Szacuny
42
Napisanych postów
137
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
621
Co do podejścia PrzeGibona. To nie jest podejście mężczyzny, tylko zwykłego d****a. Sorry za nazywanie rzeczy po imieniu. Mężczyzna wie kiedy odpuścić i się "przyczaić" żeby zaatakować w odpowiednim momencie. Chciałbym zobaczyć Twoje wyniki siłowe w wieku 70 lat przy takim podejściu. 100% albo nic - dobre podejście dla sezonowca. Jak się chce trenować długo, najlepiej całe życie to odpowiednia periodyzacja jest niezbędna. Kolejna sprawa , nic mi do tego że nie masz szacunku do własnego ciała, ale za takie "rady" powinien być ban na forum.
Inna sprawa, jeśli nie trenujesz ciężko, a to jest prawdopodobne, skoro podniecasz się 140 na ławie albo ćwiczeniami bicepsów, a nic nie piszesz o ciągach, siadach, zarzutach itd. to faktycznie możesz cisnąć. Twoje podejście przy konkretnym treningu ciężkoatletycznym kończy się na wózku.
Równa objętość dla antagonistów to fajny slogan i sprawdza się u ludzi z idealnym balansem mięśniowym i książkową techniką/układem dźwigni. W praktyce jak ktoś ma problemy strukturalne, to trzeba do tego te proporcje dopasować. Czyli przykładowo jak dwójki są zbite i skrócone, a czwórki słabe, to się wrzuca fronty, high bary, ciągi deficytowe a ogranicza low bary, ciągi klasyczne i sumo. Jak dwójki są słabe, a czwórki pospinane to na odwrót.
Szacuny
139
Napisanych postów
6265
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
34223
xx
Równa objętość dla antagonistów to fajny slogan i sprawdza się u ludzi z idealnym balansem mięśniowym i książkową techniką/układem dźwigni. W praktyce jak ktoś ma problemy strukturalne, to trzeba do tego te proporcje dopasować. Czyli przykładowo jak dwójki są zbite i skrócone, a czwórki słabe, to się wrzuca fronty, high bary, ciągi deficytowe a ogranicza low bary, ciągi klasyczne i sumo. Jak dwójki są słabe, a czwórki pospinane to na odwrót.
To nie jest żaden slogan tylko coś do czego każdy powinien dążyć.
Bez tego nie da się trenować x lat.
To zalecenie ma obowiązywać po rehabie.
Czyli jak już fizjo zrobi swoją robotę.
Tak w skrocie, podobne klamoty w takich cwiczeniach jak:
wioslo nachwyt-wyciskanie lezac drazek-porecze
przysiad tył-mc (wiadomo ze kazdy z reguly wiecej targa w mc i nie ma co sztucznie blokowac postepow ale dbajac o zdrowie trzeba zachowac jakas tam proporcje)
ps raczej kazdy ma duzo mocniejsze 4ki od 2jek-ktore czesto sie pospinane.
Tomek19900 -ja zrolowałem całe ciało bez kontaktu z lekarzem, zreszta co niby jakis lekarz mial by Ci powiedziec?
Szacuny
21
Napisanych postów
324
Wiek
33 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
3875
W sensie chodzi o to , że nie wiem czy rolowanie jest bezpieczne przy bólach w plecach akurat w moim przypadku. Rozumiem , że rolowanie jest zdrowe i konieczne dla nas - trenujących ale po prostu wiesz nie wiem czy może np. pogłębić coś. Przyznam , że 30 min temu wykonałem rolowanie bo mam wałek i po rolowaniu jakbym nie czuł żadnego dyskomfortu nawet w górze pleców ale po niedługim czasie czuje znów ten dyskomfort ale jak wspomniałem nie jest to mocny dyskofmort .
Szacuny
21
Napisanych postów
324
Wiek
33 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
3875
Ok dziękuje bardzo za odpowiedź. A powiedz mi jeszcze czy jak teraz nie trenuje w ogóle a jedynie wplatam cardio to mogę rolować się co dzień czy np. co drugi dzień ?
Szacuny
21
Napisanych postów
324
Wiek
33 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
3875
Ok spoko. Byłem a aptece po te tabletki na receptę co mi lekarz przepisała i wykupiłem je. To na zapalenie stawów , mięśni itp. Pewnie napiszecie " po co kupowałeś to " ale ja też w pewnym stopniu ufam lekarzowi ( tym bardziej tej Pani ) i po coś oni są także kupiłem te tabletki . 10 dni mam brać . Są to dość silne tabletki i jak zobaczyłem ulotkę to pierwszy raz w życiu tak wielka ulotka niczym dwie strony gazety. Do tego pokusiłem się o suplement diety za 20zł activ kolagen na stawy z kwasem hiauronowym . Fakt pewnie g**** da ale zawsze jakaś tam pomoc jest :)
Szacuny
868
Napisanych postów
14999
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
261192
trener_tomasz mialem narazie Cie nie atakowac ale odkryles karty i juz widac ze typowa p.i.z.da z Ciebie Ja trenuje 12 lat a Ty ? 3? Myslisz ze majac dyplom z awf'u wiesz wiecej ode mnie? Pewnie pracujesz w jakims pure jatomi czy innej silowni dla p.e.d.alow Idz popraw puder na geMbie lepiej zamiast rad udzielac... Jestes typowym naciagaczem Ja wyciskam 210% wagi (160 przy 77) a Ty? W ciagu spokojnie zrobie 300% wagi jak jestes ciekawy a Ty? Clean and Jerk ? lepiej nie pytaj ;)
PS
walcze na fb i juz niedlugo na youtube z takimi pseudo trenerami jak Ty Odbiore Wam chleb
i jeszcze do autora: kup nozki wieprzowe i zrob z nich galaretke Czyli wsadz do duzego garnka zalej duzo wody i gotuj az sie ta woda wygotuje i zostanie takie biale cos na dnie. Oddzielasz fat i masz czysty kolagen. Mozesz jesc ta galaretke + hydrolizat kolagenu ale prawdemowiac nie gwaranbtuje to niczego
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2016-03-12 17:00:07
Szacuny
139
Napisanych postów
6265
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
34223
PrzeGibon - a nie boisz się że w końcu coś zerwiesz? Przecież ciało nie buntuje się bez powodu. A chyba własnie w tym kierunku zmierzasz. Teraz ciskasz 140x4 a jak zerwiesz klate to bedzie 20x4. Sam naderwałem klate kilka lat temu i nikomu nie polecam.