2.) Co do rozgrzewki to wyczytałem , że może być ona taka :
- pierwsze co to rozgrzać organizm w sensie przyspieszyć puls i wybrać coś gdzie pracuje całe ciało i niektórzy polecają np. 5 minut biegu ( średnie tempo )
- drugie co to po biegu rozgrzewka ala z WFU szkolnego czyli skłony tulowia , wymachy ramion , pajacyki no ogólnie rozgrzewka taka jak na WF
- trzecie to serie rozgrzewkowe dla danej partii czyli wiadomo trening klatki to wyciskanie sztangi 2-3 serie z b. małym ciężarem a później docelowe.
i co taka rozgrzewka jest dobra ? Sorki , że tak męczę ale nie chcę popelniać błędów bo wiem ile później to kosztuje.
3.) Co do rozciągania czytałem , że najlepiej to robić tylko po treningu ( poprzedzonym rozgrzewką ) gdyż stawy mają większa gibkość , i ogólnie ciało jest już rozgrzane w fazie treningu . Wiele ludzi odradza rozciągania w dni nie treningowe coś w tym prawdy chyba jest ?
4.) Co do pleców to wizyta u fizjoterapeuty będzie konieczna chyba bo samo tym razem nie minie. Jak odcinek lędźwi przestał boleć tak boli mnie w tych miejscach co zaznaczyłem na zdjęciu czyli przy skręcie tułowia w bok odczuwam takie kłucie jakieś . Ale przed fizjoterapeutą ciekawi mnie też sprawa zastrzyków , gdyż np. mój tata miał taki ból pleców i odc. lędźwi , że pamiętam wiozłem go do lekarza i pomagałem mu wejść bo chodzić prawie nie mógł. Po serii 10 zastrzyków ( sprawy groszowe ) bóle ustąpiły i pomimo swojego wieku mówi , że od tamtego czasu nic mu nie jest. Co takie zastrzyki właściwie dają ? ja się na tym nie znam ale one jakoś regenerują nagle mięsień czy co ?
5.) Wiesz co do tego obciążenia to tak forsowałem się z racji tego , że wszędzie piszę im większy ciężar tym lepiej rośniemy i nabieramy masy tym bardziej w ćwiczeniach docelowych jak siady , mc , wiosła itp... i tak człowiek z treningu na trening za wszelką cenę starał się coś dokładać np. w MC co pewnie doprowadziło do urazu. Zresztą sam czasem nie wiem kogo słuchać bo jedni mówią tak a drudzy tak.
Zmieniony przez - Tomek19900 w dniu 2016-03-06 09:56:14