzin snu raczej nie jest dawką jakąś małą, pracę może masz długotrwałą i uciążliwą ale chyba nie ma tragedii i jakoś nie powinno to wpływać... myślę, ze warto abyś jeszcze raz przeanalizował dwie podstawowe sprawy odnośnie do treningu, oczywiście jak pisano równeż w odniesieniu do warunków z jakimi się zmagasz w życiu codziennym, ale także swoich własnych predyspozycji regeneracyjnych, zdrowotnych... Sprawa techniki, ktorą oceniasz jako dobrą jednak może mieć tutaj kluczowe znaczenie bo widzisz... wolne wykonywanie wcale nie musi oznaczać lepszego niż szybkie, celebrowanie nie musi być lepsze od kontrolowanej eksplowywności... myślę, ze wręcz może to utrwalać bardzo złe nawyki i je niejako potekuwać, kumulować, co w takich przypadkach wychodzi właśnie po czasie w postaciach już przewlekłych...

No spoko dzięki . Najlepszym rozwiązaniem jest kilka treningów pod okiem trenera ( dobrego ) aby w razie błędów je skorygował i poprawił . A mógłbyś odnieś się do moich pytań z postu wyżej ? to też dla mnie ważne : )

Tomek19900

1.) W internecie odnośnie kreatyny jest wiele tematów. Jedni mówią , że biorą kreatyne cały czas i tak można brać drudzy , że konieczne są przerwy i jak to w końcu jest ? Generalnie ja biorę kreatyne 5 miesięcy bez przerwy i nic mi w sumie nie jest ale jak wspomniałem w pierwszym poście bolą mnie miejsca zaznaczone na zdjęciu anatomii pleców ( okolice tam gdzie narysowałem koło ) boli mnie przy skręcaniu tułowia na boki . Może to nerki ? Zawsze wyniki badań miałem dobre oraz nigdy problemów z nimi nie miałem. Pije dużo wody. Ale to chyba raczej nie nerki tylko mięsień jakiś ? dodam , że ból podczas chodzenia/siedzenia jest nie wyczuwalny. Jedynie przy skrętach tułowia .




2.) Rozgrzewka . Jako , że ten temat pomijałem w moim życiu w sensie rozgrzewałem się ale słabo to chciałym o to zadbać. Dziś zrobiłem tak , że przed treningiem pobiegłem sobie średnim tempem z 500metrów co dało mi już podniesionę tętno i szybszy oddech . Wszedłem na siłownie zrobiłem skłony , skręty tułowia itp no takie podstawy jak na wf w szkole po czym zacząłem robić trening klatki z tym , że pierwsze dwie serie zrobiłem dosłownie 40kg , żeby dogrzać klatkę a później przystąpiłem do 5 x 5 ( tak lubię ) z zasadą od mniejszego ciężaru do większego w ostatniej serii. Taka rozgrzewka jest dobra czy to wciąż za mało ?

3.) Rozciąganie po treningowe . Dziś poświęciłem na to w sumie tylko z 5 minut bo czas mnie gonił ale porozciągałem się według filmiku ale też nie wiem ile poszególna faza rozciągania ma trwać ? 30 sekund ?

4.) Jako , że wplatam cardio po treningu siłowym 15 minutowe ( taka moja sprawdzona metoda gdy metabolizm zwalnia i podlewa ) to wiadomo te 15 min na rowerku stacjonarmym po rozciąganiu nie będzie złe ?

5.) Sprawa dodawania ciężaru. Wiadomo każdy ma swoje metody itp... ale ja czasem jednego nie rozumiem. O dokładaniu obciążenia mówi się gdy ma się zapas na te np. dwa ruchy. A co jeśli robię klatkę i w ostatniej serii idzie ciężko ale mam zapas na dwa ruchy to mam dokładać na następny trening czy dopiero dołożyć jak już będzie " lekko " ? Bo te ciężko mam na myśli , że wykonam te 5 ruchów i 7 bym zrobił ale no po prostu ciężko jest. HMMM ????


6.) Chciałbym też zrobić sobie badania pod kątem organizmu . Jako , że nie znam się i zawsze robiłem po prostu badanie krwi to jakie jeszcze badania można zrobić pod kątem osoby trenującej ? Krew , kał , mocz + ?


z góry dziękuje za odpowiedzi : )








Zmieniony przez - Tomek19900 w dniu 2016-03-04 20:33:20

1. kreatynę można brać przez długi okres czasu, jednakżę przerwę też chyba dobrze jest zrobić... no i jeszcze uwaga z mojego doświadczenia, choć wielu pewnie jej nie podzieli, mimo wszystko warto zmieniać od czasu do czasu formę kreatyny a także trzymać się tych sprawdzonych, dobrych produktów bo jednak kreatyna kreatynie nie do końca jest równa... jednak nie tutaj czas i miejsce aby ten problem rozwijać.
objawy jakie opisujesz wskazywałyby na jakieś naderwanie, przeciążenie mięśni/a ścięgien itd...


2. rozgrzewka ogólna, delikatne rozciąganie, serie dochodzące i powinno być dobrze, organizm po czymś takim powinien być dobrze przygotowany do wysiłku...

3.Chyba większość ludzi robi to na wyczucie albo względem tego jaki mięsień i jak się rozciąga

4. jak Cię podlewa to w pierwszym rzędzie koryguj dietę, aeroby też oczywiście możesz robić, a rozciąganie może lepiej będzie na samym końcu

5..,sprawa jest właściwie prosta, te dwa ruchy zapasu to model docelowy, jeśli omawiamy progresję z treningu na trening to poprostu zaczynasz od zapasu 5 czy więcej powt. i stospniowo dochodzisz do tychże dwóch, czy do jakichś innych określonych wcześniej wartości...

6.jak Ci ogólne wyjdą dobre to chyba jakichś dodatkowych nie ma sensu robić.