chwilę mnie nie było... najpierw 1-3 sierpnia weekend wyjazdowy + wesele w tym czasie poszukiwania nowego lokum, ciężko cokolwiek na odległosc zrobic no ale udało sie / mamy od wrzesnia dach na głowa potem 2 tygodnie rozluźnienia, zarówno w treningu jak i diecie skonczył sie kontrakt, obecnie mam miesiąc urlopu - moge poswiecic troche czasu na [...]
[...] Wiem, że za dużo nabiału, ale wyjątkowo będę pół dnia w drodze i wygodniej mi wziąć opakowanie serka wiejskiego Na weekend pewnie nie będę pisać, jak miska itp. gdyż idę na wesele, w ramach treningu taniec do upadłego :D postaram się nie jeść ciasta, ale kawałeczek tortu uszczknę :) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/e408681ccc8f4ba2a8642656693bef2d.jpg
[...] Nie,nie stosuję tranu.Czy to konieczne?Czytałam,że jest okropny w smaku. Kolana mnie już nie bolą,gdyż zaraz po połogu wzięłam się za bieganie,bo chciałam schudnąć na wesele.Oczywiście bolały mnie po pewnym czasie.Kupiłam opaskę uciskową na kostkę,posmarowałam żelem,odpoczęłam kilka dni i mi przeszło. Teraz mi już nic nie dokucza. No,ale [...]
A słuchajcie-za miesiąc mam to nieszczęsne wesele.Mogę sobie pofiglować i jeść do białego rana?Czy odpuścić sobie? Powiem Ci prosto z mostu: z takim podejściem jesteś skazana na porażkę. Nie po to chyba zaczynasz dietę, żeby w ciągu jednego dnia głupiego obżarstwa wszystko spierniczyć?
[...] nic.Więc ciężko byłoby mi zachować umiar,więc sobie daruję. Ok,alkoholu pić nie będę.może lampkę wina,bo dziećmi trzeba się zająć. Widzisz taką okazja,jak polskie wesele nie jest często.Tak,jak wspomniałam mieszkam w kraju,gdzie chleb smakuje jak wata,a chipsy są o smaku octu... Więc taka okazja dla mnie to tylko raz góra 2 razy w [...]