SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT - Ghorta ghrrromi fat

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 128403

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356219
Zapisy na miejscu mają być, koszt to chyba 25 zł.
Trasa jest po drodze leśnej, dość ubitej, kawałeczek po asfalcie i szutrze, więc dużego błota raczej nie będzie. W październiku bieg był dzień po sporym deszczu było bardzo ok, większość ludzi w butach na szosę.

Przegląd fot z trasy: https://www.facebook.com/CITYTRAILpl/photos/?tab=album&album_id=1106021736141850

I godzinowy rozkład jazdy: http://citytrail.pl/aktualnosc/miasta/miasto/warszawa/id/1358/w_niedziele_widzimy_sie_w_warszawie#.WBugzS3NzGg 
1

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356219


1-3.11.2016r.

1-go krótki spacer + wieczorne rolowanie i zestaw do rozciągania + ćwiczenia od fizjo.
2-go - spacer pracowy x2, rolowanie + rozciąganie tylnej taśmy wersja minimum i wiosła. Miało być bieganie, ale nie dałam rady, więc zamiast tego odkurzyłam erga i nawiosłowałam 1800 m, 23-24 uderzenia na minutę. Podsumowanie na fotce.
3-go - znaczy dziś znów 2x spacer (jeden trochę dłuższy) i zostało jeszcze do zrobienia rolowanie z rozciąganiem + ćwiczenia od fizjo.






Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-11-03 22:18:57
1

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Ghorta
Zapisy na miejscu mają być, koszt to chyba 25 zł.
Trasa jest po drodze leśnej, dość ubitej, kawałeczek po asfalcie i szutrze, więc dużego błota raczej nie będzie. W październiku bieg był dzień po sporym deszczu było bardzo ok, większość ludzi w butach na szosę.

Przegląd fot z trasy: https://www.facebook.com/CITYTRAILpl/photos/?tab=album&album_id=1106021736141850

I godzinowy rozkład jazdy: http://citytrail.pl/aktualnosc/miasta/miasto/warszawa/id/1358/w_niedziele_widzimy_sie_w_warszawie#.WBugzS3NzGg


Kurczę, sprawdziłem, że zapisy na Bieg już zamknięte. Teoretycznie można zapisać się na miejscu, ale muszę się zastanowić, czy jechać na drugi koniec Warszawy i być może pocałować klamkę (czyli spotkać się z brakiem miejsc). Także jeszcze nie mówię ostatecznie czy będę ;) mówiąc wprost: zdupilem sprawę, trzeba było zapisać się wcześniej i mieć pewność ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356219
Zamknięta jest elektroniczna rejestracja, bo do niej drukują numery jakoś wcześniej - można sobie napis zmienić i takie tam bajery.

Ale napisali, że "Dla spóźnialskich - będzie możliwość zapisania się w dniu biegu również w niedzielę." I w FAQ też było, że można się w dniu zawodów zapisać.
Na każdym biegu trochę ludzi wpada na ostatnią chwilę, organizatorzy chyba są tego świadomi. A City nie ma limitu zgłoszeń.


Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-11-03 22:30:58
1

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Jednak jutro odpuszczę...
Jakiś plany startowe poza CT masz? Bieg Niepodległości, Bieg Mikołajkowy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356219
Szkoda, może następnym razem albo w styczniu.
Niepodległości odpuściłam, bo forma u mnie żadna, żeby biec za kilka dni dychę. Za rok, jak będę mogła zrobić jakiś czas, który mi się spodoba.

Mikołajkowego za bardzo nie kojarzę, chociaż coś mi świta, że to też 10 km chyba? Nazwa sugeruje początek grudnia, więc może mi się nakładać na City Trail kolejne. CT nr 3 jest 4.12 w niedzielę. Jak masz jakieś szczegółowe info, to się podziel, pomyślę.

Ja na razie mam w planach tylko opłacone kolejne biegi City Trail: 4.12, 8.01, 5.02 i 12.03. W nowym roku to zastanawiam się jeszcze nad Tropem Wilczym w lutym na 5 albo 10 km - chcę zobaczyć jak ta impreza wygląda.

Poza tym pewnie będę chciała się poprawić w Biegu Konstytucji, ale to jeszcze kawał czasu do maja. No i pozostałe biegi warszawskiej triady bym chciała w 2017 zaliczyć i wegański, bo to bardzo fajna impreza była.


Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-11-05 11:34:22

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Biegi Mikołajkowe są aż 3 ;) ale właśnie 4.12.
Pod uwagę biorę Bieg Chomiczowki, Półmaraton i oczywiście całą triade biegową. O Wilczyn Tropie też myślałem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356219


4-6.11.2016r.

4 i 5 to spacering pracowy i rozciąganie tylnej taśmy, czyli tak bardziej nietreningowo.

Dziś, 6-go, bieganie.

City Trail bieg nr 2

Rano razem z budzikiem usłyszałam krople dudniące o parapet, co nie nastrajało optymistycznie, ale na szczęście godzinę później było już po deszczu. Na Młocinach też nie padało, temperatura do biegania fajna - 8-10 stopni, brak wiatru. Trasa częściowo zasypana liśćmi (hint na przyszłość dla potencjalnych uczestników - spod liści słabo widać cegły wprasowane w drogę w okolicy mety, kilka osób zaliczyło tam glebę), trochę błota (niektórzy kręcili na nim niezłe piruety), chwilami trochę zbyt miękko od deszczu, ale generalnie ok - dało się pobiec bez uświnienia i ochlapania po kolana.

Za to nogi przez rozgrzewkę i pierwsze 2 kilometry miałam jak z drewna, przez cały bieg wydawało mi się, że jest kiepsko, zanim dobiegłam do 2 km chciałam zejść z trasy (nie żeby potem mi się poprawiło, chęć na zejście minęła jakieś 800 metrów przed metą) i w bonusie pod koniec łapała mnie kolka. W związki z tym oficjalny czas netto na poziomie 33:00 uważam za przyzwoity. Poprawiłam się symbolicznie o 3 sekundy w porównaniu do biegu październikowego, ale czas z lipca nadal mam do pobicia. Znaczy ciągle biegam stabilnie na poziomie około 6:30 na kilometr. I na razie celem jest zejście do 6:00 i pobiegnięcie 5 km poniżej 30 minut na którymś z kolejnych biegów City Trail. A przy okazji dycha poniżej godziny też by się przydała.

Endo jak zwykle na Młocinach wydłużyło sobie trasę, co widać poniżej:







Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-11-06 21:12:35
1

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356219


7-8.11.2016r.

7-go w poniedziałek dzień wolny, laba i wizyta u fizjo. Omówiliśmy sobie wyniki rezonansu i to, jak się może mój kręgosłup zachowywać w przyszłości, potem odrobina ćwiczeń i naprawa pleców + ogarnięcie dwójek. Do tego tejpy na lędźwie i czuję się jak nowa. No prawie.

8-go spacering pracowy w liczbie ok. 5 km łącznie + 35 minut ćwiczeń od fizjo połączonych z rozciąganiem i odrobiną zabawy gumami oporowymi.

Znalazłam w internetach zdjęcie z niedzielnego biegu:





A endo wypluło z siebie podsumowanie października:





Nawet ładny kilometraż mi wyszedł, w tym jakieś 52 km biegania, reszta to łażenie - trochę po lesie, głównie po mieście. Tylko siłowego znów nie ogarnęłam... Czyli mam zadanie na listopad - odkurzyć sztangę i hantle.


Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-11-08 23:07:09
3

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356219


9-11.11.2016r.

9.11 - środa, popołudniowo-wieczorne truchtanie. Lekko mi było, nogi niosły, fajnie się biegło. Szkoda, że w niedzielę, na City Trail nie miałam takiego samopoczucia. Co prawda czas nie odzwierciedla tego świetnego nastroju, ale grunt, że było fajnie.
Pod wieczór jeszcze rolowanie z rozciąganiem i ćwiczeniami od fizjo.



10.11 - 2x2,5 km spacer na trasie dom-praca-dom. Poza tym laba.

11.11 - pobiegane o poranku. Co prawda nie Bieg Niepodległości i kilometrów nieco mniej niż Ula i Kalik lecieli, ale zawsze. Może za rok pobiegnę tą dyszkę świąteczną. Na razie zaliczyłam swoje pierwsze prawdziwie zimowe bieganie - od rana sypało i trochę tego białego puchu zostało na ziemi. Część biegu z padającym śniegiem, część już bez. Ładnie się zrobiło. I było całkiem ciepło. Po biegu jeszcze rozciąganie i rolowanie.
Cyferki i fotka z trasy w parku poniżej.








Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-11-12 19:05:58
1

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Konkurs grudniowy As w Rękawie MU wg drazekm

Następny temat

Badassgym dziennik

WHEY premium