...
Napisał(a)
Trening który Ci rozpisałem jest kompleksowy i celuje w całe ciało, na pewno bardziej niż 90% forumowych splitów, jak chcesz to możesz śmiało tak ćwiczyć. Ale jak czujesz że potrzebujesz dłuższego odpoczynku, "resetu" głowy to jak najbardziej jest to też dobra droga. :)
...
Napisał(a)
Ja nie potrzebuję już w ogóle odpoczynku bo jestem głodny treningu i progresu. Wiem , że napiszesz , że to w mojej psychice itp ale spadki są duże jak na ten czas co już nie trenuje . Nie jestem osobą co co dzień patrzy w lustro i na każdy milimetr zwraca uwagę ale jak robiłem pomiary ostatnio z ciekawości to tragedia a i robiłem foty podglądowe formy aby porównać to też masakra hehe..No ale nie mogę wymagać formy nie trenująć w ogóle. Jem nadal cały czas zdrowo. Nie skupiam się tak na kaloriach jak kiedyś , że co do grama i kcal ale po prostu jem zdrowo i staram się po prostu nie przekraczać tych 3 tys KCAL .
Co do mnie to musisz zrozumieć mnie , że mam mętlik w głowie bo sam nie wiem co dalej. Mam iść pod koniec lipca na kontrolę do tego fizjo co mnie leczył i ma ocenić co i jak i powiedzieć czy mogę wracać do MC , wiosła , przysiadów i ogólnie kompletnego treningu. Ale skoro cały czas boli mnie góra pleców ( już nawet nie wiem jaka to lokalizacja bo promienuje ...raz np. bolą łopatki a niekiedy pod łopatkami no i te prostowniki bolą szczególnie podczas nachylania nad wanną ) to nie wiem co mam zrobić. Zaryzykowałbym i poszedł do innego fizjo np. z górą pleców ale jestem w 99% przekonany , że znów usłyszę , że czeka mnie leczenie za kilka stów a obecnie nie stać mnie na to. Wiem napiszesz , że mam dziecinne podejście bo na zdrowiu się nie oszczędza i każdą złotówkę powinno się wydać ale też utrzymuję się sam teraz jeszcze koszta bo kładzenie baranka na dom to też muszę połowę dać i człowiek nie ma skąd brać tak kasy by chodzić po fizjo którzy zazywczaj tak jak kolega wyżej pisał ( xxx postów takich dość mocnych z przekazem ) powie , że właśnie trzeba kilka stów wyłożyć na leczenie.
Teraz pójdę pod koniec lipca na kontrolę ból górnej partii pleców nie minie w tym prostowników i usłyszę " nie no bron boże treningu...nie może Pan trenować następne kilka miesięcy i zapraszamy na leczenie " . To mnie drażni bardzo bo sam nie wiem co będzie dalej. To nie może być wina nie zregenerowanych mięśni , przeciążeń skoro teraz to tylko się regeneruje oprócz pracy . Tam musi być chyba coś naderwane , stan zapalny nie wiem kurde.
Wiesz odnośnie tego treningu co dałeś to nie neguje jego ale wątpie aby taki trening bez obciążenia dał efekty podczas gdy mój organizm jest przyzwyczajony do trenowania dość ciężko bo tak było. To wolę już naprawdę ten czas poświęcić na regeneracje. Tylko nadal chciałbym wiedzieć co mi jest . Bo szczerze jestem głupi nie mądry i nie wiem ... wiem , że może powinienem zrobić rezonans magnetyczny ale jak dowiadywałem się to koszt w moim mieście to 650zł ..skąd to brać ? na leczenie prywatne i skakanie z kwiatka na kwiatek mogą pozwolić sobie ludzie bogaci ... Gdybym miał pieniądzę to już dawno porobiłbym wszystko co możliwę i zapewnił sobie najlepsze leczenie + diagnozy .
Ciekaw jestem w życiu czy przyjdzie mi trenować być silnym i nie narzekać na ból ... Cały czas sumiennie się roluje , trenuje na piłce ( już o wiele lepiej mi idzie utrzymywanie równowagi i za kilka treningów powiem , że jak te ćwiczenia były trudne tak teraz łatwizna ) , rozciągam staram się walczyć o to by było dobrze.... nie mogę powiedzieć , że lezę na dupie i nic nie robię...
Też nie wiem np. na jakiej zasadzie fizjo sprawdzi mi czy polepszyła się stabilizacja i , że nagle mogę wykonywać normalny trening ? wiem , że on ma swoje metody ale nie wiem karzę mi potrenować na piłce ? te ćwiczenia będę mieć opanowane do perfekcji do sierpnia : )
Co do mnie to musisz zrozumieć mnie , że mam mętlik w głowie bo sam nie wiem co dalej. Mam iść pod koniec lipca na kontrolę do tego fizjo co mnie leczył i ma ocenić co i jak i powiedzieć czy mogę wracać do MC , wiosła , przysiadów i ogólnie kompletnego treningu. Ale skoro cały czas boli mnie góra pleców ( już nawet nie wiem jaka to lokalizacja bo promienuje ...raz np. bolą łopatki a niekiedy pod łopatkami no i te prostowniki bolą szczególnie podczas nachylania nad wanną ) to nie wiem co mam zrobić. Zaryzykowałbym i poszedł do innego fizjo np. z górą pleców ale jestem w 99% przekonany , że znów usłyszę , że czeka mnie leczenie za kilka stów a obecnie nie stać mnie na to. Wiem napiszesz , że mam dziecinne podejście bo na zdrowiu się nie oszczędza i każdą złotówkę powinno się wydać ale też utrzymuję się sam teraz jeszcze koszta bo kładzenie baranka na dom to też muszę połowę dać i człowiek nie ma skąd brać tak kasy by chodzić po fizjo którzy zazywczaj tak jak kolega wyżej pisał ( xxx postów takich dość mocnych z przekazem ) powie , że właśnie trzeba kilka stów wyłożyć na leczenie.
Teraz pójdę pod koniec lipca na kontrolę ból górnej partii pleców nie minie w tym prostowników i usłyszę " nie no bron boże treningu...nie może Pan trenować następne kilka miesięcy i zapraszamy na leczenie " . To mnie drażni bardzo bo sam nie wiem co będzie dalej. To nie może być wina nie zregenerowanych mięśni , przeciążeń skoro teraz to tylko się regeneruje oprócz pracy . Tam musi być chyba coś naderwane , stan zapalny nie wiem kurde.
Wiesz odnośnie tego treningu co dałeś to nie neguje jego ale wątpie aby taki trening bez obciążenia dał efekty podczas gdy mój organizm jest przyzwyczajony do trenowania dość ciężko bo tak było. To wolę już naprawdę ten czas poświęcić na regeneracje. Tylko nadal chciałbym wiedzieć co mi jest . Bo szczerze jestem głupi nie mądry i nie wiem ... wiem , że może powinienem zrobić rezonans magnetyczny ale jak dowiadywałem się to koszt w moim mieście to 650zł ..skąd to brać ? na leczenie prywatne i skakanie z kwiatka na kwiatek mogą pozwolić sobie ludzie bogaci ... Gdybym miał pieniądzę to już dawno porobiłbym wszystko co możliwę i zapewnił sobie najlepsze leczenie + diagnozy .
Ciekaw jestem w życiu czy przyjdzie mi trenować być silnym i nie narzekać na ból ... Cały czas sumiennie się roluje , trenuje na piłce ( już o wiele lepiej mi idzie utrzymywanie równowagi i za kilka treningów powiem , że jak te ćwiczenia były trudne tak teraz łatwizna ) , rozciągam staram się walczyć o to by było dobrze.... nie mogę powiedzieć , że lezę na dupie i nic nie robię...
Też nie wiem np. na jakiej zasadzie fizjo sprawdzi mi czy polepszyła się stabilizacja i , że nagle mogę wykonywać normalny trening ? wiem , że on ma swoje metody ale nie wiem karzę mi potrenować na piłce ? te ćwiczenia będę mieć opanowane do perfekcji do sierpnia : )
...
Napisał(a)
Jezu, człowieku. Prawdopodobnie ten ból góry pleców to temat na jedną wizytę u fizjo, lub do zrobienia samemu na rollerze. Ale lepiej płakać elaboratami w internecie. Rezonansy, prześwietlenia, lasery, zabiegi to są gówna, które nic nie dają. Badanie palpacyjne + agresywna powięziówka i masz po bólu. Dalej wdrożenie rehabu i ból nie wróci. I na 90% nie boli Cię prostownik, tylko mięsień równoległoboczny lub czworoboczny. Bierzesz atlas anatomiczny, patrzysz który mięsień w tym rejonie pełni funkcję przy których odczuwasz ból, dla pewności wykonujesz testy tych funkcji. W tym miejscu wiesz, który mięsień masz przyblokowany. Otwierasz youtube, wpisujesz angielską nazwę tego mięśnia + mobility/rolling/pain i masz instruktaż jak do tego mięśnia dotrzeć. Od biedy może być nawet lampart, chociaż góra pleców jest w nim potraktowana zbyt pobieżnie. Robisz te mobilizacje i prawdopodobnie masz spokój. Boli dalej? To zakładasz, że ból jest spowodowany kompensacją i bierzesz się za sąsiednie mięśnie w taśmie anatomicznej (co wiesz z atlasu). Można? Można. A cały proces zajmie mniej czasu niż pisanie kolejnego forumowego płaczu o tym samym.
Jeszcze co do efektów tego treningu "bez obciążenia". Z pewnością siedzenie na dupie da lepsze efekty. A taki trening też potrafi sponiewierać, jeśli wszystko zrobisz sumiennie i technicznie. Tu nie chodzi nawet o efekty sylwetkowe, tylko o utrzymanie/poprawę ogólnej sprawności fizycznej.
Zmieniony przez - trener_tomasz w dniu 2016-04-20 15:16:42
Jeszcze co do efektów tego treningu "bez obciążenia". Z pewnością siedzenie na dupie da lepsze efekty. A taki trening też potrafi sponiewierać, jeśli wszystko zrobisz sumiennie i technicznie. Tu nie chodzi nawet o efekty sylwetkowe, tylko o utrzymanie/poprawę ogólnej sprawności fizycznej.
Zmieniony przez - trener_tomasz w dniu 2016-04-20 15:16:42
2
...
Napisał(a)
ssTrening który Ci rozpisałem jest kompleksowy i celuje w całe ciało, na pewno bardziej niż 90% forumowych splitów, jak chcesz to możesz śmiało tak ćwiczyć. Ale jak czujesz że potrzebujesz dłuższego odpoczynku, "resetu" głowy to jak najbardziej jest to też dobra droga. :)
Jw. Ja skonczylem pisac w tym temacie bo co post to inne decyzje:)
>>> Maszeruj albo giń <<<
...
Napisał(a)
Powodzenia:)
ps coś ode mnie jak byś się namyślił albo Twój trener miał wolne hehe.
https://www.sfd.pl/[trebn]_FBW_trening_przy_problemach_z_kręgosłupem-t1114055.html
Zmieniony przez - krawat w dniu 2016-04-20 18:51:58
ps coś ode mnie jak byś się namyślił albo Twój trener miał wolne hehe.
https://www.sfd.pl/[trebn]_FBW_trening_przy_problemach_z_kręgosłupem-t1114055.html
Zmieniony przez - krawat w dniu 2016-04-20 18:51:58
>>> Maszeruj albo giń <<<
...
Napisał(a)
Radzę iść do specjalisty. On ci powie więcej. Sam mam problem z biodrem i lekką skoliozą. i jak się ostatnio dowiedziałem poprzez problem w dolnej części ciała odczuwam ból w górnej(łopatki i barki) więc ja bym odłożył trening siłowy jak na tę chwilę i zajął się zdrowiem. Bo tak naprawdę czym jest te pół roku które spędzisz na wyzdrowieniu. Sylwetka sylwetką ale zdrowie najważniejsze. :)
...
Napisał(a)
Krawat wiem , że mnie pojedziesz , że znów tutaj piszę i , że wylewam smutki , płacze ale idę prawdopodobnie w poniedziałek do innego fizjo z bólem górnej części pleców bo dziś boli mnie bardzo mocno i nie uważam , że jest to jakieś przeciążenie bo przecież w ten czas co ja nie trenuje już dawno powinno się to zregenerować a tu dziś boli mocno. Wiem , że napiszesz , żeby wejść na youtube , google i na własną rękę leczyć ale cierpliwość mi się kończy do tego i nie mam zamiaru próbować na własną rękę bo boje się , że jeszcze więcej szkód narobię niż pożytku.
Sprawdzałem anatomię pleców i pomimo tego , że mniej więcej wiem gdzie mnie boli to czuję promieniowanie i na pewno zaliczyłbym do tego :
mięśnie równoległoboczne , prostowniki tutaj na pewno boli.
Wątpię aby filmiki z youtube mnie wyleczyły....
Sprawdzałem anatomię pleców i pomimo tego , że mniej więcej wiem gdzie mnie boli to czuję promieniowanie i na pewno zaliczyłbym do tego :
mięśnie równoległoboczne , prostowniki tutaj na pewno boli.
Wątpię aby filmiki z youtube mnie wyleczyły....
...
Napisał(a)
Wyluzuj czemu ja miał bym napisać że nie możesz iść do fizjo tylko ogladac cos z yt?? To jest Twoje życie i Ty podejmujesz decyzje-jeżeli uważasz że jest taka potrzeba to tak robisz. Mi tylko przeszkadzało trochę że: jednego dnia piszesz że wracasz do trenowania, nastepnego że przerwa jeszcze ileś tam,pozniej znowy ze trenujesz, pozniej ze od sierpnia :)
ps mnie tez czesto boli gora plecow ale wtedy piłeczka w ruch i za 10 min jest ok.
Ale jak najbardziej mozesz isc do fizjo, zreszta pisalem Ci ze mozesz do kogos innego isc i zweryfikowac.
ps2 trenujac powodujesz wiekszy przepływ krwii a wiec i substancji odzywczych. sprawdz moj plan pozdro.
Zmieniony przez - krawat w dniu 2016-04-21 15:43:09
ps mnie tez czesto boli gora plecow ale wtedy piłeczka w ruch i za 10 min jest ok.
Ale jak najbardziej mozesz isc do fizjo, zreszta pisalem Ci ze mozesz do kogos innego isc i zweryfikowac.
ps2 trenujac powodujesz wiekszy przepływ krwii a wiec i substancji odzywczych. sprawdz moj plan pozdro.
Zmieniony przez - krawat w dniu 2016-04-21 15:43:09
>>> Maszeruj albo giń <<<
Poprzedni temat
Ból pleców
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- ...
- 36
-
Następny temat
4 krótkie pytnia
Polecane artykuły